Go to content

Bywasz niekonsekwentna na diecie? I dobrze, bo według naukowców możesz w ten sposób stracić więcej kilogramów

Fot. iStock/wundervisuals

Jeśli do tej pory wydawało ci się, że jedynym kluczem do skutecznego schudnięcia jest konsekwencja w przestrzeganiu diety, mogłaś być w błędzie. Jak się okazuje, spełnienia marzenia o szczupłej sylwetce nie zależy wyłącznie od rygoru dietetycznego. Niestety dieta, kojarząca się często z karą, wymaga wyrzeczeń, a wcale nie tak łatwo zrezygnować jest z rzeczy, które wyjątkowo nam smakują, ale nie są łaskawe dla figury.

Przekąski słodkie, słone, tłuste, zabronione podczas diety kuszą szczególnie. Ci, którzy mają silniejszą wolę, wytrzymują narzucony reżim żywienia i ćwiczeń. Ci, którzy ulegają pokusom, do tej pory mogli mieć do siebie pretensje, że ten trud ich przerasta, ale to, co wcześniej wydawało się być zabójstwem dla utrzymaniem diety, może paradoksalnie zadziałać na korzyść odchudzania.

Niekonsekwencja popłaca?

Naukowcy ze Szkoły Nauk o Zdrowiu na Uniwersytecie Tasmania wykazali podczas eksperymentu, że przerwy w diecie mogą sprzyjać chudnięciu. Naukowcy przeprowadzili na dwóch grupach osób odchudzających się badanie — jedna grupa przestrzegała diety bez wyjątku przez sześć tygodni. Druga grupa wyłamywała się ze ścisłej diety po 2 tygodniach, a później uczestnicy z niej rezygnowali.

Specjaliści po zakończeniu obserwacji stwierdzili, że więcej schudła ta grupa, która pozwalała sobie na odstępstwa od diety. Jej uczestnicy nie doświadczyli tak zwanego efektu jojo. Co ciekawe, 6 miesięcy po zakończeniu badania spadek wagi utrzymał się na poziomie średnio 8 kg. Ci, którzy przestrzegali rygorystyczne diety schudli mniej. Głównym problemem jest to, że kiedy zmniejszamy spożycie energii, metabolizm zwalnia. Nazywamy to adaptacyjną termogenezą, która utrudnia chudnięcie, a nawet może powodować nawet delikatne przybieranie na wadze, aby „odbić” zbyt małą ilość kalorii w pożywieniu. Ciało potrafi się zaadaptować do niskiej podaży kalorycznej, przez co zużyje mniej kalorii w ciągu dnia. W odwrotnej sytuacji, im więcej kalorii dostarczamy, tym ciało nie będzie oszczędzać i zużyje więcej energii.

Oczywiście nie oznacza to, że po dwóch tygodniach należy rzucać dietę i czekać na pozytywne wyniki. Raczej należy przyjąć intuicyjne i zdrowsze podejście do jedzenia. Po prostu stała dieta nie pomaga długofalowo, szczególnie gdy jest monotonna i restrykcyjna.


 

źródło: kobieta.wp.platletycznie.com