Go to content

Jak mądrzy ludzie radzą sobie z tymi toksycznymi? Kilka sposobów na rozbrojenie „toksycznego”

Jak mądrzy ludzie radzą sobie z tymi toksycznymi? Kilka sposobów na rozbrojenie "toksycznego"
Fot. iStock / mammuth

Każdy z nas, prędzej czy później, będzie musiał się zmierzyć z tym wyzwaniem. Poradzić sobie z toksycznymi ludźmi. A jest w czym przebierać, bo na swojej drodze codziennie spotykamy kompulsywnych kłamczuchów, plotkarzy, manipulatorów i narcyzów. Spotykamy też „ujemnie” naładowanych, energetyczne wampiry, które ochoczo wysysają z nas życie i wszystkie chęci.

Niestety do wyboru mamy tylko dwa wyjścia: uciekać (byle dalej i szybciej) lub perfekcyjnie i skutecznie ich rozbroić. Niestety ta druga opcja wydaje się umiejętnością intraspołeczną na miarę Złotego Graala… Ale dobra wiadomość jest taka, że można ją w sobie wyćwiczyć.

Jak mądrzy życiowo ludzie radzą sobie z toksycznym dla siebie towarzystwem? Mają na to kilka sprawdzonych sposobów.

11 sposobów, na jakie mądrzy ludzie potrafią rozbroić tych toksycznych

1. Ignorują wymuszanie uwagi 

Toksyczni ludzie charakteryzują się tym, że walczą nieustannie o skierowanie całej uwagi na nich samych. To dość specyficzne, ale łatwe do rozpoznania. Wyobraźmy sobie klasyczną sytuację, gdy 'toksyczny’ jest gościem na czyiś urodzinach. Prawdopodobnie znajdzie szybko sposób na skupienie uwagi wszystkich zgromadzanych na sobie, doskonale działają „osobiste dramaty”… i już po chwili kilkanaście osób, zamiast świętować z solenizantem, pociesza i organizuje 'toksycznemu’ na nowo życie. To prawdziwy raj dla toksycznych ludzi, z pewnością nie raz byliście świadkami takiej sytuacji, gdy nie wiadomo skąd i gdzie, główny aktor nagle się zmienia.

Jedynym rozsądnym i działającym rozwiązaniem, jest pełna ignorancja na próby wystawienia swojej własnej 'toksycznej’ sztuki. I to sekret mądrych życiowo ludzi. Po prostu nie ma takiej siły, która wciągnęłaby ich w tę gierkę.

2. Nie dzielą się sekretami z plotkarzami

Mądrzy ludzie, wiedzą też doskonale, że nie zawsze warto dosłownie 'otwierać’ się na cały świat bez wyjątków, szczególnie, gdy w towarzystwie, kręci się 'toksyczny’. Plotkarze to odrębny gatunek w krainie wampirów. Szybko zwietrzą okazję i perfekcyjnie pociągną za język, zazwyczaj uderzając w naczulszą strunę. Zasada jest tylko jedna, od powierza sekretów ma się przyjaciół – tych prawdziwych, inni ludzie nie muszą i nie chcą ich znać… no chyba, że są plotkarzami, wtedy ta wiedza będzie dla nich największą pokusą. Sio!

3. Unikają manipulacji

Jeśli twój wewnętrzny kompas podpowiada ci, że ktoś cię oszukuje, naciąga na zwierzenie, czy po prostu nieustannie żongluje faktami tak, by jak najlepiej na tym skorzystać – najpewniej chce tobą manipulować. Nikt tego nie lubi, i nikt nie powinien się na to godzić. Bo manipulacja choć powszechna, zazwyczaj nie niesie za sobą nic dobrego.

Istnieją ludzie, którzy wyjątkowo przebiegle wykorzystują innych. Unikaj ich! A jeśli nie możesz uciec przed manipulatorem zachowaj zimną krew. Sprawdzone sposoby obrony to odbijanie piłki, nie wciąganie się w ich historie, nie wpadanie w skrajne emocje.

4. Spędzają dużo czasu w gronie swoich lojalnych przyjaciół

Bo czas w dobrym i zaufanym towarzystwie, to najlepsza polisa od 'toksycznego’. Jeżeli jesteście razem, swoją paczką, żaden 'toksyczny’ nie odważy się wciskać do środka. W końcu zdecydowanie trudniej jest okłamać i zmanipulować więcej niż jedną osobę równocześnie. Dzięki temu, nie będziesz również tracić czasu na bezwartościowe znajomości.

Zostaw czas dla tych, których naprawdę kochasz, lubisz, cenisz.

5. Pozwalają potknąć się kłamcy

Nie angażuj się w bajdurzenie kompulsywnego kłamczucha. Prędzej czy później się potknie. Możesz znacząco w toku rozmowy, to wyróżnić. Zazwyczaj w efekcie kłamca szybko zmieni temat, i czmychnie czym prędzej… pokłamać komuś innemu.

6. Nie angażują się w małostkowe spory

Waśnie i wojny o przysłowiowe 'nic’ najlepiej potraktować ze sporą dawką brutalnej prawdy. Zwyczajnie krótko uciąć temat. Ty nie widzisz w tym problemu, nie odtyczy to ciebie, nie rozumiesz i nie chcesz tego zrozumieć. Ot, co. Ktoś komuś zajął krzesło w biurze? Tak bywa, ale to nadal tylko cholerne krzesło, nic więcej.

Jak mądrzy ludzie radzą sobie z tymi toksycznymi? Kilka sposobów na rozbrojenie "toksycznego"

Fot. iStock / ALLVISIONN

7. Ignorują obelgi

To szalenie trudne. Bo krew się w nas gotuje, nawet, gdy obelga jest zawoalowana. Co robić? Być skałą. Wszystko, co robi 'toksyczny’ ma tylko jeden cel – wyprowadzić nas z  równowagi, osłabić – żeby łatwiej zmanipulować o osiągnąć swoje cele.

Żadna emocjonalna reackcja nic nam nie da, nadal będziemy obrażani czy wyzywani. Jedynym sposobem na obronę, jest po prostu nie zrobić tego, czego oczekiwałby nasz 'toksyczny’ atakujący. A skoro chcę w ten sposób zagwarantować sobie naszą reakcję, najlepiej go zignowrować, obrócić się na pięcie i cieszyć słoneczkiem, kawą, czy miłym wspomnieniem z ubiegłych wakacji.

8. Żądają prostych odpowiedzi na swoje pytania

– Ale poczekaj, zaraz ci to  opowiem/wyjaśnię. To było mniej więcej tak…. i zaczęło się w ogóle…. – serio? ale ja tego w ogóle nie chcę i nie muszę wiedzieć. Pytałam czy… i tu znów 'toksyczny’ bierze głęboki oddech, ażby całą historię wypicia biurowej kawy przeanalizować na trzy pokolenia wstecz domniemanego sprawcy. Co robić? Przerwać kulturalnie lecz stanowczo. Nie o to pytałam. Odpowiedz proszę na moje pytanie. – to najlepszy oręż do walki z pokrętnymi opowieściami.

9. Mówią wprost, jeśli ktoś jest czemuś winny

Prawda na manipulantów, jest jak osikowy kołek na wampiry. To że jesteś świadomy czyjejś winy czy nie zaniedbań, wcale nie musi być raniące czy oceniające. Pamiętaj, że jest tylko jedna ważna zasada, abyś sam nie stał się dla innych toksycznym ogniwem – szczerość i prawda nigdy nie powinne być pozbawione empatii.

10. Nie udają fałszywej dobroci

Nie głaszczą toksycznych ludzi po głowie, po to by uchodzić za miłych czy empatycznych. Jeżeli wiesz i czujesz, że twój towarzysz kreuje w kontakcie z tobą sztuczny, dobrze zainscenizowany świat – nie ma się silić na uprzejmości. To tylko ciche przyzwolenie na kontynuację. Największym zniechęceniem dla 'toksycznych’ jest brak efektów. Nie udawaj, że łykasz wszystko, jak przysłowiowa kaczka. Po co?

11. Koncentrują się na rozwiązaniach,  a nie  na problemach

Bo setne obgadywanie istosty tragedii nic nie zmieni. Mądrzy ludzie więdzą, że zamiast skupiać się na niedoli, lepiej popracować nad zamianą jej na sukces. Toksyczni ludzie będą upijać się wszystkim co wokół, zamiast zakasać rekawy i naprawić, co zepsute.

Bądź emocjonalnym mądralą – dla własnego zdrowia i spokoju, a 'toksycznym’ – już podziękujemy.


Na podstawie: Psychologytoday, lifehack