Go to content

Schizofrenia przeraża, bo nic o niej nie wiemy. Zmień to i odrzuć 4 mity dotyczące tej choroby

Fot. iStock / LaraBelova

Schizofrenia brzmi przerażająco w kontekście obejrzanych filmów czy zasłyszanych historii. Kojarzymy ją z niepoczytalnością i szaleństwem, dziwacznym i zagrażającym otoczeniu zachowaniem. Boimy się chorych, ze względu na objawy, których nie rozumiemy, nie tolerujemy i od których mamy ochotę uciekać. 

Termin „schizofrenia” pochodzi od słów schizisphren, tłumaczonych odpowiednio jako: „rozszczepić” i „umysł”. Należy do tzw. zaburzeń psychotycznych (psychoz), czyli stanów charakteryzujących się zmienionym chorobowo, nieadekwatnym postrzeganiem, przeżywaniem, odbiorem i oceną rzeczywistości. Nie jest to marginalny problem, ponieważ dotyka przede wszystkim kobiety i mężczyzn w wieku ok. 15 – 35 lat, a na świecie cierpi na nią ponad 21 milionów osób. Z tego względu warto spróbować poznać schizofrenię, zrozumieć chorego człowieka. Bo schizofrenik, to przede wszystkim człowiek, a dopiero później chory i nie wolno o tym zapominać.

Najczęstsze mity dotyczące schizofrenii:

1. Schizofrenicy to osoby upośledzone umysłowo

To nieprawda. Często jest wręcz przeciwnie, bo schizofrenicy nie tylko cechują się ponadprzeciętną inteligencją, ale posiadają pamięć absolutną. Znamy wiele przypadków wybitnie uzdolnionych schizofreników, którzy odnieśli sukces: np. Fryderyk Nietzshe, Immanuel Kant, John Nash — laureat Nobla w dziedzinie ekonomii.

2. Chory powinien być izolowany w szpitalu 

Schizofrenia to choroba przewlekła, jej leczenie trwa kilka, kilkanaście lat, a najczęściej do końca życia, ale nie zawsze wymaga leczenia w zamknięciu. W zależności od przebiegu choroby, mogą pojawiać się okresy nasilenia objawów chorobowych/epizodów choroby i powroty do pełnego lub częściowego zdrowia. Schizofrenia nie wyklucza życia w społeczeństwie, prawidłowe leczenie i psychoterapia potrafią w znaczącym stopniu wyeliminować objawy choroby i umożliwić pacjentowi normalne funkcjonowanie.

3. Schizofrenicy są niebezpieczni

To chyba najbardziej żywy mit, mimo że statystyki pokazują coś innego — schizofrenicy stanowią zwykle mniej niż 1% wśród sprawców przestępstw we współczesnych metropoliach. Za to częściej są ofiarami, wskutek braku umiejętności bronienia swych granic. Bardzo często cierpią z powodu niechęci i strachu nie tylko ze strony pracodawców czy znajomych, ale także rodziny.

4. Chorzy nie mają emocji

Schizofrenicy często mają problem z wyrażaniem emocji, ale nie są ich pozbawieni. Potrafią oni doświadczać emocji w stopniu podobnym do przeżywanych przez innych ludzi. Mają trudności z ich wyrażaniem i rozpoznawaniem, choć nie są zamknięci na komunikację z otoczeniem i bliskimi.


 

źródło: psychologiawsieci.plpsychiatria.mp.pl