Go to content

Zaburzenia odżywiania się, o których prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś

zaburzenia odżywiania
Fot. iStock

Wydaje się, że większość społeczeństwa ma dziś jakąś obsesję na punkcie diety. Wchodzisz na Facebooka – pach! Zdjęcia, porady, mądrości ludowe i domorosłe. Ale i te naukowo. W kółko: jedzenie, o jedzeniu, z jedzeniem. Ale nie byle jakim. Niech będzie tak idealne, że nierealne. Tak zdrowe, że trudno w  to uwierzyć albo nie – ociekające tłuszczem golonka z radosnym komentarzem „nie przesadzajmy, raz się żyje”. Grupy na których ludzie wspierają się w diecie i wymieniają przepisami – morze ludzi, często w obsesji utrzymania jakiejś wybranej i hołubionej zasady. Bardzo często popadamy w skrajności. I bardzo często zapominamy, ba, nawet nie wiemy, że zaburzenia odżywiania to nie tylko anoreksja i bulimia (te tak dobrze pasują do kampanii podnoszących naszą świadomość). Zaburzenia odżywiania mogą mieć bardzo wiele barw, ale wszystkie są tak samo dla nas groźne. W momencie, gdy nasza relacja z jedzeniem staje się dominująca lub kolokwialnie mówiąc „dziwna”, pora poszukać pomocy.

Zaburzenia odżywiania się, których prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś

Zaburzenie ograniczania przyjmowania pokarmów (ARFID)

Charakteryzują się trudnością w tolerowaniu pokarmów z powodu problemów sensorycznych (tekstura, zapach lub wygląd) lub negatywnych doświadczeń z tym związanych.

Charakterystyczne dla chorego jest obrzydzenie względem tylko niektórych produktów. Np. chory nie jest w stanie zmusić się do zjedzenia jakiejś grupy produktów spożywczych lub jedzenia przygotowane w konkretny sposób – posiłki ugotowane, surowe, ryby, nasiona itd.

Zespół jedzenia nocnego

Ten zespół charakteryzuje się spożywaniem 25% lub więcej kalorii po zwykłym czasie kolacji. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego (NIMH) zespół jedzenia nocnego dotyka szacunkowo 1,5% populacji. Co ciekawe ilość spożywanego pokarmu może nie być nadmierna, a osoba z tym problemem niekoniecznie nie ma kontroli nad jedzeniem . Często pojawia się wstyd i zakłopotanie, że wszelkie postępy poczynione dzięki samozaparciu w ciągu dnia, znikają przez wieczorne uczty.

To zjawisko często prowadzi do umiarkowanej nadwagi. Często występuje w przypadku presji na dietę ze strony bliskich. Osoba z zaburzeniem za dnia pokazuje, że przestrzega diety, ale głód musi zaspokoić, gdy nikt nie widzi…

Ortoreksja

Ludzie z ortoreksją są bardzo skoncentrowani na jedzeniu i jego jakości lub tym, co uważają za zdrowe. Często wolą nie jeść w ogóle, niż zjeść coś, co uważają za „śmieci” – jedzenie przetworzone, niewłaściwie uprawiane lub z jakiegoś powodu niebezpieczne dla ich zdrowia. Doszli do błędnego wniosku, że ich ciało w pewnym sensie  „toksyczne”.

Opierają się akceptacji faktu, że ludzkie ciało jest zaprojektowane do odtruwania się. Dlatego podejmują ekstremalne środki, aby pozbyć się tych trucizn z organizmu.

Ta sytuacja może występować u osób, które przeszły drastyczne dietetyczne metamorfozy. Dieta staje się ich obsesją, satysfakcją, a uczucie wiecznego głodu daje poczucie satysfakcji.

Wybrzydzanie

Tak, wiele dzieci przechodzi przez etap bycia wybrednym. Ale wybrzydzanie przy jedzeniu, jako dorosły może stać się obsesją. Często unika się pokarmów o określonym smaku (słonym, słodkim) lub pewnej konsystencji. Czasami istnieją specjalne rytuały dotyczące podawania posiłków lub tempa jedzenia.

Taki towarzysz posiłku, może być bardzo wyczerpującym towarzystwem.

Dysmorfia mięśni

Chociaż jest to podtyp zaburzeń dysmorficznych ciała, jest to często określane jako zaburzenie jedzenia spowodowane wpływem na dietę i ćwiczenia. Zaburzenie to najczęściej występuje u mężczyzn, którzy mają przesadne przekonanie, że ich ciało jest zbyt chude lub brakuje mu mięśni, mimo że w większości przypadków mieści się w normalnym zakresie.

Aby naprawić swoje ciało, osoba angażuje się w ścisłą dietę, suplementy oraz nadmierne i obsesyjne ćwiczenia fizyczne.

Ta przypadłość jest bardzo trudna do zdiagnozowania, ponieważ osoba może wyglądać na zdrową, i wysportowaną. Chorzy zazwyczaj przychodzą na leczenie, ponieważ ich rutyny kolidują z funkcjonowaniem społecznym lub zawodowym, a nawet wpadają długi wynikające z kosztów wspierania ich suplementów, członkostwa w siłowni i opłaceniu trenera.

Niechęć do jedzenia

Kiedy dana osoba ma nietolerancję psychiczną na niektóre pokarmy lub składniki, które powodują odruch wymiotny lub same wymioty. Ta sama negatywna reakcja nie występuje, jeśli jedzenie jest ukryte, a chory nie ma świadomości, że je zjada.

U kobiet występuje to zjawisko często w czasie ciąży. Poranne mdłości wiążą się z niektórymi pokarmami czy ich zapachem. Niechęć do jedzenia może również zacząć się, gdy jedzenie jest związane z wymiotami z powodu choroby lub procedury medycznej. Kolejnym bodźcem do takiej niechęci może być przypadek zadławienia.

Czasami niechęć do jedzenia jest zakorzeniona w związku jedzenia z traumatycznym wydarzeniem.

Zaburzenia odżywiania można leczyć. Nie wstydźcie się szukać pomocy.

Po leczeniu 50–60% osób z zaburzeniami odżywiania odzyskuje zdrowie. Liczby te znacznie się poprawiają (do 80% w zależności od zaburzenia), jeśli leczenie rozpocznie się w ciągu pierwszych 3 lat od wystąpienia pierwszych objawów. To wymaga czasu, szczególnie jeśli choroba była długotrwała. Ale powrót do „normalności” jest możliwy.


źródło: psychcentral.com