Go to content

Może pójdziemy na kawę?

Fot. Pixabay / Unsplash / CC0 Public Domain
Jesienne popołudnie, liście szurają po chodnikach, smagane podmuchami wiatru. Słońce już zachodzi, a centrum Warszawy wydaje się jakieś dziwnie opustoszałe. On siedzi na ławce nieopodal wejścia na Dworzec, czeka na grupę znajomych.
Jak zawsze jest przed czasem, ale nie szkodzi, w słuchawkach leci ulubiony rockowy kawałek. Nagle czuje dotyk na ramieniu i kątem oka zauważa rude loki. „Powiedz mi proszę, która godzina” – powtarza ona zniecierpliwiona. „5 po 17” – odpowiada nieco zaskoczony jej ekspresyjnością. „A niech to, wiedziałam, że się spóźnię” – rzuciła na odchodne.
Coś zapiekło go w sercu, czy to właśnie ten moment? „Skoro tak, może pójdziemy na kawę?” – krzyknął za nią, a ona z przekonaniem zwróciła się w Jego stronę.
„Czemu by nie” – zgodziła się z szelmowskim uśmiechem!
Anita Rudnicka

Akcja „Moja pierwsza miłość”

Pierwsza miłość jest wyjątkowa, to zauroczenie, motyle w brzuchu, ta szeptana na ucho przyjaciółki tajemnica. Niepewność, ciekawość i radość. Zakochując się po raz pierwszy mamy wrażenie, że unosimy się nad ziemią.

Luty to taki czas, kiedy na chwilę przystajemy w naszej miłości. Może dlatego, że nie obchodzimy Walentynek, a może właśnie dlatego, że je obchodzimy. Jedno jest pewne. W tym zimowy miesiącu o miłości myślimy bardziej niż zwykle. Dlatego  chciałybyśmy was zachęcić do wspomnienia waszej pierwszej miłości. Zakochania, zauroczenia. Odkurzenie w pamięci tych wyjątkowych chwil. To z pewnością są piękne historie.

Zapraszamy – włączcie się do naszej akcji „Pierwsza miłość”. Napiszcie do nas opisując swoją pierwszą miłość. My najciekawsze listy nagrodzimy i opublikujemy. Powspominajcie z nami <3

i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
ks. Jan Twardowski


 WEŹ UDZIAŁ W ZABAWIE TUTAJ (klik)