Odpręża, relaksuje, pomaga się skupić… To tylko kilka zalet tzw. muzyki relaksacyjnej. Z pewnością ma grono swoich zwolenników równie liczne, jak tych, którzy na samo hasło muzyka relaksacyjna, gotowi są chwycić za topory lub uciekać. Jedno jest pewne, jeśli szczerze jej nienawidzisz – prawdopodobnie nigdy nie słuchałaś tej odpowiedniej dla siebie!
Przejdź od razu do playlisty →
Psychologia muzyki
Nie każda dla każdego, bo tak jak różnimy się preferencjami w smaku czy w doborze ulubionego zapachu – tak samo mamy różne gusta muzyczne. Kluczem jest dobry nastrój słuchacza i harmonia dźwięków. Z założenia muzyka relaksacyjna powinna być miękka, instrumenty nie powinny poruszać się po skrajnych wartościach swoich skali – tych bardzo wysokich lub bardzo niskich. Mają być bezpieczne, może nawet ciut przewidywalne.
Jeśli nienawidzisz świergotu ptaków, wplatanego w jednostajne melodyjki – nie próbuj nawet się do tego przekonać, czy nie daj Boże zmusić. Muzyka relaksacyjna – ma relaksować, a nie stresować słuchacza. Masz do wyboru potężny wachlarz różnych kompozycji. Kojące dźwięki natury lub miasta, muzyka intrumentalna w wykonaniu wielu różnych instrumentów lub połączenie obu opcji.
SENSARTE:
„W teorii fala dźwiękowa dociera do każdej komórki naszego ciała. Odpowiednio dopasowana, może pomóc zrelaksować się lub pobudzić. Odprężyć lub doprowadzić do większego napięcia”.**
Każda muzyka wywołuje emocje. Co ciekawe, ta sama muzyka może w różny sposób oddziaływać na różne osoby. Nie ma więc złotej zasady, recepty na idealne dźwięki, które odprężą każdego. Zaufajcie swojej intuicji i wypróbujcie, co najlepiej koi wasze uszy.
Lista uczuć wywołanych przez muzykę:
- wesoły, jasny, cieszący, rozbawiony, swawolny;
- dziwaczny, fantazyjny, urojony, baśniowy;
- czuły, delikatny, miły wdzięczny;
- uspokajający, pogodny, zadowalający;
- rozmarzony, sentymentalny, tęskny, żałosny, patetyczny;
- bolesny, mroczny, posępny, tragiczny, dramatyczny,
- święty, bezcielesny, podniosły;
- majestatyczny, tryumfalny;
- gniewny, dzielny, podniecający, popędliwy;
- udaremniający.*
Specjalnie dla was – 10 różnych muzycznych zestawów – żeby po ciężkim dniu, ukoić nieco nerwy!
Muzyka relaksacyjna – playlista, czyli tryliard godzin do słuchania 😉
Delikatna muzyka oraz szum morza
Deszcz i burza – idealne do zasypiania
Ze śpiewem ptaków – do medytacji:
Lepsza koncentracja – do nauki:
Instrumentalne – gitara akustyczna:
10 godzin deszczu dla wymagających
Intrumentalnie – fortepian
Dźwięki miasta – dla zadeklarowanych mieszczuchów
Ptaki acapella
Zestawy na 30-minutową drzemkę:
Źródła: YouTube, polki.pl,
* J. Wierszyłowski – listę dziesięciu grup nastrojów wywołanych przez muzykę, polki.pl
** SENSARTE