Go to content

Trądzikowa mapa twarzy

Trądzikowa mapa twarzy
Fot. iStock

Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie te kilka krostek, które nieustannie pojawiają się na linii włosów. No i jeszcze te pojedyncze „diody” na policzku albo nad brwiami… Dlaczego u diabła pryszcze wyskakują w tym miejscu (zawsze w tym miejscu?!)? Ciekawe? Okazuje się, że często, to gdzie pojawi się krotka jest z góry przesądzone. A przyczyny pojawiania się wyprysków w niektórych strefach twarzy, bywają bardzo prozaiczne.

Podobnie jak w przypadku refleksologii, dzięki której wiemy, że objawy niektórych chorób wypisane są na twarzy, istnieje trądzikowa mapa twarzy – bo to, gdzie pojawią się krostki, może mieć swoją bardziej lub mniej złożoną przyczynę (wcale nie związaną ze skórą, jako taką).

Trądzikowa mapa twarzy

Z ludzkiej twarzy można naprawdę wiele wyczytać. I nie tylko o emocjach mowa, ponieważ bardzo często na naszej twarzy rysuje się obraz całego trybu życia. Od diety, przez kosmetyczne grzeszki, po problemy z niektórymi narządami wewnętrznymi.

Trądzikowa mapa twarzy obrazuje strefy charakterystyczne, dla pewnych zaburzeń czy zachowań. Sprawdź, dlaczego złośliwy pryszcz – wyskakuje akurat „tam”.

Trądzikowa mapa twarzy

Fot. iStock

 

Linia włosów

Tu przyczyna zazwyczaj jest do bólu banalna. Jeśli narzekasz na krostki powstające na czole lub przy skroniach/uszach na linii włosów – prawdopodobnie niedokładnie zmywasz makijaż. Myjąc twarz, zazwyczaj uważamy, żeby nie zamoczyć włosów i dotrzeć tylko do pewnej granicy (o ironio tej, na której cały ten brud i pozostałości doskonale się osadzają).

Niedoskonałości przy włosach pojawiają się częściej, gdy używamy fluidu (zatkane pory) lub mamy nawyk dotykania czoła lub poprawiania w tym miejscu włosów (złowieszcze grzywki). W ten sposób przerzucamy na skórę twarzy całkiem sporo szkodliwych bakterii.

Górna część czoła

Pryszcze pojawiające się na górnej części czoła, zazwyczaj sygnalizują problemy z układem trawiennym. Są spowodowane źle zbilansowaną dietą i problemami w obrębie jelita cienkiego i wątroby. Przede wszystkim chodzi o niekorzystne dla zdrowia i układu pokarmowego wysoko przetworzone jedzenie. Możecie usunąć wszystkie dowody waszych grzeszków, ale wina prawdopodobnie wypisze się sama na czole.

Dolna część czoła

Dolna połowa czoła, to obszar wrażliwy na stres, zbyt małą ilość snu oraz odwodnienie organizmu. Regularne nawadnianie znacznie poprawi kondycję skóry.

Okolice brwi i skóra nad brwiami

Tu najczęściej pojawiają się niedoskonałości, zwiastujące obniżoną odporność organizmu. Te strefę przypisuje się układowi immunologicznemu.

Przyczyną wyprysków nad brwiami oraz pomiędzy ich włoskami może być spożywany alkohol.

Skóra pomiędzy brwiami

Najczęstszy winowajca krost między brwiami, to zbyt tłuste jedzenie. Tutaj daje o sobie znać wątroba. Wypryski pomiędzy brwiami lub w brwiach to sygnał o nadmiarze toksyn, z którymi wątroba sobie nie radzi. Oprócz alkoholu i zbyt tłustej diety, podobne reakcje mogą wywoływać leki.

Usta

Tu przyczyna zazwyczaj jest banalna – niedostateczna higiena podczas jedzenia! Pozastawianie resztek jedzenia po posiłku, brak wytarcia ust, czy spożywanie nieumytych produktów (lub o zgrozo tych, „z podłogi”).

Nos

Pryszcz wyskakujący na środku nosa, niczym wielka żarząca się żarówka, w przeddzień studniówki – to zdarzenie rodem z horroru, takiego powszedniego, które nie raz i nie dwa nam się przytrafiło. Dlaczego akurat TAM? w najbardziej widocznym miejscu (sic!). Cóż, niestety czubek naszego nosa lubi ilustrować poziom naszego stresu. Jest to trochę samospełniająca się przepowiednia ;).

Oprócz emocji nasz nos zmierzy również poziom cukru – oczywiście nie dosłownie. W tym miejscu możemy również odczuć zbliżające się kłopoty z sercem, ciśnieniem krwii, cholesterolem czy niedoborem witamin z grupy B.

Skóra wokół oczu

Jeżeli pod okiem wyskakuje krosta – pora uważniej zadbać o swój pęcherz moczowy. Takie pojedyncze krostki mogą zwiastować infekcje układu moczowego.

Policzki

Tutaj rysują się nasze alergie, reakcje na alergeny czy nietolerancje pokarmowe. Górna część policzków, granicząca ze skórą wokół oczu może również sygnalizować wypryskami nadmiar spożywanego nabiału, czyli zachwianie zbilansowanej i różnorodnej diety,.

Dolna część policzków to wizytówka naszych płuc. Jeśli lubisz puścić sobie dymka, pewnie znasz te nawracające (ciągle w tym samym miejscu!) sygnały ostrzegawcze. Taką reakcję może również wywołać przebywanie w nadmiernie zanieczyszczonym otoczeniu (również zadymionym).

Najbardziej banalny powód krost na policzkach – szczególnie rozmieszczonych w kierunku ucha – telefon. Siedlisko bakterii, które nieustannie przykładamy do twarzy, do tego ta milutka, ciepła temperaturka pracującego aparatu. Idealny czas na rozmnażanie (bakterii oczywiście).

Między nosem a ustami

Przed miesiączką lub w czasie owulacji znajdziesz tam co nieco. To strefa podatna na działanie hormonów.  Liczne, nawracające lub ropne zmiany w tym miejscu, mogą świadczyć o problemach z narządami rodnymi. Jeśli do tego dochodzą jakiekolwiek niepokojące lub odbiegające od twoje „normy” objawy czy zaburzenia w miesiączkowaniu – pora do ginekologa.

Broda

… i żuchwa – czyli witaj kapryśny świecie hormonów. Krosty upodobały sobie to miejsce, szczególnie w okresie dojrzewania, ale nie tylko. Okolice żuchwy uwielbiają nas zaskakiwać bardzo często – szczególnie przed miesiączką. Podczas różnych zaburzeń hormonalnych oraz stosowania leków i preparatów hormonalnych (np. antykoncepcji hormonalnej) możemy spodziewać się niedoskonałości na tej partii twarzy.

Oprócz hormonów, na tę okolicę wpływają również zaburzenia snu, nawodnienia i fast foody – czyli dieta bardzo nieodpowiednia.

Uszy

Krostki na małżowinie usznej – to kłopoty z nerkami. Nie muszą to być od razu spektakularne problemy, ale w ten sposób dają o sobie znać nerki, gdy dajemy im zadania nie do wykonania, np. gdy pijemy zbyt wiele kawy, używamy zbyt wiele soli czy nadużywamy alkoholu! Więcej wody i ograniczenie tych używek powinno rozwiązać problem.

Trądzikowa mapa twarzy

Fot. iStock

Refleksologia coraz częściej nas zaskakuje, a czy u was taka trądzikowa mapa twarzy potwierdza rzeczywistość?


Źródła: Psychologia wyglądu, soinspiring.pl