W przypadku tak zwanych „second handów” wydaje na się to oczywiste. Ubrania kupowane w tego typu sklepach mają charakterystyczny, nieprzyjemny zapach, którego chcemy się jak najszybciej poznać. Ale ubrania kupowane w popularnych „sieciówkach” (o bieliźnie nie wspominajać) również należy wyprać, zanim je założymy. Wiecie dlaczego jest to konieczne?
W Europie już od kilku lat zwraca się uwagę na ryzyko alergii oraz podrażnień i swędzenia skóry, na skutek kontaktu z chemikaliami, obecnymi w wyrobach włókienniczych. Ale to nie wszystko.
Chemiczne środki konserwujące mogą powodować wysypki, swędzenie i alergie skórne. Więc jeśli po kilku godzinach od założenia nowej bluzki ciało zaczyna piec, przyczyną są chemikalia dodawane do ubrań. Co więcej, prawdopodobnie twoją bluzkę zakładało wiele osób i dotykało mnóstwo rąk, niekoniecznie czystych… Dlatego na ubraniach – oprócz alergenów – mogą znajdować się bakterie, pasożyty i grzyby…
Pomyśl o tym za każdym razem, gdy chcesz założyć nową koszulkę, zaraz po tym, jak obetniesz metkę.
Na podstawie: femmeactuelle.fr