Go to content

Zaufanie w związku to podstawa udanej relacji. Jak rozpoznać, że go brakuje?

Zaufanie w związku
Fot. iStock/Marco_Piunti

Czy jest coś bardziej istotnego w dobrym w związku niż zaufanie? Kiedy brak nam przekonania, że naprawdę możemy na tej drugiej osobie polegać, kiedy nie mamy w relacji poczucia bezpieczeństwa, jakie są szanse, że ten układ przetrwa? A raczej – jakie są szanse, że będziemy w  nim szczęśliwi? Czasem uczucia i emocje, którymi obdarzamy partnera, tak bardzo zaburzają nam realistyczne podejście do związku, że kompletnie się gubimy. Mimo, że intuicja podpowiada nam co innego, dalej brniemy w relację, która nie daje nam komfortu psychicznego, a jedynie kolejne rozczarowania.

10 oznak i sytuacji, w których wykazujesz brak zaufania w związku

1. Cały czas się tylko „domyślasz”

Nie wiesz „na pewno”, stale odgadujesz. I często – błędnie. Wydaje ci się, że jesteś dyskretna, ale twój partner wie, czuje, i to się przekłada także na jego brak zaufania – do ciebie.

2. Kontrolujesz

Dość oczywistą oznaką braku zaufania jest chęć ciągłego kontrolowania, sprawdzania, testowania. Stąd tylko krok do manipulacji. Paradoks polega na tym, że jeśli już musisz kontrolować, żeby mieć (dość złudny) wpływ na swojego partnera, to znaczy, że twoja pozycja w tym związku jest raczej słaba. I twoja pewność siebie również. Zastanów się skąd bierze się twoja podejrzliwość, być może w dzieciństwie nie miałaś zaufania do rodziców, może w przeszłości padłaś ofiarą oszustwa ze strony kogoś, kogo kochałaś? Twój partner nie może płacić za błędy innych.

3. Twoja intuicja podpowiada ci, że nie możesz zaufać

Nawet do końca nie wiesz, nie potrafisz określić skąd biorą się twoje przeczucia. „Coś” podpowiada ci, że nie jest tak, jak mówi twój partner. Obserwujesz jego zachowanie, uważnie wsłuchujesz się w ton jego głosu, kiedy mówi o kluczowych sprawach. I po prostu „coś” ci tu nie gra. Jeśli takie emocje towarzyszą ci od początku relacji, to jawny znak, że trudno ci będzie zaufać.

4. Musisz znać wszystkie szczegóły

Gdzie był, kiedy nie było ciebie obok, z kim, ile czasu, o czym rozmawiał, dlaczego i po co. Dopytujesz, żądasz najmniejszych detali, jesteś uparta i nudna. To już nawet nie brak zaufania, to zakrawa na obsesję.

5. Sprawdzasz jego telefon

Nie po to, żeby zobaczyć, która godzina, ale po to, żeby przeczytać wiadomości do i od jego znajomych. To samo dotyczy sytuacji, kiedy przeglądasz historię przeglądarki w jego komputerze, albo w innych urządzeniach elektronicznych. Czego tam szukasz? Dowodów zdrady, czy pewności, której ciągle nie masz?

6. Nie sprawdzasz jego telefonu, bo boisz się, że „coś” tam znajdziesz

Chciałabyś, ale jesteś przekonana, wiesz po prostu, że znajdziesz tam jawny dowód zdrady, kilka ciepłych słów skierowanych do kogoś innego, albo kilka niemiłych słów o sobie. Porozmawiaj o tym ze swoim partnerem, jak najszybciej.

7. „Śledzisz” swojego partnera w mediach społecznościowych

Facebook, Instagram, Twitter, Snapchat… Im więcej możliwości, tym gorzej. Reagujesz na każdy jego komentarz, uważnie obserwujesz wszystkie posty. Jesteś obecna. Czuwasz. Dajesz do zrozumienia, że „to jest twój teren” i właściwie, wszystko, co twój partner umieszcza w „sieci” powinno w jakiś sposób być związane z tobą, albo powinnaś o tym wiedzieć.

8. Stałaś się detektywem

Twój partner jest „podejrzany” już na starcie. Kwestionujesz większość rzeczy, które mówi, z podejrzliwością traktujesz jego słowa, kiedy opowiada ci historie ze swojej przeszłości. Dociekasz „swojej” prawdy. W zasadzie znasz go lepiej niż on sam.

9. Pytasz o wszystko

Dosłownie. Upewniasz się, sprawdzasz, czy odpowiedzi są takie same, jak 2o minut wcześniej. Chcesz wiedzieć, nawet to, czego nie ma, o czym nie ma co rozmawiać. Pytasz, drążysz, uściślasz. Można z tobą oszaleć.

10. Twój partner zranił cię, albo zmienił zdanie w jakiejś ważnej kwestii

Nie ufasz partnerowi, kiedy masz złe doświadczenia. Kiedy omówiliście już pewne ważne kwestie związane z waszą przyszłością: dzieci, małżeństwo, wspólny wyjazd „na stałe”, i nagle on zmienia zdanie. Albo jeśli zostałaś zraniona, oszukana, zdradzona, ale wybaczyłaś, dałaś szansę i teraz od nowa układasz tę relację w swoim sercu i głowie.

Bez zaufania, nie ma poczucia stabilizacji, nie ma planów na przyszłość. Jest tylko trwanie i oczekiwanie na to, co złego może się wydarzyć. Jeśli nie uda się zbudować lub odbudować zaufania między partnerami, nie warto ciągnąć na siłę relacji, w której brak tak ważnego elementu.


Źródło: www.bustle.com