Rozczesywanie to zabieg nie tylko natury estetycznej, ale też rozsądna i potrzebna naszej fryzurze pielęgnacja. Regularne i sumienne sprawi, że włosy odzyskają blask. Bo, jak się okazuje, skrupulatnym szczotkowaniem pomagamy im zachować zdrowy wygląd i wspieramy odżywienie.
Faza pierwsza: przygotowania
Idealna, dobrze dobrana szczotka do rozczesywania włosów to podstawa, jeśli mówimy o właściwej pielęgnacji. Aby mieć pewność, że będzie odpowiednia dla nas, musimy dokładnie przeanalizować swoje potrzeby i oczekiwania. Dobrym wyjściem jest inwestycja w akcesorium z naturalnym włosiem, np. dzika. LUSSONI Care&Style Paddle Detangle Brush nada się zarówno do poskromienia suchych, jak i mokrych włosów. Połączenie syntetycznych ząbków i włosia dzika sprawia, że fryzura nie puszy się i nie elektryzuje. To najbezpieczniejszy wybór dla wszystkich – posiadaczek kręconych pukli, gęstej grzywy i cieniutkich kosmyków. Szczotka do rozczesywania włosów z naturalnym włosiem pozwoli nie tylko pozbyć się kołtunów i splątań, ale zagwarantuje również kompleksowy masaż skóry głowy.
1. Odżywczy masaż
Masowanie poprawia ukrwienie skóry głowy, odżywia cebulki oraz pobudza włosy do wzrostu. Eksperci zalecają codzienny masaż – tak za pomocą szczotki, jak i dłoni. Regularne pobudzanie skóry to najlepszy sposób na dogłębne odżywienie. To pierwsza zaleta regularnego szczotkowania.
2. Ochronny film
Najwyższy czas na obalenie mitu, który wiąże częste używanie akcesoriów do rozczesywania z wypadaniem włosów. Prawidłowo szczotkowane mogą wiele zyskać na tym zabiegu! Dzięki zręcznemu używaniu szczotek i grzebieni pomagamy rozprowadzić ochronne sebum, czyli naturalną warstwę ochronną, bez której kosmyki stałyby się suche, matowe i zniszczone. Oczywiście, nadmiar tej substancji także nie jest pożądany – to ona odpowiada za przetłuszczanie. Znów pomoże tu skrupulatne, równomierne rozczesywanie włosów, dzięki któremu nadwyżka sebum zostanie skutecznie usunięta z całej ich powierzchni.
3. Głębokie oczyszczanie
Bardzo modnym ostatnio zabiegiem pielęgnacyjnym jest peeling skóry głowy. Nic dziwnego. Nauczone doświadczeniem budowanym na podstawie dbania o cerę widzimy, że złuszczanie martwego naskórka może mieć naprawdę zbawienny wpływ dla kondycji skóry. Nie inaczej jest z tą znajdującą się na głowie. Peeling perfekcyjnie oczyści skórę głowy oraz włosy z zanieczyszczeń, przedłuży świeżość i odbije je u nasady, dzięki czemu fryzura będzie bardziej puszysta i nabierze objętości. Podobną funkcję także przejmuje szczotka do włosów – odpowiednie włosie lub ząbki sprawią, że zafundujemy sobie delikatny, domowy „minipeeling”.
4. Brak zanieczyszczeń
Systematyczne rozczesywanie to świetna metoda oczyszczająca kosmyki z zanieczyszczeń. Ma nie tylko działanie zbliżone do peelingu skóry, ale także odświeża włosy na całej ich długości. Dobra szczotka do włosów sprawi, że codzienne mycie odejdzie w zapomnienie. To ważne – rzadsze traktowanie szamponami, to lepsza kondycja i mniej intensywne przetłuszczanie. Im szybciej przyzwyczaimy się do częstszego rozczesywania, tym szybciej uda nam się ograniczyć zbyt częste mycie.
5. Błysk!
Zadbane, wyczesane i wypielęgnowane włosy z pewnością odpłacą się nam pięknym wyglądem i subtelnym blaskiem. Która z nas nie marzy o idealnej fryzurze i nieskazitelnie gładkich, zdrowych włosach? A to właśnie zagwarantuje nam skrupulatne, codzienne czesanie. Dobra szczotka i regularne zabiegi to klucze do sukcesu, czyli przepięknej fryzury każdego dnia!
Artykuł sponsorowany