Uczymy się dbać o siebie, nie zapominać, że troska i samoopieka stanowią fundament naszego życia. Bo jak opiekować się kimkolwiek innym, jeśli nie potrafisz zadbać o siebie? Coraz częściej wypowiadamy głośno pytania, na które szukamy odpowiedzi i czekamy. To za mało. Wciąż gubi nas przekonanie, że jakaś siła wyższa, przyjaciel, partner czy los nam na nie odpowiedzą. W rzeczywistości musimy nauczyć się najważniejszego – nikt oprócz nas samych nie odpowie na nasze pytania, tak jak marzenia same się nie spełnią.
Czy jesteś gotowa zrobić ten ogromny krok? Wziąć odpowiedzialność za siebie, swoje emocje i swoją przyszłość – nawet te najbliższą i najprostszą? Pora przestać czekać, aż coś się zrobi samo…
30 pytań, które musisz sobie wreszcie zadać
Czyli małe szczęścia (i nie tylko), których sobie odmawiamy…
-
Co fajnego (dla mnie samej!), mogę zaplanować na ten tydzień?
-
Na jakie smaki mam dziś ochotę? (To jest całkowicie normalne i wspaniale jest spełniać swoje zwyczajne, przyziemne zachcianki!).
-
O co się martwię?
-
Co teraz odczuwam?
-
Czego chciałbym się dziś nauczyć?
-
Jak się czuję?
-
Jak chcę uszanować moje własne uczucia i emocje?
-
Co mogę zrobić rano, aby nadać reszcie mojego dnia dobre barwy i pozytywną energię?
-
Czego potrzebuję wieczorami, aby odpocząć i naprawdę się zrelaksować?
-
Jaki zapach chciałbym czuć w moim domu?
-
Czego potrzebuje od mojej najbliższej przestrzeni – jak ma wpływać na moje samopoczucie?
-
Jakie są moje marzenia na resztę tego roku?
-
Czy ostatnio patrzyłam na niebo lub w gwiazdy?
-
Czy ostatnio słuchałam siebie, tego co czuję głęboko w sercu?
-
Jak się czuję, gdy przeglądam media społecznościowe?
-
Ile czasu miałam ostatnio tylko dla siebie?
-
Jaką prostą granicę, która mi pomoże mogę postawić?
-
Czy próbowałem przejść od swoich potrzeb do działania, zrealizować je?
-
Co mnie inspiruje?
-
Czego nie jestem pewna?
-
Co mnie rozśmiesza?
-
Co muszę komuś wyznać/powiedzieć?
-
Jakie myśli pojawiają się, gdy jestem całkiem sama i nic mi nie przeszkadza?
-
Co chce najbardziej zakończyć – od czego muszę się uwolnić?
-
Co widzę, kiedy zamykam oczy?
-
Czy próbowałam tłumić swoje emocje?
-
Jaką relację chciałabym pielęgnować w tym tygodniu lub w tym miesiącu?
-
Co sprawia mi radość ?
-
O czym marzyłam kiedyś, a o czym marzę teraz? Czy coś zrobiłam z moimi marzeniami?
-
W jaki sposób mogę dziś priorytetowo traktować swoje zdrowie psychiczne? W jaki sposób mogę to postawić na pierwszym miejscu?
A teraz najważniejsza część. Część tych pytań to błahostki – odpowiedzią może być słowo „pomidorowa z ryżem” – a część to pytania poważne, życiowe, składające po kawałeczku to, w jaki sposób żyjemy. Co mają ze sobą wspólnego? Wszystkie są ważne. I na każde z nich warto sobie odpowiedzieć. A potem złapać te odpowiedzi w garść i zacząć „robić”, „zmieniać”, „tkać”. Krok po kroczku.
Zastanów się, jak możesz postępować w zgodzie z samym sobą, ponieważ są to działania, które przyczyniają się do budowania twojego pięknego życia.