Jak nas widzą, tak nas piszą. Czy nam się to podoba, czy nie, w pierwszym kontakcie jesteśmy oceniane na podstawie tego, jak wyglądamy. Jeśli masz na swoim koncie kilka kolorystycznych wpadek lub nie czujesz się pewnie w modowych eksperymentach – przeczytaj.
Żeby wyglądać dobrze i czuć się swobodnie warto trzymać się kilku zasad, które ułatwią zadanie dobrania kolorów garderoby. Pamiętaj, aby dopasować strój do swojej sylwetki (więcej o tym przeczytasz tutaj).
Nikt nie rodzi się z umiejętnością ich łączenia, ale można się tego nauczyć.
Zobacz, jak bawić się kolorem i nie paść ofiarą kolorowej katastrofy.
Trzy kolory to maksimum
Jeśli chcesz łączyć kolory i wyglądać dobrze, nie przesadzaj, ogranicz się do trzech barw. Mieszanka wielu kolorów nie wygląda dobrze i elegancko. Im więcej różnych elementów i barw, tym łatwiej o efekt dysharmonii. Efekt? Rozproszenie, które sprawi, że będziesz mniej atrakcyjna.
Użyj koła barw, aby znaleźć połączenia kolorystyczne
Koło barw to model graficzny, który przedstawia zasady mieszania i łączenia się barw. Ułożenie kolorów na kole nie jest przypadkowe.
Te, które znajdują się po przeciwnych stronach, nazywane są „dopełniającymi” i na tym opiera się ogólna zasada dobierania barw za pomocą koła. Najlepiej pasują do siebie te kolory, które znajdują się po przeciwnych stronach koła.
Druga zasada polega na tym, żeby unikać łączenia barw bezpośrednio ze sobą sąsiadujących, czyli np. czerwień świetnie wygląda w połączeniu z turkusem, ale już niekoniecznie z pomarańczem.
Trzymaj się jednej „rodziny”
To całkiem proste: pastele łącz z pastelami, odcienie ziemi z odcieniami ziemi itd.. Jest to najbardziej bezpieczna opcja dla kobiet, które są bardziej stonowane i nie lubią ekstrawagancji. W takim zestawie będziesz wyglądać atrakcyjnie i poczujesz się bezpiecznie.
Jeden kolor, kilka odcieni
Zestawy monochromatyczne wyglądają dobrze, jednak musisz kierować się swoją gamą kolorystyczną odpowiednią do typu urody. Ale to wcale nie oznacza, że cała od stóp do głów musisz chodzić np. w niebieskim, buty i torebka mogą być w innym kolorze.
Trzymaj się jednej „temperatury”
Temperatury kolorystycznej barw, oczywiście 🙂 Kolory „ciepłe” pasują do „ciepłych” i analogicznie – „zimne” do „zimnych”. Do tych pierwszych należą m.in. czerwony, brązowy, pomarańczowy. Do drugich: odcienie niebieskiego, różu i fioletu.
Stosuj efekt ombre
Różne odcienie tego samego koloru lub podobne kolory dobrane na zasadzie ombre prawie zawsze wyglądają dobrze (tak, róż z czerwienią pasują do siebie!).
Neony tylko pojedynczo
Mocna limonka czy jaskrawy róż dobrze wyglądają, ale pojedynczo. Neonowe zestawy nie są dobrym pomysłem, naprawdę. Wystarczy jeden element w takim kolorze, reszta musi stanowić dla niego tło.
Nie łącz ciemnego z ciemnym
Zestawienie ciemnej góry i ciemnego dołu wygląda ponuro oraz przytłaczająco. Pobaw się modą i zaszalej z kolorem. Jeden ciemny element stylizacji w zupełności wystarczy. Poza tym taki ciemny zestaw doda ci kilka lat.
Uważaj na te połączenia
Niektóre kolory po prostu nie mogą być łączone razem, choć wiele kobiet uwielbia je ze sobą zestawiać. Czarny może być łączony ze wszystkim, choć są dwa kolory, do którymi jest niedozwolony. To granat i brąz.
Białego nie powinnaś zestawiać ze śmietanowym, bo uzyskasz efekt nieudanego eksperymentu. Jeśli nie chcesz popełnić modowej wpadki, wystrzegaj się także mieszania brązowego i szarego.
Szukaj koloru we wzorze
Wybierając np. wzorzystą bluzkę musisz uważać na dół, bo możesz uzyskać komiczny i przerysowany efekt. Zasada jest prosta. Skup się na jednym-dwóch odcieniach, które znajdują się we wzorze i do nich dobierz pozostałe elementy garderoby.
Jeśli masz wątpliwości, postaw na klasykę
Neutralne kolory (biały, czarny, szary, denim) są idealne jako podstawa mieszania kolorów. Do elementu w tym odcieniu możesz dołożyć każdy inny, nawet krzykliwy, i będziesz wyglądać dobrze. Możesz także łączyć je ze sobą. Wcale nie musi być nudno!
Moda to prawdziwa sztuka, która kieruje się swoimi prawami. Warto więc znać jej tajemnice i je wykorzystywać, aby wyglądać atrakcyjnie. To wcale nie jest trudne, jak może się wydawać. Każda z nas może prezentować się dobrze. I to bez wydawania majątku i kupowania markowych ciuchów.
Źrodło: cosmopolitan,teenzone,wikihow