Go to content

Jak przetrwać próbę czasu? 12 wymiarów szczęśliwej i długiej miłości

Czy to coś poważnego? 12 wymiarów szczęśliwej i długiej miłości
Fot. Flickr / Christian Gonzalez / CC BY

Co sprawia, że niektóre związki trwają i trwają – a ona i on są nadal szczęśliwi i zakochani jak przysłowiowe szczeniaki? Jak przetrwać próbę czasu?

Badania naukowe dotykające miłości są często oderwane od rzeczywistości. Po pierwsze trudno miłość zamknąć w laboratorium, po drugie trudno pewne miłosne perypetie odnaleźć w chętnych do zbadania studentach. Jest jednak jedno cudowne badanie – przeprowadzone na parach z co najmniej 10-letnim stażem. A obserwacje z niego wynikające to 12 rad od kochających długo i szczęśliwie :).

Można łatwo sprawdzić, czy daleko nam do szczęśliwych, miłosnych mistrzów. Co pomaga i jest cechą takiego związku?

Jak przetrwać próbę czasu? 12 wymiarów szczęśliwej i długiej miłości

Myśl o niej/o nim pozytywnie

Zróbcie eksperyment i pomyślcie teraz o waszej drugiej połówce. O czym pomyśleliście? To było miłe czy raczej wyskoczyła wam żyłka na czole – na wspomnienie okruszków na blacie? Według przeprowadzonych badaniach szczęśliwe pary z dużym stażem, nie skupiają się na negatywnych myślach o partnerze. Te wszystkie sprzeczki, kłótnie i nieporozumienia kasują się w ich pamięci. Ma to swoje uzasadnienie – koncentrując się na tym co złe i irytujące, w końcu nawet najmniej istotne rzeczy urastają do rozmiarów Wielkiego Kanionu. A przecież ni da się żyć i kochać kogoś, kto  na każdym kroku nas wkurza (i tym samym złości i oddala od szczęścia i spokoju).

Myśl o partnerze, gdy nie jesteście razem

Dosłownie razem, czyli gdy partner jest nieobecny. Czy gdy czeka was krótka rozłąka i nie spędzacie wspólnie wieczoru, dnia, weekendu – myślisz o ukochanym? Nie obsesyjnie, ale od czasu do czasu łapiesz się na wspomnieniach o niej/o nim? Gdzieś w różnych okolicznościach wkrada się myśl, że zawsze to „coś” robicie razem? To dobrze, jeżeli to się nie zdarza w ogóle, chyba już „zakochanie” minęło…

Pamiętaj o początkowch motylach w brzuchu i myśl o partnerze

To również dobry sygnał. Problemy w skupieniu się na innych rzeczach podczas rozmyślań o miłości swojego życia nie mijają z wiekiem. Jeżeli bez trudu możesz odłożyć na bok myśl o niej/o nim oznacza to, że niestety nie zajmuje zbyt istotnie twojej uwagi, nie dominuje w twoich myślach.

Podejmuj wyzwania i smakuj nowego we dwoje

To szczególnie ważny aspekt dla mężczyzn – wspólne hobby, pasja. W miłości „długoterminowej” bardzo ważne jest pewne podobieństwo – to pomaga obrać wspólny cel i dążyć do szczęścia. Jeżeli wspólnie wyruszycie po trofeum, pokonacie wspólna barierę, osiągnięcie cel – to umocni wasz związek (i nikt nie będzie ponosił kosztów pt.: „tyle dla niej/dla niego robię/poświęcam”).

Wspólnie spędzone chwile są zawsze najlepiej cementują

I nic tego nie zamieni. To co na początku tak oczywiste i naturalne jest nieprzecenioną wartością. Młodzi zakochani chcą wszystko robić razem, okazuje się, że „starzy zakochani” również. I choć życie samo weryfikuje ten czas do zagospodarowania, to chęć i potrzeba pozostaje. Wspólny remont czy prace domowe są tak samo ważne jak razem obejrzany film. Zakochani z długim stażem po prostu dążą do zaspokojenia swojej potrzeby ukochanej osoby (zawsze).

Wyrażajcie swoje uczucia w namacalny sposób

Pocałunek na powitanie i pożegnanie, dotknięcie dłoni, bliskość. Bez nich nawet namiętne uczucie może nagle zgasnąć. Niedostępność wcale nie podsyca związku. Na tym etapie nawet drobne fizyczne gesty są polisą dla partnera – transparentem mówiącym – jestem, kocham i to się nadal nie zmieniło. Mało tego, jest to też sygnał, że nie tylko tę czułość dajemy drugiej osobie, ale i sami jej potrzebujemy i do niej dążymy.

Fot. Flickr / Aarni Heiskanen / CC BY

Fot. Flickr / Aarni Heiskanen / CC BY

Pozwól swojemu ciału kochać

Uczucie podniecenia czy zwykła reakcja ciała na bliskość tej jedynej/ tego jedynego. To również ważny składnik miłosnego eliksiru. jeżeli zamieniamy się w lód, sprawy mogą się komplikować. Taka cielesna ekscytacja, jeżeli chcemy nadal być zakochanym po latach, musi mieć swoją przestrzeń. A co jej nie sprzyja? Podsycanie złości czy wrogości o ten nieszczęsny niepowieszony papier toaletowy, walka z samym sobą (i swoim ciałem) w  imię „ja ci pokażę”. Miłosną ekscytację zawsze można próbować przewrócić -dbając o codzienna bliskość. jednak trudno się skupić na dreszczu na plecach, gdy w głowie mamy tylko jedną myśl: „no tak, świetnie, pogłaszcz mnie jeszcze, to na pewno zapomnę, że znów nie mogłeś odebrać dzieci ze szkoły…”.

Nie zaniedbuj seksu

Nie ma miłości bez seksu – ani seksu bez miłości (nie łapmy się proszę tutaj za wyjątki i słówka). I również badania O’Larry;ego potwierdziły tę zależność. Zaniedbywanie łóżka to zaniedbywanie miłości – całej relacji. Pary, które dbają o swoją miłość i są zakochane – kochają się częściej, a im częściej się kochają tym są sobie bliższe. To prawdziwe perpetuum mobile.

Bądź szczęśliwa/y – pozwól sobie na to

Na pewno skorzysta na tym twoja miłość. I choć nauka nie jest wstanie odpowiedzieć na pytanie, czy to szczęśliwy kochają mocniej – czy też mocniej kochający są bardziej szczęśliwi, możemy zgodnie powiedzieć, że  prawdziwa miłość i szczęście doskonale do siebie pasują. A jak być szczęśliwym? Czasem trzeba sobie pomóc i się tego nauczyć, ale pracując nad swoim szczęście, robi się całkiem niezłą „robotę” dla reszty świata!

Chcesz wiedzieć, gdzie on/a jest – to naturalne

Jest ci ta wiedza potrzebna, inaczej odczuwasz niepokój. I oczywiście nie popadajmy znów w skrajność i chorobliwe stany kontrolowania drugiej osoby, ale zwyczajnie, jeśli kogoś kochasz i jest ważną częścią twojego życia zastanawiasz się czy:
– już bezpiecznie dojechał na miejsce
– dlaczego tak długo nie wraca
– jeżeli wyjeżdża na dłużej, to gdzie i po co

To naturalna potrzeba osób zakochanych. Tak samo jak każda troska o bliska osobę. A jeśli jest ci wszystko jedno i w ogóle cię to nie interesuje, to… już sam chyba wiesz, co to oznacza.  W tej kwestii panowie dominują – im taka wiedza i zalążek kontroli jest bardziej potrzebny,.

Mała obsesja – czyli w tym szaleństwie jest metoda

Im większa miłość, tym większą część życia zajmuje myśl o drugiej połówce. Można to porównać do małej obsesji. Intensywność tych myśli idzie w parze z intensywnymi uczuciami. Smażysz kurczaka i ciepło myślisz o jego śmiechu, wymieniasz koło – i dumnie wyobrażasz sobie jakie na nim zrobisz wrażenie, prasujesz koszulę – i już widzisz jak ona uśmiecha się na ten widok. Umówmy się człowiek niezakochany nie myśli o drugim człowieku podczas krojenia cebuli czy zamiatania podłogi. Ale w tym cały urok 🙂 Pielęgnujcie to jak najdłużej – najłatwiej to robić, gdy myśli są pozytywne – takie nasze związkowe niebieskie migdały.

Po prostu kochaj życie!

Osoby, które mają silną pasję życia, są pozytywnie nastawione łatwiej przenoszą tę dobrą energię do związku. Nic w tym dziwnego – jeżeli nie ulegamy frustracji i gniewowi łatwiej nam iśc przez życie i samemu i we dwójkę.

Teraz już wiecie jak przetrwać próbę czasu i kochać długo i szczęśliwie. Powodzenia!


Źródło:  Is Long-Term Love More Than A Rare Phenomenon? If So, What Are Its Correlates?