Go to content

Nieszczęśliwymi czyni nas pogoń za szczęściem… Paradoks? Niekoniecznie

Fot. iStock/

Kto z nas nie lubi czuć się szczęśliwym? Chyba nie ma takiej osoby na świecie. Prawda jest jednak taka, że osiągnięcie szczęścia jest dla nas niezwykle trudne. Rzadko kiedy jesteśmy w stanie odpowiedzieć twierdząco, bez chwili zawahania, na pytanie: „Jesteś szczęśliwa?”.

Cóż, choć chcielibyśmy być szczęśliwi, to wiemy, że szczęście wymaga wysiłku i czasu. Naukowcy z Kanady i Stanów Zjednoczonych odkryli, że ludzie dążący do szczęścia często odnoszą wrażenie, że brakuje im czasu w ciągu dnia, co paradoksalnie prowadzi do tego, że czujemy się nieszczęśliwi.

Na taką percepcję czasu wpływa poszukiwanie szczęścia, często nieosiągalnego. Stawiamy sobie cele, które mają nas uszczęśliwić nie widząc niczego więcej po drodze, dlatego też rzadko kiedy jesteśmy zadowoleni z naszego życia.

Okazuje się, że dążenie do szczęścia może podkopać nasze dobre samopoczucie. Nieustannie pędzimy w celu osiągnięcia celu – nowego domu, zebrania pieniędzy na wakacje, nowego auta, idealnego sylwetki, a nawet miłości, a czas, który poświęcamy na realizację naszych marzeń i planów może osłabić pozytywne emocje.

Naukowcy podpowiadają – jeśli chcesz uniknąć rozczarowania, pamiętaj, aby pielęgnować w sobie wdzięczność za to, co już udało się nam osiągnąć. Przestrzegają też przed odchodzeniem od marzeń, co coraz częściej robimy poprawiając sobie nastrój przez zwykły konsumpcjonizm – kupienie nowej sukienki, nowego gadżetu. Dlatego warto pomyśleć nad tym, co naprawdę czyni nas szczęśliwym, co sprawia, że czujemy się lepiej. Zatrzymać się, poświęcić na to więcej czasu niż zazwyczaj go mamy. Nie da się szczęścia zamknąć w ramy czasowe, zwłaszcza gdy są one bardzo ciasne. Przestańmy myśleć, że już, teraz, szybko musimy osiągnąć szczęście. Skupmy się na tym, czego naprawdę chcemy tu i teraz i za to bądźmy wdzięczni.


źródło: www.springer.com