Go to content

Na co zwrócić uwagę kupując letnie sukienki? Podpowiadamy!

25 sposobów na ponowne zakochanie się w swoim życiu
fot. MaximFesenko/iStock

Sukienki, to ponadczasowy element kobiecej garderoby. Zakładamy je do pracy, wyjątkowe uroczystości, romantyczne kolacje czy spacer. O czym należy pamiętać dobierając sukienkę do sylwetki i na co zwrócić uwagę podczas kupna letnich kreacji?

Dobór sukienki do figury

Dziewczyny, każda z was, bez względu na rozmiar może, a nawet powinna sięgnąć po sukienkę! Sieciówki posiadają w swojej ofercie rozmiary od 32 do 50. Doczekałyśmy się czasów, w których każda z nas może znaleźć dla siebie piękne rzeczy. Nie tylko takie, w które się zmieści. Drogie Panie! W tym sezonie mamy w czym wybierać. Masz ładne nogi? Pokaż je światu! Piękny dekolt? Ładne plecy – wybierz model z dekoltem „V” lub odkrytymi plecami. Jesteś posiadaczką talii osy? Wybierz sukienkę, która ją podkreśłi. Maxi, midi, mini, oversize lub przy ciele – w każdym modelu możesz czuć się kobieco i wyglądać pięknie.

Gładka czy we wzory?

W tym sezonie modne jest absolutnie wszystko! Zarówno wzory, duże kwiaty, falbany, jak i gładkie, proste i skromne kreacje. W sklepie znajdziemy mnóstwo propozycji. Zatem co wybrać? Powinnyśmy kupić taką sukienkę, w której czujemy się dobrze. Niezależnie od tego, co aktualnie jest modne. Często jesteśmy przebodźcowani danym fasonem, modelem, ale kiedy go przymierzymy okazuje się, że tak naprawdę nie chcemy tak wyglądać. To nie nasz styl. Jeśli czujemy, że danej sukienki nigdy nie założymy, nie kupujmy jej tylko dlatego, że kobiety mocno lansują ją w tym sezonie. Kochacie kwiaty? Ubierzcie się w nie od góry do dołu. Pamiętajmy jednak, że print kwiatowy na sukience sprawi, że będziemy wyglądać bardziej dojrzale, doda nam lat. Sprawdźmy jak komunikujemy się z daną rzeczą, czy czujemy przyciąganie.

Jasna czy ciemna?

Kolor sukienki powinien korespondować z naszą tęczówką. Wybierajcie kolory, które dodają blasku, są waszym dopełnieniem. Takie, w których stajecie się widoczne. W kolorze powinniście wyglądać świeżo. Kolory dzielimy na ciepłe oraz zimne. W zimnych, laboratoryjnych, mocnych odcieniach będzie dobrze dziewczynom o jasnej, porcelanowej cerze lub odwrotnie – śniadej karnacji, ciemnych i siwych włosach. Przykładowe kolory to czerwień, biel, butelkowa zieleń, pastele, mięta, gołębia szarość, bordo. Kolory wiosny i jesieni, to odcienie ciepłe, idealne dla dziewczyn o brzoskwiniowej, słonecznej skórze pełnej blasku, piwnych lub niebieskich oczach, piegach. Przykładowe kolory – beże, brzoskwinia, złamane odcienie bieli, błękity, lawenda, złoto, brązy.

Jaki materiał wybrać?

Latem, kiedy jest gorąco, tak naprawdę nieważny jest wzór czy falbany na sukience. W upalne dni główną rolę odgrywa materiał, z którego wykonana jest sukienka. Poliester, choć łatwy w użytkowaniu – dobrze się pierze i nie jest gniotący, to nie przepuszcza powietrza. Zakładając sukienkę wykonaną z poliestru same sobie wyrządzamy krzywdę. Spocone będziemy czuły się bardzo niekomfortowo. Postawmy na zwiewne kreacje, wykonane z bawełny, wiskozy, jedwabiu, lnu. Len to idealny materiał na upalne lato. Zdajemy sobie sprawę, że ceny sukienek z jedwabiu mogą odstraszać, ale od tego są właśnie wyprzedaże! Możemy kupić je nawet za połowę ceny!

Zróbmy rachunek sumienia

Przed zakupowymi szaleństwami otwórzmy szafę i zastanówmy się, czego tak naprawdę potrzebujemy. Zróbmy rachunek sumienia. Często kupujemy oczami, zbyt kompulsywnie. Wpadając w szał zakupów nie zastanawiamy się czy tak naprawdę potrzebujemy takiej sukienki. Po powrocie do domu okazuje się, że nie mamy jej gdzie założyć, albo nie mamy butów, które by do niej pasowały. Wiele kobiet nie ma w swojej szafie zwiewnej sukienki na ciepły, słoneczny dzień. Czas na zmiany!

Eksperymentujmy – do odważnych świat należy

Nie zamykajmy się na jeden fason sukienki, który nosimy od lat. Spróbujmy poeksperymentować, otwórzmy się na nowości. Przymierzmy sukienkę, do której do końca nie jesteśmy przekonane. Być może poczujemy się w niej świetnie! Zaszalejmy z długością, kolorem, dekoltem. Nie zamykajmy się na zabudowane kreacje, które w połączeniu z długim naszyjnikiem stworzą idealny zestaw. Jesteśmy przyzwyczajone do kupowania podobnych ubrań. Wyjdźmy ze schematów, zaryzykujmy, może dzięki temu znajdziemy swój prawdziwy styl.

Tekst powstał we współpracy z kobietą, która o modzie wie wszystko – Martą Pożarlik – Panią od Wizerunku.

Marta Pożarlik

O autorce:

Marta Pożarlik, czyli Pani od Wizerunku. Od trzech lat współpracuje ze złotymi tarasami. Gościnnie udziela porad modowych w Dzień Dobry TVN. Stylizuje sesje zdjęciowe. Pracuję nad wizerunkiem celebrytów i aktorów. Jest osobistą stylistką Małgorzaty Ohme. Prowadzi liczne szkolenia wizerunkowe dla firm, doradza klientom biznesowym i indywidualnym. Napisała darmowego e-booka „Jak nie zdziadzieć w domu”. Martę znajdziecie na Facebooku i Instagramie.