Go to content

Kiedy najlepiej wyjść za mąż? Najlepiej… nie wychodzić wcale

Fot. iStock/AleksandarNakic

Mit białego welonu i „i żyli długo i szczęśliwie” powoli odchodzi do lamusa. W czasach, gdy coraz więcej ślubów kończy się rozprawą rozwodową i gorzkim rozczarowaniem, coraz ostrożniej podchodzimy do kwestii formalizowania związku, zwłaszcza gdy nie jest on pierwszą, poważną relacją w naszym życiu. Wydaje się, że zaczynamy wyciągać wnioski z naszych błędów i bardziej niż wcześniej, dbamy o własne szczęście. 

Kiedy więc najlepiej zawrzeć związek małżeński? Zdaniem psychologów – im później, tym lepiej. Mądrość przychodzi z wiekiem, również ta dotycząca wyboru życiowego partnera. A czasem nie przychodzi wcale.

Wyniki badań pokazują, że osoby, które zawarły związki małżeńskie po 35 roku życia znaczniej rzadziej borykają się z depresją w średnim wieku i są ogólnie bardziej zadowolone z życia. Zdecydowanie lepiej przedstawia się ich sytuacja materialna oraz poziom samoświadomości, samoakceptacji i poczucia własnej wartości.

Ale gdybyśmy brali pod uwagę jedynie nasze zdrowie psychiczne, najnowsze badania mówią, że lepiej za mąż nie wychodzić wcale. Okazuje się, że związki nieformalne są dla nas dużo zdrowsze. Zostawiają one nam jakąś „furtkę” do wolności i wcale nie chodzi o to, by zaraz z niej skorzystać i uciec, gdy coś przestaje nam się podobać, gdy przestaje się nam układać. Chodzi bardziej o świadomość, że wiąże nas uczucie, a nie formalność, że jesteśmy ze sobą dlatego, że oboje tego pragniemy. Że związek jest naszym wyborem, nie powinnością.

A statystki mogą zaskakiwać. Okazuje się, że rozpada się coraz więcej małżeństw, a coraz więcej nieformalnych związków trwa coraz dłużej. Jedno jest pewne – z małżeństwem nie należy się spieszyć. Kiedy nie czujesz, że musisz wyjść za mąż, aby być bezpiecznie pod względem finansowym lub emocjonalnym – wtedy pojawia się właściwa osoba i szczęśliwe zakończenie.


Na podstawie: psychologytoday.com