Go to content

„Od „nie wypada” odjęła „nie”, które tylko wszystkich uwierało…”. Akcja #BeMumSelf

Akcja #BeMumSelf
Fot. iStock

Rok 1990

Przed lustrem stoi siedmioletnia dziewczynka. Wierna kopia swojej matki. Chłodny błękit tęczówek, długi nos, pełne wargi, lekko falowane włosy, szczupłe ramiona, talia osy, małe stopy. Nawet płytkę paznokcia mają taką samą.

Dziewczynka trzyma matkę kurczowo za rękę. Jest pierwszy września, idą właśnie do szkoły. To dla nich wielki dzień. Każda zdaje egzamin. Córka z samodzielności, a matka z samodzielności podarowania jej swojej latorośli. Obie przejęte, w białych
bluzkach z kołnierzykiem i granatowych plisowanych spódnicach uszytych z tego samego materiału przez panią Bogusię. W ten sam sposób przygryzają wargi, rozglądają się niepewnie. Mała Hania wielkością szkoły jest oczarowana i przerażona jednocześnie. Niechętnie puszcza rękę matki. Boi się nowego świata i tego, czy sobie poradzi. Mama całuje ją w czoło i ze łzami w oczach odprowadza ją do sali. Potem biegnie na autobus. Musi zdążyć do pracy. Odbierze Hanię dopiero za kilka godzin, gdy ta w oknie już niecierpliwie będzie jej wypatrywać.

Rok 2016

Przed lustrem stoi siedmioletnia dziewczynka. Wierna kopia swojej matki. Chłodny błękit tęczówek, długi nos, pełne wargi, lekko falowane włosy, szczupłe ramiona, talia osy, małe stopy. Nawet płytkę paznokcia mają taką samą.

Dziewczynka się uśmiecha. Jest radosna, przecież mama mówiła, że dziś czeka je taki fajny dzień. Jest pierwszy września i jadą do szkoły. Nie będą zdawać żadnego egzaminu. Obie świetnie przecież sobie poradzą. Zaczynają nowy etap w swoim życiu – mała uczennica i mama pierwszoklasistki.

Hania parkuje nieco dalej, by mogły się przejść i podziwiać okolicę. A ta jest malownicza. Budynek szkolny mały, odnowiony. To obrzeża miasta. Dookoła same domki jednorodzinne z pięknymi ogrodami. Dziewczyny idą i się śmieją. Laura w ślicznej białej sukience z granatową lamówką na mankiecikach i ciemnej niebieskiej marynareczce. Hanna w sukience w kwiaty, długiej i zwiewnej. Ma rozpuszczone włosy i długie kolczyki. Na jednym jej nadgarstku lśni zegarek, na drugim brzęczą bransoletki. Dziewczyny żywo rozmawiają, planują wspólny dzień, już marzą o lodach. Przy szkole Laura puszcza rękę matki i biegnie do koleżanek, które zna z przedszkola. Hania już nie przygryza warg jak dwadzieścia sześć lat temu. Uśmiecha się widząc radosną córkę. Nie boi się o córkę ani o siebie. Sama kiedyś niepewna dziś stoi pewnie i tak wychowuje córkę. Patrzy na śmiejącą się Laurę, która nawet nie spogląda w jej stronę, bo ta energicznie gestykulując o czymś opowiada koleżankom. Wie, że mama tam stoi i nie musi za nią tęsknić. Nie będzie jej też wpatrywać w oknie ani przybiegać do pani na świetlicy z pytaniem kiedy będzie mama. Przecież to oczywiste, że będzie.

Maj 1992

Hania stoi w przymierzalni. Mama przynosi jej sukienki i mówi, że w krótkiej sukience będzie ładniej i oryginalnie, bo reszta dziewczynek pójdzie do komunii w długich sukienkach. Hania też marzy o długiej i o lakierkach ze stukającym obcasikiem. Nie mówi matce nic. Przecież ta sukienka tyle kosztuje i będzie wyglądać inaczej. Cała rodzina się zjedzie, wszystkie ciotki zaangażowane w gotowanie, mama też wzięła tydzień urlopu, by przygotować przyjęcie w domu. W dniu komunii mama z ciotkami podejmuje decyzję, że włosy Hani będą rozpuszczone, bo przecież się tak ładnie falują. Szkoda. Hanka tak marzy o prawdziwym koku baletnicy.

Marzec 2019

Laura siedzi z mamą na kanapie. Obie wpatrują się w ekran tabletu. Szukają sukienki na Laury komunię. Omawiają zdjęcia, dziewczynka mówi, co jej się podoba, wybiera, komentuje, pyta, a Hania określa budżet. Oglądają różne modele. Laura zachwyca się długą suknią z wielką kokardą z tyłu. Mama pomaga  jej dobierać bolerko, rękawiczki, wianek i torebeczkę. Buty kupią w sklepie, żeby na pewno były wygodne. W dniu komunii Laura jest zachwycona swoim odbiciem. Koronkowe rękawiczki i torebeczka z koralikami cieszą ją najbardziej.
„Dokładnie tak chciałam wyglądać!” – woła do Hani rzucając się jej na siłę.

Czerwiec 1997

Hanka dostała na dzień dziecka super rolki. Świetne, czarno-fioletowe. Będzie mogła jeździć na nich cały dzień na asfaltowym chodniku wzdłuż bloku z koleżankami. Może i chciałaby z mamą lub tatą, ale oni nie mają czasu i chyba nie umieją. Nawet rolek nie mają i żaden z rodziców przecież nie zasuwa z dzieckiem po tym chodniku. Mama to co najwyżej zawoła z okna na obiad lub kolację…

Lipiec 2019

Laura już opanowała rolki, jeździ pewnie i chętnie. Hania cierpliwie ją uczyła od kilku tygodni i dziś już razem mogą śmigać po ścieżkach dla rolkarzy. Nawet rolki mają takie same, różni je tylko rozmiar. Laura się śmieje, że jak urośnie to już będzie miała rolki po mamie.

W trakcie lub po oczywiście idą na lody. To taka ich mała tradycja, którą dzięki pamięci Laury pielęgnują. Do domu wracają zmęczone, z umorusanymi czekoladą ustami, czasem z siniakami, ale szczęśliwe.

Marzec 2020

Właśnie trwa pandemia. Dziewczyny są razem non stop. To zupełnie dla nich nowa sytuacja. Jak dla wszystkich zresztą. Hania pracuje online, Laura też uczy się przy komputerze. Mają swój plan dnia, wyznaczoną przestrzeń na pracę i relaks. Muszą się odnaleźć jakoś w tej nowej rzeczywistości. Laura lubi bawić sama. Zamyka się w pokoju zabraniając Hani wstępu i zatapia się w świecie lalek, ķtóre się stroją, idą na bale, odwiedzają. Hanka po pracy też ma swoje rytuały i sprawia sobie małe przyjemności. Gdy siedzi na kanapie z nogami opartymi o pufę, wiadomo już, że będzie czytać i jak córka zanurzy się w świecie bohaterów książki. Albo zniknie w łazience, gdzie będzie pielęgnować urodę. Wieczorem zaś rozłoży matę i będzie ćwiczyć. Raz wymyśli trening sama, raz wymęczy ją Ewa. Hania lubi się porządnie sforsować. Laura jej już wtedy nie przeszkadza. Wie, że mama też potrzebuje swojej chwili. Razem przecież tyle robią – gotują, sprzątają, grają w planszówki, oglądają bajki. Muszą też być czasem osobno, choć są w jednym mieszkaniu.

„Bo przecież mama to taka duża córka.”- jak kiedyś wieczorem leżąc razem w łóżku powiedziała jej Laura. Też potrzebuje swoich zabawek, koleżanek i zamkniętego pokoju. A gdy gorzej się czuje to ciepłej herbatki i kocyka po sam nosek. I dobrego słowa, gdy jej źle. Buziaka na drogę, kanapkę do plecaka, plasterek na wyprawę i chusteczki na katar lub łzy. Bo  dziewczyny czasem muszą sobie popłakać. Ze śmiechu też.

Pewna siebie mama nauczy córkę doceniania swojej wartości, wyciągania wniosków z porażek, dążenia do sukcesu. Dobra mama da córce przestrzeń, nauczy szacunku do samej siebie i potrzeb innych, pokaże świat, nauczy zasad w nim panujących. A czasem jak trzeba to je złamie i będzie się z córka huśtać na huśtawce na placu zabaw ku zaskoczeniu innych mam i ogromnej radości swojej pociechy.

Hania uczyła się tego sama, metodą prób i błędów. Wie doskonale jaką mamą nie chce być. Od swojej nadopiekuńczej rodzicielki zaczerpnęła opiekuńczość, a „nad” wyrzuciła do śmieci. Przesadną skromność przerobiła na pewność siebie, by móc sięgać w życiu po to, czego pragnie.

Od „nie wypada” odjęła „nie”, które tylko wszystkich uwierało.

Matkuje Laurze i sobie samej, gdy któraś tego potrzebuje. Bywa też pozytywną egoistką, kiedy na godzinę lub dwie zamyka się w swoim świecie na to samo pozwala córce. Wie, że warto dla spokoju swojego, komfortu małej i zdrowych relacji miedzy nimi dwiema. Przecież jest mamą i dużą córką jednocześnie:)

Poli Ann

List nadesłany w ramach akcji #BeMumSelf

#BeMumSelf – zostań najpierw mamą dla samej siebie – O AKCJI

Wyobraź sobie, że ty jesteś za siebie odpowiedzialna, co byś dla siebie zrobiła, jak zaopiekowałabyś się tą małą dziewczynką, która jest w tobie. Co byś jej chciała powiedzieć, co dla niej zrobić? Poczujmy się mamami, spójrzmy na nasze macierzyństwo całkowicie od środka i dajmy sobie przestrzeń na to, by nazwać to, czego w głębi duszy pragniemy, o jakiej mamie marzymy i w efekcie – jaką same byśmy chciały być.

A gdy już o tym pomyślisz – napisz do nas!

Piszcie do nas, anonimowo jeśli chcecie. Wybrane listy opublikujemy, a niektóre z nich nagrodzimy, dzięki naszym wspaniałym Partnerom.

Prace przesyłajcie na adres kontakt@ohme.pl wpisując w temacie wiadomości „#BeMumSelf ” oraz z informacją, jak chcecie zostać podpisane (w przypadku braku informacji, list podpiszemy pierwszą literą imienia lub nicku).

Prosimy o dołączenie w treści wiadomości poniższego oświadczenia:
Oświadczam, że jestem autorem nadesłanej pracy konkursowej oraz wyrażam zgodę na jej publikację przez portal Oh!me.
Wyrażam zgodę na wykorzystanie i przetwarzanie przez Organizatora oraz Sponsorów konkursu, swoich danych osobowych, uzyskanych w związku z organizacją Konkursu, wyłącznie na potrzeby organizowanego Konkursu, zgodnie z przepisami o ochronie danych osobowych i RODO.

NAGRODY:

10 x zestaw kosmetyków Lumissima Dr Irena Eris składający się z:

1 x Brightening & Anti-Aging Day Cream SPF 20

Krem do codziennej pielęgnacji skóry z przebarwieniami, o niejednolitym kolorze, pozbawionej blasku. Zawiera unikalną technologię rozjaśniającą Pigment-Block Complex, peptydy pobudzające produkcję kolagenu, ceramidy zapobiegające utracie wilgoci oraz filtr SPF 20 chroniący skórę przed szkodliwym działaniem promieni UV, które są jednym z głównych czynników powodujących przebarwienia. Stosowany regularnie ujednolica koloryt skóry, chroni ją przed hiperpigmentacją, nawilża, zmiękcza, wygładza zmarszczki, odmładza wygląd całej twarzy. Idealny pod makijaż.

Cena: 185 PLN / 50 ml

1 x Whitening & Regenerating Night Cream

Krem do codziennej wieczornej pielęgnacji skóry z przebarwieniami, o niejednolitym kolorze, pozbawionej blasku. Zawiera unikalną technologię rozjaśniającą Pigment-Block Complex, peptydy pobudzające produkcję kolagenu, emolienty i ceramidy zapobiegające utracie wilgoci. Stosowany regularnie ujednolica koloryt skóry, chroni ją przed hiperpigmentacją, nawilża, zmiękcza, wygładza zmarszczki, odmładza wygląd całej twarzy. Intensywnie regeneruje skórę nocą, zapewniając jej zdrowy, promienny wygląd po przebudzeniu.

Cena: 195,00 PLN / 50 ml

1 x Luminizing Age Correcting Day Serum

Intensywne serum na dzień rozjaśniające przebarwienia i dodające skórze blasku. Zawiera unikalną technologię rozjaśniającą Pigment-Block Complex oraz peptydy pobudzające produkcję kolagenu. Intensyfikuje działanie kremu na dzień, natychmiastowo nadaje skórze promienny blask i zdrowy kolor. Regeneruje, nawilża, zapewnia skórze miękkość i gładkość. Do stosowania pod krem na dzień z gamy Lumissima, doskonale nadaje się pod makijaż.

Cena: 175 PLN / 30 ml

www.sklep.drirenaeris.com

drirenaeriscosmetics

drirenaeris

 

3 x zestaw nagród ze sklepu eyes69.com, składający się z:

1 x voucher na zakup okularów w sklepie online eyes69.com  o wartości 500 zł

Fot. Materiały prasowe

Nagrody do realizacji online lub w stacjonarnym sklepie w Wola Park w Warszawie. Zarówno na okulary przeciwsłoneczne oraz na oprawy i szkła korekcyjne. 

1 x przyłbica ochronna  Mask69

Fot. Materiały prasowe

www.eyes69.com

eyes69official

eyes69com

1 x Komplet dwóch sztuk poszewek pikowanych z welwetu 

1 x Obraz na płótnie Peacock Eye

1 x komplet zasłon na taśmie marszczącej (2 szt.)

2 x Etui na tablet / kosmetyczka Velvet Green

 

www.dekoria.pl

Dekoriapl

dekoriapl

 

5 x bon podarunkowy na zakupy w sklepie vippidesign.com o wartości 200 zł

10 x zestaw 4 maseczek (do wyboru ze strony) 

vippidesign.com

VippiDesignPolska

vippidesign

Akcja trwa od 26.05 do 19.06.2020 roku. Wyniki zostaną opublikowane do 29.06.2020 roku. Regulamin akcji dostępny jest tutaj.


 

* Jedna z mam z naszego zespołu bardzo dziękuje swojej ukochanej córce za hasło tej akcji.