Go to content

Rozrywka i nauka przez zabawę dla całej rodziny, czyli jak wygodnie grać w najlepsze gry bez komputera ani konsoli

Wakacje na wyjeździe to aktywność w plenerze, ale co gdy akurat jesteśmy zmęczeni lub pogoda kompletnie się popsuła? Świetną formą rodzinnej rozrywki są gry komputerowe. I na wczasach wcale nie musimy do sterty bagażu dorzucać ciężkiej konsoli lub laptopa gamingowego. Wystarczy zainteresować się usługą GeForce NOW, by cieszyć się graniem w najpopularniejsze gry z PC na smartfonie, tablecie, telewizorze albo jakimkolwiek innym sprzęcie z ekranem i dostępem do Internetu. I to wszystko w śmiesznie niskiej cenie lub nawet za darmo.

W trakcie wakacji lub urlopu można wreszcie więcej czasu poświęcić na rozrywkę w rodzinnym gronie – czy to w domu czy podczas urlopowego wyjazdu. Nic nie zastąpi radości, związanej ze wspólną aktywnością na świeżym powietrzu, jednak czasami pogoda (deszcz lub coraz częściej spotykany w Polsce lejący się z nieba afrykański żar) potrafi te piękne plany doszczętnie zrujnować. Pozostaje wtedy zapewnić sobie atrakcje w domu i jednym z najlepszych na to sposobów są gry – czy to w przypadku młodszych szkrabów familijne czy pełne akcji, dynamiczne i skomplikowane tytuły dla starszych odbiorców.

„Tato, przegrupowanie i atakujemy!”

W końcu niejedna mama ze zdziwieniem zauważa, jak synka i tatę zbliża do siebie wspólna kampania przed telewizorem przy Fortnite, czyli kooperacyjnej internetowej grze w której trzeba w grupie komandosów współpracować ze sobą przeciwko drużynie przeciwników. Ile emocji może się kryć w graniu we dwójkę w gry zręcznościowe, machając padem przed ekranem! Te okrzyki radości po udanej misji, ustalanie strategii, przybijanie piątki i zapisywanie wyników lub kolejnych postępów w grze – o to właśnie chodzi!

No właśnie, a z czym przede wszystkim kojarzyć może się gaming? Na pewno z konsolami do gier i potężnym sprzętem komputerowym, który trzeba wymieniać i uaktualniać nawet co roku, żeby nadążyć za wymaganiami technologicznymi najnowszych tytułów. Siłą rzeczy efektem jest niewygoda i regularne odchudzanie portfela. Tyle, że taki sposób grania powoli odchodzi do lamusa, wraz z upowszechnieniem się idei chmury internetowej i tzw. cloud gamingu, czyli grania w chmurze właśnie. To wyjątkowe sprytne rozwiązanie, które wszyscy specjaliści branży nazywają przyszłością wirtualnej roz(g)rywki. Z tym, że technologia jutra jest już dostępna dziś i to w niewielkiej cenie lub nawet… za darmo. Wszystko dzięki takim usługom jak np. GeForce NOW od marki NVIDIA, światowego producenta układów graficznych najwyższej jakości.

Sprzęt nieistotny, chmura wszystko ogarnie

O co chodzi? W wielkim skrócie i bez przynudzania szczegółowymi technikaliami, zacznijmy od tego, że z wirtualnym przechowywaniem danych mamy wszyscy do czynienia od dawien dawna. W ten sposób archiwizowane są np. informacje na skrzynkach mailowych, do których możemy zalogować się z dowolnego urządzenia. I w każdej chwili mamy dostęp do umieszczonych tam danych. Tę samą metodę stosuje się z powodzeniem i coraz powszechniej w gamingu. Wszystko dzięki znaczącej poprawie szybkości oraz stabilności łącza internetowego, które odgrywa tutaj kluczową rolę. Pliki gry są obsługiwane przez chmurę online, dzięki czemu nie musimy przejmować się technicznym zaawansowaniem naszego sprzętu do grania. Cały ciężar skomplikowanych obliczeń, które są potrzebne do uruchomienia i cieszenia się daną grą, jest przerzucany na barki potężnych serwerów. Jedyne czego potrzebujemy do grania to pad lub klawiatura i myszka, ekran oraz sprawne łącze internetowe, które zapewni odpowiednią jakość rozgrywki z chmury. W praktyce to naprawdę wyjątkowo proste!

Zapomnijmy o wydawaniu bajońskich sum na nowoczesny komputer z „wypasioną” kartą graficzną czy najnowsze modele konsol. Wystarczy zainteresować się wszechstronną usługą GeForce NOW. Coś, co jeszcze parę chwil temu mogłoby być uznawane za co najwyżej technologiczną ciekawostkę, zarówno na Zachodzie jak i w Polsce dziś powoli staje się standardem.

Od przybytku głowa nie boli

Na platformie GeForce NOW dostępne są w tej chwili setki tytułów. Nie są to jedynie najprostsze gry, które możemy odpalić na smartfonach, lecz najnowsze i najpopularniejsze produkcje z komputerów PC, którymi podnieca się cały gamingowy świat. Każdą grę z tego ciągle rozszerzanego archiwum można uruchomić za pośrednictwem mocarnych komputerów i łącząc się z nimi grać tak, jak na własnym komputerze albo konsoli. I to zawsze w najlepszej możliwej jakości graficznej, z kolorowymi detalami, wodotryskami i efektami, które oczarują szczególnie każde dziecko. Płynnie, sprawnie, bezproblemowo.

Gry z tej platformy możemy włączyć na praktycznie każdym sprzęcie. OK, na tosterze, czajniku elektrycznym lub robocie kuchennym może niekoniecznie, ale na pewno na każdym urządzeniu z ekranem, które da się podpiąć do Internetu. Może to być stary, rozlatujący się składak PC, MacBook, Chromebook, przeznaczony tylko do dłubania w Excelu lub przeglądania Facebooka lub Instagrama laptop albo nawet telewizor z system operacyjnym Android TV. Tak samo jak smartfon z Android lub iOS. Idealna propozycja do grania w domu czy na wyjeździe.

GeForce NOW korzysta z przepastnych zasobów najpowszechniejszych platform cyfrowej dystrybucji gier, takich jak Steam, Epic Store, Ubisoft Connect czy GOG. Praktycznie na dowolnym urządzeniu uruchamiamy tytuły, które wcześniej kupiliśmy w tych sklepach. Duża grupa gier jest dostępna zupełnie za darmo.

Nowe możliwości, ulga dla portfela

Koszt takie usługi? Do wyboru mamy dwa warianty. Możemy nie zapłacić ani grosza, a jedynymi minusami są konieczność odczekania w kolejce do połączenia się z serwerem i możliwość grania w godzinnych sesjach. Nie możemy też cieszyć oczu wizualnymi fajerwerkami, oferowanymi przez najnowsze karty graficzne NVIDIA klasy RTX. W ten sposób możemy także wypróbować usługę i przetestować jakość naszego połączenia internetowego. Musi ono przecież sprostać wymaganiom takiej formy grania.

Natomiast za 49 złotych miesięcznie (lub 490 zł rocznie) możemy cieszyć się pełnymi możliwościami serwisu GeForce NOW. Bez czekania, z sześciogodzinnymi sesjami i ray tracingiem (dodatkowe efekty graficzne) we wspieranych tytułach. Granie w chmurze to więc czysta frajda i oszczędności względem klasycznego gamingu na PC czy konsolach. Wszędzie i w każdej chwili, po pracy czy szkole albo na urlopie. Hulaj dusza, piekła nie ma!

Mało? Spokojnie, bo uzupełnieniem tej oferty jest jeszcze specjalna gamingowe centrum multimedialnej rozrywki i konsola w jednym – NVIDIA SHIELD. To niewielkie, zgrabne i stylowe, utrzymane w czarnej kolorystyce (a więc pasujące estetyką do większości telewizorów i zestawów kolumn głośnikowych) urządzenie jest naszpikowane najnowocześniejszą technologią do wyświetlania ostrej jak brzytwa grafiki oraz odtwarzania rewelacyjnego dźwięku. Służy ono nie tylko do strumieniowania gier z zasobów opisywanego wyżej GeForce NOW. Oferuje także dostęp do zaawansowanych gier dla systemu Android za pośrednictwem sklepu Google Play, a także szeregu aplikacji typu Netflix, HBO GO, YouTube, Amazon Prime Video, Canal+, Apple TV, player, IPLA czy CDA.

GeForce NOW to już nie przyszłość, ale teraźniejszość gier z chmury!