Go to content

Jak rozpoznać ofiarę narcystycznego związku? Po tych 10 prostych zachowaniach

Fot. iStock/bee32

Spotykasz przyjaciółkę i myślisz: „Co się do cholery z nią dzieje, to nie ta sama dziewczyna”. Niby rozmawiałyście przez telefon, niby wiesz, co u niej, że zakochana, że fajny facet, achy i ochy, a jednak czujesz niepokój. Jest w jej zachowaniu coś takiego, co nie daje ci spokoju. Być może tkwi ona w związku z narcyzem?

A gdyby tak odwrócić sytuację? Gdybyś to ty była z mężczyzną, który tobą manipuluje, który siebie i swoje potrzeby stawia na pierwszym miejscu, czy umiałabyś dostrzec, że to toksyczna dla ciebie relacja?

Ofiary narcystycznego związku można rozpoznać po kilku prostych zachowaniach.

Przepraszają więcej niż powinni

Każdy, kto był lub tkwi w narcystycznym związku jest przyzwyczajony do ciągłego poczucia winy, więc przeprasza, nawet gdy wcale nie musi.

Ciągle próbują zadowolić innych

Ofiara narcystycznych związków chcą żyć ze wszystkim dobrze i uszczęśliwiać innych, często zapominając w tym wszystkim o sobie.

Są niezdecydowani

W związku z narcyzem każda decyzja, każdy wybór jest uzależniony od partnera. Rzadko kiedy ofiara decyduje o czymś samodzielnie. Nieustannie szuka aprobaty w oczach innych.

Boją się porzucenia

Narcyzi przychodzą i odchodzą, związek z nimi to przyciąganie i odpychanie. Ofiary takiego związku żyją w ciągłej obawie przed porzuceniem.

Widzą świat czarno-białym

Tu nie ma miejsca na szarość. Ofiara narcyza potrzebuje jasnych definicji, dla niej – poprzez presję wywieraną przez partnera, wszystko jest albo czarne albo białe. Nie ma niczego pomiędzy.

Są niespokojni

Tkwiąc w związku z narcyzem nieustannie trzeba być na stand by’u. Zawsze należy być gotowym na wyjaśnienia, na oskarżenia. To życie na krawędzi, czekanie na telefon, spotkanie, kontakt. Trudno o spokój w takim związku. Towarzyszy mu raczej stres związany z nadużyciami.

Nieustannie dążą do doskonałości

Ofiary narcyzmu zrobią wszystko, by być wystarczająco dobrym, by zasłużyć na miłość i uwagę narcyza. Nie zdają sobie sprawy, że tkwią w pułapce, że jak bardzo by się nie starali, i tak nigdy nie zadowolą narcyza.

Nie ufają

Każdy, kto był w związku z narcyzem ma problem z samooceną. W skutego tego nie ufa sobie, nie wierzy w swoje możliwości i umiejętności.

Są niezwykle życzliwi

Ktoś, kto doświadczyły ekstremalnej nieżyczliwości, kto został głęboko zraniony, rozumie ból na głębszym poziomie. Zna wagę słów, wie, jak ludzie potrafią wpływać na siebie nawzajem. To właśnie dlatego ofiara narcyzmu jest niezwykle miła i życzliwa dla innych, robi wszystko, by nikt nigdy nie poczuł się tak jak ona, bo zdaje sobie sprawę, jak jest to krzywdzące.

Chcą być lubiani

Przejmują się tym, co myślą o nich inni. Ofiarom narcyza zależy, by być lubianymi, akceptowanymi. Tego zabrakło im w związku, więc nadmiernie próbują to sobie zrekompensować.


źródło: Yourtango