Go to content

Kobieca szafa bez dna? Nawet ona ma granice, na które żadna z nas nie musi się oglądać

Fot. iStock / PeopleImages

Każda kobieta choć raz marzyła o kobiecej szafie, a nawet garderobie, która bez problemu pomieściłaby stale rosnącą kolekcję ubrań, dodatków czy butów. Mimo tego, że myśli i marzenia cła nie płacą, same nie chcą się spełniać. Jeśli stoisz po raz kolejny przed dylematem, jak tu wyciągnąć czy pomieścić nową rzecz w szafie, możesz obejść ten problem inaczej.

Nie musisz wrzucać swoich dzieci do jednego pokoju, by z drugiego zrobić magiczne poletko pełne pięknych, niepowtarzalnych ubrań. Nie musisz także zaciągać kredytów, gdy twoje konto świeci pustkami, a ty masz wielkie wyjście i zdecydowanie nie możesz pójść w czymś, co już miałaś na sobie, bo na nowość cię nie stać. Zresztą, sama chyba przyznasz, że to trochę rozrzutne wydawać dwukrotność pensji, by z namaszczeniem włożyć na siebie ubiór od projektanta, który olśni panów zebranych na uroczystości, a konkurentki wbije w parkiet.

Styl i szyk możesz wypracować 

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Mówi się, że klasy i szyku kupić się nie da. Owszem, może i nie, ale jeśli od zawsze miałaś ciągoty do high fashion, ale nie do końca odnajdujesz się w propozycjach z wybiegów, nie jesteś stracona. Styl i szyk można wypracować małymi kroczkami dając sobie szansę na podejmowanie ryzyka i przywiązanie do wybranych marek odzieżowych, w których na ściankach prezentują się znani ludzie. Ty nie musisz od razu uśmiechać się w kierunku pierwszego lepszego aparatu. Wyglądając jak przysłowiowe milion dolarów za cenę odpowiednio niższą naturalnie skupisz na sobie uwagę zebranych.

Wypożyczalnia sukien … ślubnych? Nie, to złe skojarzenie

Wypożyczalnia nie powinna kojarzyć się jedynie z dniem zamążpójścia lub koniecznością wystrojenia pociechy na bal karnawałowy w przedszkolu. A gdybyś tak chciała wypożyczyć strój, kostium czy ubranie z wyższej modowej półki, powinnaś skierować swoje kroki właśnie tam – do wypożyczalni  sukienek i innych akcesoriów. Jeśli przez myśl ci to do tej pory nie przeszło, jeśli wzdrygałaś się, że nie ty jedna masz na sobie ten ciuch, natychmiast przestań i daj się przekonać, że jest taka wypożyczalnia, do której raz wejdziesz, i nie będziesz umiała z tego zrezygnować!

Rent’n’Rule – pierwsza w Polsce wypożyczalnia sukienek od projektantów 

To miejsce stworzono właśnie z myślą o tobie. Pierwsza w kraju wypożyczalnia sukienek i akcesoriów polskich projektantów, Rent`n`Rule powstała z myślą o kochających modę i stylowych kobietach, które chcą wyglądać zjawiskowo, ale, z powodu braku czasu, potrzebują pomocy w doborze kreacji lub nie chcą wydawać fortuny na kolejną modną sukienkę. To opcja idealna dla tych z nas, wiecznie zabieganych, które nie mają czasu na odwiedzanie kilku miejsc, bez przekonania, że wiedzą czego pragną i czy mogą obie pozwolić na dany zakup. W butiku Rent`n`Rule znaleźć można kreacje takich marek jak Papillon, Agnieszka Orlińska, Berry Baker, Milita Nikonorov czy PODWIKA. Jeśli sama masz kłopot z dokonaniem wyboru, znawcy tematu obecni na miejscu pomogą ci w tym. 

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Internetowa wypożyczalnia Rent’n’Rule jest rozwiązaniem odwiecznego dylematu kobiet „nie mam się w co ubrać”. Dzięki Rent’n’Rule możemy wyglądać i czuć się wyjątkowo bez wydawania fortuny i kupowania kolejnej sukienki na jedną okazję” – mówi Joanna Siwińska-Kopera, założycielka wypożyczalni

Dostęp możesz mieć wszędzie

Siedziba Rent’n’Rule mieści się w Warszawie, gdzie klientki osobiście mogą przymierzyć dostępne sukienki, ale jeśli akurat masz pecha i mieszkasz na drugim końcu kraju, absolutnie nic ci nie umyka. 

Rent’n’Rule to przede wszystkim internetowa wypożyczalnia działająca na terenie całej Polski. Wystarczy skorzystać ze specjalnej wyszukiwarki, zarezerwować produkt, opłacić usługę, a kurier Rent’n’Rule dostarczy gotową sukienkę, aby każda klientka mogła błyszczeć podczas tych większych, jak i mniejszych wydarzeń. 

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

One pokochały możliwości, jakie proponuje Rent’n’Rule 

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Nie ty jedna zachodzisz w głowę, w co i jak się ubrać, by czuć się wyjątkowo, bez ponoszenia strat finansowych i czasowych. Wypożyczalnia Rent’n’Rule współpracuje ze stylistami, którzy dbają o to, by wybrana kreacja oprócz dopasowania do okazji – podkreślała atuty kobiecej sylwetki. Nawet jeśli jesteś na etapie poszukiwania swego stylu i nie wiesz, na co położyć nacisk, nie zostaniesz z tym problemem sama. I nie ty jedna sięgniesz po ofertę dostępną w coraz bardziej popularnym butiku.

Zainteresowanie wypożyczalnią sukienek rośnie z dnia na dzień. Również wśród gwiazd takich jak Anita Sokołowska czy blogerka Kasia Tusk, które zmęczone nieustannym poszukiwaniem kreacji odwiedzają Rent’n’Rule, by stworzyć niepowtarzalny look w jednym miejscu.

Czyż to nie brzmi kusząco? 


Wpis powstał we współpracy z Rent’n’Rule