Go to content

Co mnie to właściwie obchodzi, czyli jak przestać przejmować się „co ludzie pomyślą”. Nie wszyscy muszą cię lubić

Fot. iStock/Eva-Katalin

Lęk przed byciem osądzanym przez innych to jedno z najbardziej autodestrukcyjnych uczuć w naszym życiu, związane z tym dziwnym i niewygodnym pragnieniem, by wszyscy nas lubili. Nie chcemy przyjąć do wiadomości, że przecież jest to niemożliwe, a wiele uśmiechów i sygnałów sympatii, które otrzymujemy od innych, nie ma nic wspólnego ze szczerą przyjaźnią, więcej w nich obojętności niż prawdziwego zaangażowania. Chcieć być akceptowanym przez wszystkich, to z góry przegrana sprawa, która hamuje nasze życiowe doświadczania i nie pozwala nam wyrazić swojego prawdziwego „ja”.

Spójrzmy prawdzie w oczy, ludzie kochają osądzać innych, bo pozwala im to poczuć się kimś lepszym. Trzeba zaakceptować tę świadomość i ograniczyć jej wpływ na nasze życie.

Oto cztery sposoby, aby przestać żyć w lęku przed byciem osądzanym przez innych:

1. Uświadom sobie, że nic nie trwa wiecznie

Rzeczywistość jest taka, że ludzki mózg ma ograniczone rezerwy danych. Cokolwiek pomyślą/powiedzą o nas inni, nie jest to dla nich na tyle istotne, by pamiętali o tym już zawsze. Istnieje więc naprawdę olbrzymia szansa, że moment lub dzień później, ich ocena opuści ich świadomość. Uczymy się rozumieć drugiego człowieka, nie poprzez obserwację jego drobnych błędów lub niepowodzeń, ale tworząc schematy oparte na istotnych sprawach, na tym, co robią i mówią w ważnych sytuacjach, na ich interakcjach z nami i uczuciach, które w nas budzi obcowanie z nimi.

2. Zrozum, że bycie osądzanym jest nieuniknione

Przestań próbować kontrolować to osądzanie przez innych, bo nie jesteś w stanie kontrolować ich myśli. Może sprawisz, że nie będą wyrażać swojego zdania głośno, ale to nie znaczy, że przestaną w jakiś sposób o tobie myśleć. Czy to też sprawia, że czujesz się źle? Jeśli cierpisz, spróbuj raczej wyjaśnić kontekst danej sytuacji, tak, by inni mogli cię zrozumieć i współczuć ci. Współczucie ogranicza krytykę, bo pozwala innym wyobrazić sobie twoje uczucia i postawić się w twojej sytuacji.

3. Niech oceniają!

To może być wyzwalające w bliskiej, intymnej relacji. Odważ się być sobą w związku, w którym kochasz. Zamiast wiecznie powstrzymywać się przed okazywaniem wrażliwości, otwartością i dzieleniem ze sobą negatywnych uczuć, zaakceptuj je. Jeśli boisz się, że bliska osoba będzie cię oceniać, zadaj sobie najpierw pytanie: „Czego najbardziej się boję, dlaczego nie potrafię otworzyć się przed moim partnerem?”, „Skąd bierze się ten strach?”. Kiedy już zidentyfikujesz źródło lęku, spróbuj się uspokoić lub nauczyć się zarządzać swoim strachem. Przypomnij sobie, że bliskie i intymne relacje pogłębiają się w kryzysowych sytuacjach. Jeśli nadal nie potrafisz się otworzyć, to wcale nie musi oznaczać, że robisz coś złe. Być może jesteś z kimś, kto nie potrafi stworzyć głębokiej emocjonalnie relacji i poczucia bezpieczeństwa.

4. Pilnuj swojego języka 

Nie ma lepszego sposobu, by mniej przejmować się oceną innych, niż samemu przestać oceniać siebie i znajomych. Zwracaj uwagę na język, którego używasz we własnej głowie, myśląc o ludziach i wydarzeniach w swoim życiu. Przestań ferować ostre wyroki, myśl o tym jaki dana osoba ma wpływ na ciebie i twoje życie. I trzymaj się z daleka od tych, których obecność jest dla ciebie „niezdrowa”.


Na podstawie: psychologytoday.com