Czy kiedykolwiek obudziłaś się rano przerażona swoim snem? Możesz mieć takich od czterech do siedmiu w ciągu jednej nocy! Co więcej, spędzamy przeciętnie sześć lat swojego życia śpiąc. Oczywiście to tylko średnia, ale czy nie każda z nas marzy o dodatkowych godzinach, które mogłaby przeznaczyć na sen? A nocne marzenia to przecież odzwierciedlenie naszych dziennych emocji i przeżyć. Sen to ogromna wartość, ale i element rozważań wielu mądrych głów tego świata.
Niewidomi miewają sny
Kiedy na co tygodniowych warsztatach dla dzieci pojawił się niewidomy ze swoim psem przewodnikiem, dzieciaki oszalały ze szczęścia. I wpadły w wir pytań. Jedno z nich było kluczowe – czy jako niewidomy widzisz sny? Okazuje się, że ci którzy stracili wzrok w ciągu swojego życia, miewają normalne sny złożone z obrazków. U tych rodzących się z wadą wzroku, sytuacja wygląda nieco inaczej. Ich zmysły są wyostrzone, lepiej czują, słyszą, potrafią wyczuć ruch. Dzięki temu ich sny są o wiele bardziej ekscytujące. I
Lunatykowanie jest formą snu
To tak samo dziwne, jak i niebezpieczne. Lunatykowanie charakteryzuje się ekstremalną formą REM, fazy snu w której występują szybkie ruchy gałek ocznych. To właśnie na tym etapie snu aktywność mózgu jest największa, a przy okazji występują nasze mniej lub bardziej cudowne marzenia senne. Przy tym wszystkim, REM powinien być dla nas maksymalnym wypoczynkiem. A u lunatyków może to być moment kiedy schodzą po schodach, biegają w kapciach po parku lub prowadzą samochód. Niezbyt fajnie, prawda?
Sny pobudzają kreatywność
Najpopularniejszym tego przykładem jest poemat „Chan Kubiłaj” Samuela T. Coleridge’a. Autorowi przyśnił się pomysł na dzieło, obudził się i… większości z niego nie pamiętał! Nie przeszkadzało mu to jednak w napisaniu jednego z najlepszych dzieł w historii literatury angielskiej. Poszukajmy jednak przykładów w codziennym życiu. Ile razy śniły ci się wygrana szóstka w totka, a raczej liczby? A może jako dziecko malowałaś to, co ci się przyśniło? Nieważny jest efekt, ważne, żeby pobudzić w sobie kreatywność. A to każdy sposób jest dobry! Szczególnie ten, który daje nam odpoczynek,
Paraliż senny
W ludowych wierzeniach porażenie przysenne to sprawka demona, który paraliżuje swoją ofiarę w czasie snu, by potem bardzo często wykorzystać ją seksualnie. W prawdzie to uczucie musi przypominać nawiedzenie przez złe duchy, bo nie można się ruszyć przy zachowaniu pełnej świadomości. Medycyna ma jednak na to inne wytłumaczenie. To po prostu fizjologiczna ochrona organizmu w czasie snu. Zapobiega ona wykonywaniu Zjawisko to pojawia się wówczas, gdy mózg zaczyna wysyłać impulsy w niewłaściwym momencie: przy gwałtownym wybudzaniu się ze snu w fazie REM lub podczas zasypiania, gdy nie doszło jeszcze do utraty świadomości. Jedyne na co mamy wtedy wpływ to oddech.
Sny mogą przepowiadać przyszłość
Nikt nie potrafi wytłumaczyć tego inaczej niż jako szczęśliwy zbieg okoliczności. Choć umówmy się, nie zawsze sny przepowiadają te optymistyczne wydarzenia. Mówi się, że ofiary ataków terrorystycznych z 11.09.2001 w snach dostawały ostrzeżenia, żeby trzymać się tego dnia z dala od World Trade Center. Szokujące? Mark Twain uważał, że przyśniła mu się dokładna data śmierci brata, a Abraham Lincoln dzięki snom wiedział, że zostanie zamordowany. Jakkolwiek dziwnie to brzmi, w snach znajdują się odpowiedzi na nasze pytania. Także te, na które nie chcemy znać odpowiedzi.
Syndrom śpiącej królewny
Pamiętacie bajkę o pięknej królewnie, która zasnęła po dotknięciu kolca, a uratować mógł ją tylko cudowny książę? W syndromie śpiącej królewny nie pomoże nawet najprzystojniejszy książę na świeci, nawet sam Książę Harry. To choroba, która powoduje ciągły sen z którego nikt nie potrafi cię wybudzić. Przyczyny tego schorzenia nie są jednak znane. Zaskakującym faktem jest to, że znika on po 13 roku życia. Księżniczki wcale nie potrzebują książąt, żeby się wybudzić!
W snach widzisz tylko twarze osób, które znasz
Wyśniłaś miłość swojego życia? Prawdopodobnie musiałaś widzieć danego osobnika chociaż raz w swoim życiu. Niekoniecznie poznać, może minąć na ulicy, zobaczyć na przypadkowym zdjęciu. Sęk w tym, że wcale go nie zapamiętałaś. A przynajmniej tak ci się wydawało. W snach nie pojawiają się ludzie, których nie znasz. Zawsze są to znajomi lub przypadkowi przechodnie.
Kolorowe sny, kiedy…
…kiedy oglądasz kolorową telewizję, korzystasz z mediów pełnych barw. Przyroda nie ma tutaj znaczenia. Gdybyś zaczęła oglądać czarno-białą telewizję, w twoich snach zaczęłyby panować odcienie szarości. Im więcej barw dociera do ciebie w ciągu dnia, tym większa szansa na tęczowe sny. Może nawet pojawią się jednorożce ;)!