Go to content

Miłość – nie zawsze przychodzi, nie zawsze chce odejść. Akcja „Miłość to spotkania”

Fot. iStock / DragonImages

Podobno miłość pod względem biochemicznym nie różni się wiele od uczuć, jakie nam towarzyszą po zjedzeniu tabliczki czekolady. Miłość to chemia. Cała reszta to otoczka, którą sami sobie stwarzamy. Miłość w kulturze zachodu to coś, czym ludzie kierują się przy wyborze partnera na całe życie. Chcemy poczuć, że to jest właśnie to. Miłość nadaje sens naszemu życiu, ale czasami potrafi nieźle namieszać. Gdy rozum daje nam zielone światło, to serce ostatecznie decyduje, czy się otworzy na miłość czy nie. I dlatego właśnie miłość nie zawsze przychodzi, nie zawsze chce odejść…

#1 nie chce przyjść

Znaleźli się przez internet. Gdy szła na spotkanie, niewiele o nim wiedziała, ale była kompletnie wyluzowana. Nie oczekiwała niczego, nie obiecywała sobie zbyt wiele. Co ma być to będzie. Było jej w zasadzie wszystko jedno, bo choć zależało jej na związku i stabilności, była zmęczona tymi poszukiwaniami.

Od początku czuła się przy nim bardzo swobodnie. Zero udawania, zero ściemy. Była sobą.

Czuła, że jest panią sytuacji. On był zapatrzony w jej pewność siebie, której mu troszkę brakowało. To ona przejmowała inicjatywę. Z pierwszym pocałunkiem niewiele poczuła. Tak jakoś wyszło. Potem odczekała książkowe 3 dni, aż się odezwał. I zaczęli się spotykać. On dawał jej poczucie bezpieczeństwa, którego brakowało w poprzednich związkach. Ona pokazywała mu świat i wzmacniała jego charakter.

Było dobrze, było spokojnie, było przewidywalnie.

Co jakiś czas dochodziły do niej myśli, że to nie to, ale próbowała to w sobie zwalczyć, bo on na prawdę się o nią troszczył. Wspólne wyjazdy, święta, mieszkanie. Pokochała go, choć bez fajerwerków. Zależalo jej na nim, choć wciąż walczyła z wątpliwościami. Chciała z nim być, choć co jakiś czas jej myśli dryfowały w innych kierunkach. Czekała, bo wierzyła, że wielka miłość przyjdzie z czasem. Bo ich związek miał dobre fundamenty.

Starała się, ale miłość nie przyszła.

Odeszła, bo nie chciała dłużej oszukiwać ani siebie ani jego. Pragnęła, by był szczęśliwy, ale wiedziała, że jej uczucie jest za słabe, by dać mu wszystko. Za słabe, by samej być szczęśliwą. To niczyja wina. Po prostu miłość nie zawsze przychodzi…

#2 nie chce odejść

Poznali się na studiach. Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. W zasadzie przez pierwsze dwa lata prawie go nie zauważała. Gdy po jakimś czasie przypadkiem na siebie wpadli, ledwo na niego spojrzała. Jak się później okazało, wpadła mu w oko. Nie szukała związku, bo po niedawnym rozstaniu dopiero co odzyskała swój kawałek życia. Czuła się dobrze sama ze sobą, ale wciąż rozważała, czy by się do niego nie odezwać. Dać szansę czemuś nowemu. Bo co jeśli straci szansę na miłość?

Rozum dał jej zielone światło.

Więc zagadała do niego na komunikatorze z logiem słoneczka. Okazało się, że jest zabawny i inteligentny. Postanowili się spotkać. Nie chciała się nakręcać, ale już od pierwszego momentu poczuła to coś. Od nieustającego uśmiechu bolały ją policzki. Zakochała się. W jego uśmiechu, oczach, głosie, poczuciu humoru, skrytej nieśmiałości, pasjach, wzroście. W NIM. Były motylki w brzuchu, rozmowy do późna w nocy, spotkania w każdej wolnej chwli, ból rozstań, tęsknota, nieustanne myślenie o nim.

Nigdy wcześniej czegoś takiego nie czuła.

Nie liczyło się nic poza nim. Gdy zamieszkali razem, wydawało jej się, że nic się nie zmieni. Że w dalszym ciągu, będzie tęcza, jednorożce i jedzenie sobie z dziubków. Nie była przygotowana do życia. Nie była przygotowana do związku. Uzależniona od miłości coraz bardziej go osaczała. Zrezgnowała ze swoich pasji, przyjaciół i zajęć. Chciała być non stop z nim. Pojawiły się pierwsze kłótnie, łzy i pretensje. Nie umiała sobie z tym poradzić. Nie rozumiała życia we dwójkę. Wściekała się. Robiła sceny. Straciła grunt pod nogami.

Postanowiła odejść. Obwiniała go za wszystko, bo wewnętrzny chaos całkowicie pozbawił ją rozsądku. On próbował ją odzyskać, rozmawiać, ale ona całkowicie oddała się swojej złości. Szybko zaczęła się spotykać z kimś nowym, aby go ukarać i udowodnić, że bez niego jest jej lepiej, choć nieustannie za nim tęskniła.

Tak posypała się lawina wzajemnych zranień.

Oboje nie potrafili przerwać tego błędnego koła. Gdy on chciał, on nie chciała. Gdy ona zrozumiała, że chce go z powrotem, on stawał okoniem. W końcu postanowiła się od niego odciąć. Wylała na niego żółć, po czym zniknęła z jego życia. Uciekała od niego przez prawie 5 lat. Choć wmawała sobie, że to nie ma sensu, że trzeba iść dalej, nie potrafiła przestać o nim myśleć. Każdego faceta porównywała z nim, każdego próbowała przerobić na jego obraz. Nie wychodziło.

Dziś żałuje swojej niedojrzałości.

Zrozumiała na czym polega związek i gdyby wtedy miała tą mądrość co teraz, wszystko potoczyło by się inaczej. Nigdy nie przestała go kochać. Nigdy od czasu ich rozstania nie poczuła się szczęśliwa. Nigdy nie przestała czuć, że on jest miłością jej życia. Wszelkie próby zapomnienia o nim zawiodły. Kocha go miłością, która nie chce odejść…

Magda Gradowa
linia 2px

Akcja „Miłość to spotkania” ♥

Zadanie konkursowe: Prześlij do nas historię twojego wyjątkowego spotkania z drugim człowiekiem. Spotkania, które na zawsze zapadło w twojej pamięci i wpisuje się w hasło naszej akcji, że miłość to spotkania. To dzięki spotkaniom z drugim człowiekiem odkrywamy najpiękniejsze emocje i uczucia, doświadczamy silnych wzruszeń i wyciągamy lekcję na całe życie.

List przesyłajcie na adres kontakt@ohme.pl z dopiskiem „Miłość to spotkania”.

Prosimy o dołączenie w treści wiadomości poniższego oświadczenia:
Oświadczam, że jestem autorem nadesłanej pracy konkursowej oraz wyrażam zgodę na jej publikację przez portal Oh!me.
Wyrażam zgodę na wykorzystanie i przetwarzanie przez Organizatora swoich danych osobowych uzyskanych w związku z organizacją Konkursu, wyłącznie na potrzeby organizowanego Konkursu, zgodnie z przepisami Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r., Nr 101, poz. 926 z późn. zm.).

Wyłonimy 10 lauretów naszej akcji, którzy otrzymają następujące nagrody:

Nagrody:

3 x zestaw od marki AVENE

1) zestaw Xera Calm A.D baume, Xera Calm A.D  Olejek + woda termalna

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

2) zestaw kosmetyków z linii PhysioLift (emulsja na dzień, balsam na noc oraz preparat pod oczy)

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

3) zestaw Triacneal Expert, żel Cleanance do mycia, płyn micelarny Cleanane

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

AVENE NOWE LOGO 2016

1 x voucher o wartości 1.000 PLN do zrealizowania na poczet rezerwacji domu wakacyjnego z oferty NOVASOL*

f6e076_ec56b491f4584131a954dfc9ce8e4670

domz basensem głowne

Za najciekawszą i najpiękniej opowiedzianą historię spotkania: 1 x voucher r o wartości 1.000 PLN do zrealizowania na poczet rezerwacji domu wakacyjnego z oferty NOVASOL do końca 2017 roku.

Od marki Gynauxil 3 x zestaw składający się z: Plusssz Kobieta, Witamina D3, Elektrolity, Magnez

Gynauxil

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

3 x zestaw PROVAG składający się ze skórzanej kosmetyczki, żelu, emulsji i ręcznika do higieny intymnej

PR_08012016_bwizualizacja_provag_ręcznik

1 x piękna torba O bag viola

logo O bag 2016 (1)

obag viola

Fot. Materiały prasowe

Czas trwania akcji od 15 sierpnia 2016 roku do 15 września 2016 roku.

REGULAMIN AKCJI znajdziecie TUTAJ.


*Voucher o wartości 1.000 PLN do zrealizowania na poczet rezerwacji domu wakacyjnego z oferty NOVASOL do końca 2017 roku.

Szczegóły: Nagroda może zostać zrealizowana w ramach jednej rezerwacji, z terminem wyjazdu, którego koniec przypada najpóźniej na dzień 31.12.2017. Nagroda nie obejmuje nie wliczonych w cenę najmu kosztów dodatkowych oraz dojazdu na miejsce i nie podlega wymianie na ekwiwalent pieniężny.