Wielkie serca mogą kryć się w każdym z nas – przekonują się o tym potrzebujące schroniska i przytuliska dla czworonogów. Na wsparcie mogą liczyć nie tylko ze strony wolontariuszy czy okolicznych mieszkańców, ale także marek, takich jak Dolina Noteci.
Polska marka, polski produkt
Jest to polska firma, której główna siedziba znajduje się w malowniczym obszarze na północy Wielkopolski. Sama jej nazwa świadczy nie tylko o położeniu, ale odnosi się także do filozofii działania, jaką jest zdrowy i spokojny tryb życia w połączeniu z wysokiej jakości jedzeniem.
Flagową linią na polskim rynku jest linia Dolina Noteci Premium, ale firma nieustannie rozwija swój asortyment, oferując także karmy dla psów i kotów z alergiami i nietolerancjami, a także produkty Superfood. Dzięki darom natury i surowcom pozyskiwanym od okolicznych gospodarstw, Dolina Noteci ma pewność, że składniki, które trafiają do produkcji są najwyższej jakości.
Takie podejście gwarantuje, że jedzenie, które już od kilku lat trafia do misek psów i kotów w niejednym polskim domu, jest zdrowe i pełnowartościowe. Wszystko to przebiega pod czujnym okiem specjalistów do spraw żywienia zwierząt i Psa Prezesa – Jack Russel Terriera, który osobiście potwierdza smakowitość przygotowywanych w Dolinie Noteci pokarmów.
Wspierają wielkim sercem
Dolina Noteci nie jest obojętna na potrzeby najmniejszych i regularnie wspiera placówki, które zwłaszcza w tym czasie, najbardziej potrzebują pomocy. Tylko w marcu tego roku firma przekazała prawie 3000 pysznych posiłków, pokazując tym samym jak wielkie mają serca. Takich miesięcy ze wsparciem jest więcej.
fot. materiały prasowe
Jak mówią pracownicy: „Chcemy dbać jak możemy o te porzucone zwierzęta, udowadniać, że nie są zapomniane. Wspierać schroniska na tyle, na ile możemy. Staramy się uświadamiać jak największej liczbie osób, że również mogą pomagać przynosząc karmę, a jeśli jest taka możliwość adoptować te zwierzaki, które przecież najbardziej oczekują tylko kochającego domu”.
W tych przedsięwzięciach firmę wspierają ich ambasadorzy: Krzysztof ‘Jankes’ Jankowski, Gabriela Drzewiecka, Anna Dereszowska, Daria Ładocha, Antek Smykiewicz i Igor Tracz, którzy chętnie wraz z Doliną Noteci odwiedzają schroniska i za pomocą swoich profili społecznościowych zachęcają fanów do czynnej pomocy, by żaden psiak nie chodził zaniedbany i głodny.
Co ciekawe, w ostatni piątek marca ekipa Doliny Noteci, wraz z ambasadorem – Krzysztofem 'Jankesem’ Jankowskim, zawitała do schroniska w Starogardzie Gdańskim, gdzie dostarczyła podopiecznym schroniska mokrą karmę Dolina Noteci Premium Bogata w jagnięcinę, wylicytowaną podczas akcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Dolina Noteci wspiera adopcje
Comiesięczne przekazania karmy to jednak nie wszystko. Dolina Noteci wspiera różne akcje, na przykład „nie kupuj – adoptuj”. To właśnie ze względu na tę kampanię do schroniska Na Paluchu w Warszawie trafiają sponsorowane przez firmę wyprawki dla zaadoptowanych zwierzaków i ich nowych właścicieli. Dzięki nim psy mogą cieszyć się pysznym posiłkiem w nowym domu, a właściciele dowiedzieć się jak prawidłowo żywić pupila.
Pomimo pandemii firma nie ustaje w niesieniu pomocy, dzięki temu zeszły rok obfitował w blisko 10 ton przekazanej karmy. W końcu liczy się to, by choć w ten sposób uszczęśliwić porzucone psy i koty. Jak widać w tym roku Dolina Noteci i jej niezastąpiony team również nie zwalniają tempa, a ich misja trwa. Może Ty też się do niej przyłączysz?
