Go to content

Partnerstwo bliskości to przepis na miłość. Nie każdy potrafi być blisko, nie każdy rozumie tę potrzebę

Fot. iStock

Od czego zaczyna się miłość, a potem związek? Od miliona marzeń i wyobrażeń o partnerze i wspólnej przyszłości… Ach ta miłość. Ale zanim zaśniemy z przekonaniem „to jest to!”, czeka nas po drodze kilka niespodzianek i dylematów. Nie każdy bowiem kocha tak samo i nie każdy oczekuje bliskości takiej samej, jak jego partner. Każdy kocha po swojemu, inaczej. I każdy przekonany jest, że nie ma innego sposobu.

Nie potrafią, nie chcą i nie wyobrażają sobie, że może być inaczej…  Tych miłości są miliony, złożone ze sposobów kochania każdego człowieka. Mówi się o stylach kochania. Czasem spotykają się dwa style, których nie sposób pogodzić. I mogą kochać nad życie, szczerze, z całych sił, czeka ich jednak trudna droga kompromisów i rozmów. Bo bez nich, trudno byłoby uwierzyć, że to w ogóle może być miłość… A jednak można. Oprócz tego jak kochamy, ważniejsze jest, jak tę miłość okazujemy. Co rozumiemy przez bliskość z partnerem.

Psychologie od dawna interesują się miłością i związkami. Nie od dziś wiadomo również, że najwyższą sztuką kochania jest umiejętność pracy nad związkiem, poznawania partnera, ale i siebie. To w jaki sposób przywiązujemy się do siebie w romantycznej relacji, może być naszym związkowym „być albo nie być”.

Style przywiązania

„Badania nad przywiązaniem u dorosłych zaowocowały setkami prac i dziesiątkami książek, które dokładnie nakreślają sposoby zachowań w bliskich romantycznych związkach”*.  Kiedyś główny wpływ na styl przywiązywania się, zrzucano na sposób wychowania, dziś wiemy, że to nie jedyny czynnik, który formuje nasze „dorosłe kochanie”. Oprócz tego, jakie relacje mieliśmy z rodzicami, bardzo ważne są nasze późniejsze życiowe doświadczenia. Wspólnie kreują to, jak radzimy sobie z bliskością w dorosłości.

Możemy wyróżnić trzy style przywiązania – czyli reagowania na bliskość w związku miłosnym. Style bezpieczny, lękowy i unikający. Co to oznacza? Przeczytajcie.

Styl bezpieczny

„Ludzie przejawiający styl bezpieczny czują się dobrze w bliskich relacjach i są zwykle ciepli i kochający…”*

Jaki schemat zachowania rodziców wpływa na prezentowanie tego stylu? Rodzice czuli, okazujący uczucia i dostępni dla dziecka. Tacy, którzy reagują na emocjonalne potrzeby dziecka.

Blisko połowa ludzi prezentuje właśnie ten styl. Większość z nas, tak wyobraża sobie związek… ale nie wszyscy.

Styl lękowy

„(…) ci o stylu lękowym bardzo pragną bliskości, często są przesadnie zaangażowani w swoje relacje i martwią o to, na ile partner odwzajemnia ich uczucia…”*

Styl lękowy może być wynikiem doświadczania obojętności czy ambiwalencji ze strony rodziców. Lęk i zabieganie o zainteresowanie partnera, to objaw braku pewności siebie, syndrom „nigdy dość dobrych”, by zasłużyć na uwagę.

Styl unikający

„(…)dla osób o stylu unikającym, bliskość jest równoznaczna z utratą niezależności i dlatego starają się ją minimalizować.”*

Ten styl może być skutkiem emocjonalnego chłodu. Duży dystans i sztywność relacji w  rodzinnym domu sprawia, że trzeba się przed chłodem ochronić. Najprostszym mechanizmem obronnym jest… dobrze zbudowany mur. Jeśli nie oczekujesz bliskości, której i tak nie dostaniesz, dystansujesz się. Po co? Przynajmniej nie zostaniesz znów zraniony. To najłatwiejszy system unikania rozczarowania, a tego nikt nie lubi.

Jak kochasz ty, a jak twój partner?

Każdy z tych stylów w pewien sposób definiuje to, jak funkcjonujemy z związku. Jakiej formy czy częstości bliskości oczekujemy i jaką chcemy dawać od siebie. Styl przywiązania mówi nam również, jak reagujemy na konflikty i kłótnie. Jak się w związku komunikujemy z partnerem i czy zdradzamy swoje pragnienia lub oczekiwania. Wreszcie w naszym stylu kochania mieści się to, czego poszukujemy w łóżku – jakie mamy podejście do seksu (i rozmów o nim).

Potrzeba bliskości nigdy nie jest niczym złym, podobnie jak nasze oczekiwania odnośnie bliskości z partnerem. Nie można powiedzieć, że styl lękowy czy unikający jest zły. Można natomiast śmiało stwierdzić, że to style, które często wynikają z negatywnych doświadczeń i utrudniają budowanie relacji. Gdy spotykają się dwa skrajnie przeciwne style – nierzadko okazuje się, że taka relacja nie może być szczęśliwa dla obojga partnerów. Ich związkowe oczekiwania się rozmijają.

Określenie swojego stylu przywiązania i preferencji partnera to zawsze dobry krok. Pomoże w pracy nad szczęśliwą i dobrą relacją. Czy można to zrobić? Tak.

Świetnym „testem”, który możecie przeprowadzić, są pytania służące rozpoznanie stylu przywiązania oraz pytania pomagające odczytać kod przywiązania partnera w książce „Partnerstwo bliskości”. Serdecznie polecam wam tę lekturę.  Znajdziecie w niej całe mnóstwo pytań, które warto sobie postawić tworząc związek. I jeszcze więcej odpowiedzi.  Ale przede wszystkim nauczycie się czegoś bardzo cennego, umiejętności patrzenia na komunikację, bliskość czy konflikty przez magiczne szkiełko. Szkiełko, które tłumaczy, dlaczego akurat tak się zachowujemy my lub nasz partner.

Książkę możecie kupić Empiku: www.empik.com/partnerstwo-bliskosci. Zdecydowanie warto!

Partnerstwo bliskości. Jak teoria więzi pomoże ci stworzyć szczęśliwy związek

Jak to jest, że niektórzy potrafią stworzyć stabilny i zdrowy związek, a inni w relacji z bliską osobą walczą o każdy dzień?

Angażujesz się nadmiernie w każdy związek i martwisz się, że nikt nie zdoła cię pokochać? A może bycie w związku kojarzy ci się z utratą siły i niezależności?

Są dziedziny nauki, które na podstawie rozmaitych analiz mówią nam, co mamy jeść, jak ćwiczyć i jak długo spać. Dlaczego by więc nie wykorzystać badań naukowych w celu naprawy bądź ulepszenia naszych związków? W swojej przełomowej książce psychiatra i neurolog Amir Levine wraz z psycholożką Rachel Heller wskazują, jak znaleźć i pielęgnować romantyczną relację, korzystając z teorii więzi – nauki o relacjach. Teoria ta pokazuje, jaki wpływ na dorosłego człowieka miały jego wczesne relacje z rodzicami lub opiekunami (ale nie tylko) oraz że ludzka potrzeba bycia w bliskim kontakcie z drugim człowiekiem jest zapisana w naszych genach. Relacja z bliską osobą jest nam niezbędna do przetrwania.

Dzięki tej książce rozpoznasz swój styl przywiązania i zyskasz szósty zmysł, który podpowie ci, jakiego partnera wybrać, a jeśli już jesteś w związku, dowiesz się, jak pozytywnie wpłynąć na swoją relację. Zrozumiesz, jakie myśli i uczucia blokują cię przed bliskością bądź do niej skłaniają. Nauczysz się budować silne i zdrowe relacje dające satysfakcję i poczucie szczęścia tobie i partnerowi/partnerce, a partnerstwo bliskości stanie się twoim atlasem drogowym.


*wszystkie cytaty pochodzą z książki „Partnerstwo bliskości. Jak teoria więzi pomoże ci stworzyć szczęśliwy związek”

Artykuł powstał we współpracy z wydawnictwem Feeria