Chociaż do spłodzenia dziecka potrzebne są dwie osoby, tak naprawdę to w gestii kobiety leży zapobieganie niechcianej ciąży. Mężczyźni mogą stosować prezerwatywy, ale często wykręcają się na różne sposoby – bo może się zsunąć, pęknąć, no i utrudnia osiągnięcie orgazmu. Stosunek przerywany też nie zapobiega ciąży, dlatego niewiele par decyduje się na tę formę. Co pozostaje? Antykoncepcja hormonalna dla kobiet. Te z nas, które mają już dość łykania tabletek lub z różnych względów nie mogą ich zażywać, niedługo będą mogły odetchnąć z ulgą. Naukowcy szykują coś dla panów…
Do tej pory mężczyźni w ramach antykoncepcji mogli stosować prezerwatywy lub zdecydować się na wazektomię. Ani jedna, ani druga metoda nie ma jednak zbyt wielu zwolenników. Łatwiej przecież zwalić całą odpowiedzialność na kobietę. Co innego faceci, którzy obawiają się „złapania na dziecko”. Kto wie, być może to właśnie z myślą o nich powstał specjalny żel antykoncepcyjny.
Naukowcy z Narodowego Instytutu Zdrowia w USA stworzyli środek na bazie progesteronu i testosteronu w formie żelu, który należy nakładać codziennie na skórę w okolicach ramion. Jego działanie polega na ograniczeniu produkcji spermy. Po aplikacji można bezpiecznie uprawiać seks przez 72 godziny.
Produkt dopiero będzie testowany. Już od kwietnia 2018 roku aż 400 par będzie go stosować przez najbliższe 4 lata. Wyniki badań pozwolą stwierdzić, czy żel ten faktycznie spełnia swoją funkcję.
Nawet jeśli produkt wejdzie na rynek, wcale nie jest powiedziane, że będzie rozchwytywany. Tylko 25 procent panów wykazuje zainteresowanie antykoncepcją dla mężczyzn.
Źródło: IFLS