Go to content

Duża pupa u kobiet to oznaka zdrowia i… wyższej inteligencji

Fot. iStock/Chris_Tefme

Czym to naukowcy się nie zajmą, prawda? Na swój warsztat wzięli kobiece pupy – przebadano 16 tysięcy kobiet, by sprawdzić, czy kształt bioder ma wpływ na nasze życie – ogólną jego kondycję. I tak, naukowcy z uniwersytetu w Oksfordzie, odkryli interesujący związek między kobiecą inteligencją (jej poziomem) i ukrytymi korzyściami zdrowotnymi a faktem posiadania większej pupy, czyli gromadzeniem się tłuszczu właśnie w biodrach.

Profesor Konstantinosa Monolopoulosa, kierujący zespołem na uniwersytecie, podaje, że wyniki badań dowiodły, że kobiety z większymi pupami mają wyższy iloraz inteligencji i niższy poziom cholesterolu i glukozy, co znacznie zmniejsza ryzyko rozwoju zachorowań chociażby na choroby serca.

Naukowcy ze szpitala Churchill w Wielkiej Brytanii, a także lekarze z Mayo Clinic w Rochester, również potwierdzili to odkrycie, dodając nawet, że dzieci urodzone przez kobiety o większych, szerszych biodrach okazały się mądrzejsze i zdrowsze niż te urodzone przez kobiety o mniejszych biodrach.

Okazuje się, że posiadanie dużej pupy związane jest ze stałą dostawą zdrowych tłuszczów do naszego organizmu, takich jak Omega3. Wiadomo,, że Omega3 poprawia funkcjonowanie mózgu, wspiera funkcje poznawcze i dba o naszą pamięć, a to wszystko prowadzi do wyższej ogólnej inteligencji.

W jaki sposób większa pupa korzystnie wpływa na nasz stan zdrowia?

Przy regularnym przyjmowaniu zdrowych tłuszczów stwierdzono, że kobiety, których kształt przypomina gruszkę,  mają niższy poziom cholesterolu, co pomaga zapobiegać chorobom serca i cukrzycy. Wykazano, że dystrybucja tłuszczu odgrywa istotną rolę w zmniejszaniu ryzyka rozwoju chorób przewlekłych, dlatego tak często tłuszcz, który gromadzi się w brzuchu, jest wyznacznikiem koniecznej zmiany stylu życia.

Tkanka tłuszczowa przechowywana w udach i biodrach jest ponadto związana z wychwytywaniem szkodliwych cząstek tłuszczowych, co pomaga zapobiegać uszkodzeniu serca i mózgu. Poza tym stwierdzono, że większa pupa oznacza wyższy poziom leptyny, hormonu, który jest odpowiedzialny za zrównoważenie wagi i stanu zapalnego w całym ciele.

Czy to oznacza, że ​​grubsze jest lepsze niż chudsze?

Dr Michael Jenson, dyrektor badań endokrynologicznych w klinice Mayo, potwierdza: „Jeśli masz ochotę na trochę tłuszczu, to zdecydowanie lepiej, jeśli gromadzi się on w dolnej części ciała”. Nie oznacza to jednak, że ​​musisz przytyć, by być mądrzejszym i zdrowszym. Upewnij się po prostu, czy twoja dieta zawiera zdrowe tłuszcze, takie jak Omega3, czy jest bogata w orzechy, ryby i naturalne oleje.

A co jeśli masz kształt jabłka?

Jeśli tłuszcz gromadzi się głównie w okolicach talii, warto przemyśleć swój styl życia. Badania wykazały, że takie odkładanie się tłuszczu łączy się ze zwiększonym ryzykiem zdrowotnym, może spowodować rozwój chorób serca, cukrzycę i zachwiać równowagę hormonalą. W takiej sytuacji zawsze warto skonsultować się z lekarzem, dietetykiem, który pomoże wrócić na właściwe tory tak, by stać się najzdrowszym i najmądrzejszym.


 

źródło: healthyhubb.com