Go to content

5 sygnałów ostrzegawczych, które mówią, że trafiłaś na kobieciarza

Fot. iStock / Ivanko_Brnjakovic

Miły wieczór, kwiaty, być może klimatyczna restauracja, a w niej przy stoliku przystojniak z twoich marzeń? Oj, zapowiada się ciekawie, jednak być może zauważyłaś coś, co nie daje ci spokoju. Gesty, spojrzenia, uśmiechy kierowane w stronę innych kobiet nie są dobrą wróżbą na przyszłość i żadna kobieta nie chce tego zauważyć u faceta, którym jest poważnie zainteresowana. 

Lowelasów nie brakuje, więc lepiej dmuchać na zimne, niż w krótkim czasie stać się jedną z wielu „zdobyczy” rasowego kobieciarza.  A nawet jeśli wierzysz w to, że to tylko nic nieznaczące zachowania, sprawdź lepiej, co faktycznie powinno wzbudzić twój niepokój.

5 sygnałów ostrzegawczych, które mówią, że trafiłaś na kobieciarza 

1. Nie marnuje czasu

Ledwie zapamiętał twoje imię, a już planuje, co będziecie robić wieczorem. Jest bardzo ofensywny, wręcz bombarduje cię ogromem słów, spieszy się bardzo, by skrócić czas wzajemnego poznawania.

2. Jest czujny

Zagląda to do komórki, sprawdza smsy, wiadomości i fejsa. Swój telefon czy tablet trzyma blisko siebie. Pilnie rozgląda się wokół, jakby kogoś szukał lub odwrotnie, kogoś chciał uniknąć. Myślami jest zdecydowanie gdzie indziej, choć fizycznie siedzi obok. Wygląda jakby szukał kolejnego „wyzwania”, bo z tobą już mu się udało.

3. Sypie komplementami

Nie tylko w twoim kierunku. Komplementuje niby od niechcenia np. kelnerkę czy panią w recepcji, choć bycie miłym nie wymaga aż takiego zaangażowania w chwalenie urody czy domniemanych kompetencji każdej kobiety. On po prostu nie może się oprzeć, by nie zostawiać po sobie czarującego śladu.

4. Jest wręcz bezczelnie pewny siebie

Podchodzi do ciebie jak do pewnika, zakładając, że to, co on robi, musi na tobie wywierać zapierające dech w piersi wrażenie. Skupia się nie tylko na tym, by ciebie oczarować, ale także rozdaje na lewo i prawo uśmiechy, sprawiając wrażenie, jakby od lat znał każdą z zauważonych dziewczyn. Zachowuje się trochę jak kolekcjoner, który doskonale wie co zrobić i powiedzieć, by zdobyć kolejny „okaz” do kolekcji.

5. Ciągnie się za nim zła sława

No cóż. Niektórzy podrywacze są tak znani w swojej okolicy, że sława ich wręcz wyprzedza. Wybór należy do ciebie, bo plotka nie musi być prawdą, jednak opinia zasłyszana od kilku różnych osób powinna dać ci do myślenia. Jeżeli uważasz, że dasz sobie z tym radę i skierujesz kobieciarza na tory lojalności, próbuj szczęścia. Nie jest powiedziane, że akurat przy tobie on nie zechce się zmienić.

źródło: kobieta.gazeta.pl