Go to content

Dlaczego boimy się innych ludzi?

Fot. iStock

Boisz się kontaktu z obcymi osobami? Co czujesz? Jesteś zdenerwowana, serce ci wali, ręce się pocą. Uświadamiasz sobie, że to zwykły strach. Zazdrościsz wszystkim, którzy na luzie poznają nowe osoby, a nawet traktują to, jako nowe doświadczenie i coś ekscytującego. Ty tego nienawidzisz. Ale nie wiesz kompletnie dlaczego. Nie cierpisz przecież na socjofobię, czyli strach przed ludźmi. Jakie mogą być powody twojego lęku? Aby lepiej ci się żyło, powinnaś rozpoznać przyczynę i w miarę możliwości ją pokonywać.

Odrzucenie przez rówieśników

Psychologowie najczęściej powodów strachu przed ludźmi doszukują się w przeszłości. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak mocno na ciebie wpłynąć może nawet jednorazowe odrzucenie ze strony rówieśników. Pamiętasz sytuację, kiedy podeszłaś do grupy koleżanek i zapytałaś, czy możesz z nimi zagrać w grę? Chórem odpowiedziały, że mają już komplet i że nie potrzebują kolejnej dziewczynki. Kolejnej, czyli konkretnie ciebie – takie przeświadczenie pozostało w twojej podświadomości. Pamiętasz, jak się wtedy czułaś? Złość. I było ci po prostu cholernie przykro. To zdarzenie zostało w tobie. I jeśli w ciągu swojego życia sobie z tym nie poradziłaś, mogło się odbić na twoim podejściu do obcych ludzi. Czyli ludzi, którym nie ufasz i w kontakcie z którymi istnieje możliwość, że mogą ci odmówić. A ty nie chcesz kolejny raz czuć tego, co poczułaś w przeszłości.

Utarte przekonania

To, co zostało nam przekazane gdy byliśmy dziećmi, mocno wwierca się nam w podświadomość. Dzieci są jak gąbki, które chłoną zachowania rodziców, nauczycieli, rówieśników, rodziny i innych osób, wśród których dorastają. Przejmują ich perspektywę, podejście do świata i ludzi. Dlatego, jeśli często słyszałaś „uważaj na obcych”, w twojej podświadomości utarło się przekonanie, że obcy mogą być źli, mogą zrobić ci krzywdę i lepiej ich unikać.

Osobiste doświadczenia

Jeśli doznałaś kiedyś krzywdy od obcych ludzi, zarówno tej słownej, jak i fizycznej, możesz czuć strach przed obcymi. Nikt z nas nie chce ponownie zaznać aktu przemocy, dlatego unika tego, co może być jej narzędziem. Każde złe słowo wypowiedziane pod naszym adresem ma mocny wpływ na nasze dalsze życie i to, jak postrzegamy siebie, świat i ludzi. Dlatego tak ważne jest, aby pamiętać o potędze słowa. Raz rzucony tekst do kogoś, z pozoru nic nieznaczący, może zaważyć na czyimś życiu.

Brak wiary w siebie

Niska samoocena skutecznie może pozbawić się odwagi i chęci poznawania nowych osób. Stając oko w oko z obcym, czujesz, że on cię w tym momencie ocenia. Wiesz, że na pewno nie podoba mu się to, co przed sobą widzi. „Na pewno nie będzie chciał ze mną dłużej rozmawiać, bo przecież jesteś tak mało interesująca…” – myślisz. Niestety, zdarza się tak, że ludzie oceniają nas tak, jak my siebie postrzegamy i pokazujemy to na zewnątrz poprzez naszą postawę, sposób ubioru i język. Ale uwierz – w ocenie samego siebie jesteśmy bardziej krytyczni niż obcy ludzie w ocenie innych. Dlatego przestań myśleć, że jesteś beznadziejna i nie masz nic do zaoferowania. Nie skazuj siebie na pozycję przegranej, której nikt nie chce poznać. Pokochaj siebie i zaopiekuj się sobą.

Zawiedzione zaufanie

Zaufałaś… a ta osoba cię zdradziła. Oddałaś jej całą siebie, swoje tajemnice i kawał życia. Zawód strasznie bolał i ciężko było ci się pogodzić ze stratą. Od tej pory wytworzył się w tobie mechanizm obronny. Nikogo nie dopuszczasz do siebie i już na pewno nikomu nie zaufasz. Dlatego każdą osobę traktujesz z dystansem i boisz się, że znowu cię to może spotkać.

Ktoś cię zaatakował

Szłaś ciemną ulicą, nagle poczułaś mocne szarpnięcie. Nawet nie zdążyłaś zareagować, a złodziej już biegł z twoją torebką. Nic ci się nie stało, na szczęście. Ale od tego momentu bacznie rozglądasz się na boki. Zaczynasz bać się ludzi i starasz się unikać poznawania nowych osób. Od tamtej nocy widzisz w ludziach tylko ich złe zamiary względem ciebie i posądzasz ich, że chcą cię skrzywdzić.

Strach przed poruszeniem tematu

Nie należysz do osób przebojowych i starasz się jak najrzadziej zabierać głos. Zawsze przerażały cię rozmowy z nowymi osobami, bo po prostu nie wiesz, o czym możesz z nimi rozmawiać. Gorączkowo rozmyślasz nad tematem, który możesz rozpocząć. Wydaje ci się, że każdy jest durny i błahy oraz zostanie źle odebrany przez rozmówcę.

Wyolbrzymianie sytuacji

Boisz się, że każdy ma wobec ciebie nieczyste zamiary i chce cię wykorzystać. To jest wręcz twoja paranoja, bo nie potrafisz realnie ocenić intencji poznawanej osoby i wyolbrzymiasz sytuację. Niby masz odebrać od niej tylko przedmiot, który wystawiła na sprzedaż na stronie internetowej, ale ty widzisz, jak cię okrada i wywozi do domu publicznego. Dla każdej sytuacji masz swój okropny scenariusz.

Każda z wymienionych przyczyn jest bardzo poważna. Możesz sama zacząć z nią walczyć, jednak najczęściej potrzebna jest pomoc specjalisty. Dzięki szczerej rozmowie z psychologiem bądź psychiatrą uświadomisz sobie, jak głęboko leży w tobie problem. Znajdziecie wspólnie jego rozwiązanie, a twoje życie stanie się łatwiejsze. Ludzie nie są źli i warto się na nich otworzyć, choć bywa to czasami bardzo ciężkie.


Źródło: quora.com