Go to content

Ukryte bomby kaloryczne, czy potrafisz je rozpoznać?

Fot. Pixabay / forwimuwi73 / CC0 Public Domain

Jeśli dbasz o linię, na pewno zwracasz szczególną uwagę na produkty które spożywasz. Czasem na pierwszy rzut oka widać, co nie posłuży naszej sylwetce. Innym razem dogadzamy sobie małymi przyjemnościami, nie podejrzewając wcale jakie zagrożenie ze sobą niosą. Czy wiecie które produkty podrzucają prawdziwe bomby kaloryczne do waszych odchudzonych dań i napojów?

Kawa. Sama kawa krzywdy nie czyni, ale jeśli dorzucimy do niej dwie łyżeczki cukru i dodatkowo zabielimy mlekiem, wraz ze smakiem dostarczamy dużej ilości kalorii. Szczególnie mleko skondensowane i śmietanka w proszku, które w 100 g zawierają od ponad 300 do 500 kcal! Oczywiście dołożymy do kawy z tego “jedyne” ok 90 kcal, ale i to nie jest pocieszające. Najbezpieczniej kawę zabielać odtłuszczonym mlekiem.

Suszone owoce i pestki. Są zdrowe, ale nie powinny objadać się nimi w nadmiarze osoby dbające o linię. Zawierają dużo mniej wody (15 – 30%) niż świeże i są skoncentrowanym źródłem składników odżywczych – zawierają także więcej błonnika, minerałów i niektórych witamin. Te niewielkie przekąski dostarczają niemałą ilość kalorii- w 100 g suszone jabłko liczy sobie 238 kcal, rodzynki 300 kcal, pestki dyni 556 kcal, słonecznik 561 kcal. I można by tak wymieniać w nieskończoność.

Sucha kiełbasa. Wygląda na bardziej delikatną i mniej tłustą, a przez to łaskawszą dla figury, niż tradycyjna, tłusta kiełbasa. Jednak to tylko złudzenie – suszone wędliny mają nawet o 150 kcal więcej od tradycyjnych kiełbas.

Bułka tarta. Niby nic, a jednak w jej 100 g znajdziemy aż 347 kcal. W jednej łyżce aż 53 kcal, a do smażenia kotletów dodajemy jej znacznie więcej. W połączeniu z mięsem, żółtkiem jaja i tłuszczem do smażenia, możemy zapomnieć o komponowaniu lekkiego posiłku.

Chleb. Biały chleb nie ma dobrej prasy u osób będących na diecie, bo wypiekany z oczyszczonej mąki, nie dostarcza do organizmu substancji odżywczych. Chętniej natomiast sięgamy po ciemne pieczywo i chrupki chleb, reklamowane jako idealne dla osób na dietach. jak się okazuje, w kromce chleba żytniego chrupkiego siedzi 353 kcal, a w chlebie żytnim razowym  233 kcal.

Warzywa. Oczywiście nie wszystkie, ale są warzywa, które nie pomogą w walce o lepszą sylwetkę. Soczewica w 100 g zawiera 327 kcal, soja 382 kcal, fasola biała 288 kcal, groch 293 kcal! Jeśli walczycie o każdy gram w dół na wadze, lepiej ich unikać. Ale jeśli po prostu kontrolujecie rozmiar noszonych ubrań, nie pomijajcie tych roślin zbyt często, gdyż zawierają cenne dla zdrowia witaminy.