Go to content

Podróżnicze lifehacki

Fot. Materiały prasowe

Poznaj tricki, dzięki którym można swobodnie wyciągnąć nogi w czasie podróży samolotem, sprytną metodę na efektywne pakowanie oraz dowiedz się, dlaczego zawsze warto mieć przy sobie kilka woreczków strunowych.

Wygoda i bezpieczeństwo

Jeżeli w samolocie zawsze masz problem z miejscem na nogi, przed wejściem na pokład zapytaj personel, czy możesz usiąść przy wyjściu ewakuacyjnym. Jedyne, co będzie od Ciebie wymagane, to podstawowa znajomość angielskiego i deklaracja pomocy przy ewakuacji w przypadku awarii.

W samolotach należących do innych niż tanie linie lotnicze miejsce z dodatkową przestrzenią na kończyny dolne można zarezerwować (za opłatą) już na etapie kupowania biletu.

Przed wyjazdem koniecznie zeskanuj lub zrób zdjęcia wszystkich dokumentów: paszportu/dowodu osobistego, książeczki szczepień i wyślij sobie na maila lub zgraj na pendrive’a. Jeżeli zgubisz oryginały, dzięki kopiom wszystkie procedury w ambasadzie będą trwały znacznie krócej.

Przed wyjazdem dokładnie zaplanuj to, gdzie będziesz trzymać pieniądze. Najlepiej, aby były ulokowane w kilku miejscach. Doskonale sprawdzi się niewielka torebka na szyi. Dobrym pomysłem jest też kupienie specjalnego paska tzw. money belt.

Trzymanie całej gotówki i kart w małej saszetce to też dobry patent, ale pamiętaj, aby mieć ją zawsze na oku, nie przesuwaj jej do tył, a pasek przewlecz przez szlufki spodni. Niestety popularne nerki są często odcinane przez złodziei – możesz nawet nie poczuć, kiedy ją stracisz.

Wszelkiego rodzaju niewielkie przedmioty, jak klucze czy karty pamięci można schować w etui na okulary, w którym będą zabezpieczone przed uszkodzeniem.

Pamiętaj o tym, że niektóre marki szczególnie mocno przyciągają złodziei. Warto więc zrezygnować z dużych rzucających się w oczy napisów. Na telefon kup etui, nawet pasek od aparatu można wymienić na bardziej neutralny niż ten z żółtym napisem. Taki manewr nie kosztuje dużo, a może uratować nie tylko cenny sprzęt, ale również Ciebie.

Fot. Materiały prasowe

Rolowanie ubrań i płyn dezynfekujący

Popularne woreczki strunowe są bardzo przydatne w podróży. Można w nich przechowywać kosmetyki, jedzenie, dokumenty, kable, drobiazgi, a nawet pieniądze – szczególnie jeżeli istnieje ryzyko ich zamoczenia lub uszkodzenia. To bardzo sprytny sposób na porządek w walizce lub plecaku. Najlepiej zaopatrzyć się w kilka sztuk o różnych rozmiarach. Można je kupić niemal w każdym supermarkecie.

Oszczędzające miejsce pakowanie to nie lada umiejętność. Dobrym sposobem jest rolowanie. Ułożone w ten sposób koszulki czy bielizna zajmują znacznie mniej miejsca. Aby mieć pewność, że nic się nie “rozwinie”, można ciasno spakować ubrania w woreczki strunowe lub owinąć sznurkiem – sznurek też przyda się w podróży, np. do rozwieszenia prania.

Płyn do dezynfekcji jest niezastąpiony chociażby w sytuacjach, kiedy nie ma gdzie umyć rąk. Z kolei jednorazowe chusteczki antybakteryjne będą pomocne w przypadku drobnych skaleczeń.

Następną bardzo przydatną w podróży rzeczą są nawilżane chusteczki. Można się nimi nie tylko umyć, ale też wytrzeć ubłocone buty czy kurtkę.

Tzw. trytki czyli opaski zaciskowe zajmują niewiele miejsca w bagażu, a są bardzo przydatne. Dzięki nim naprawisz rozerwanego japonka, wzmocnisz zapięcie plecaka, przymocujesz bagaż w autobusie.

Zabierz ze sobą też kilka dodatkowych foliowych woreczków, a nawet worek na śmieci – może się przydać w czasie deszczu lub na brudną bieliznę i ubrania.

Bezpieczeństwo i wygoda to dwie najważniejsze czynniki udanej podróży. Z tego względu warto poświęć pakowaniu więcej czasu i zrobić to z dużym wyprzedzeniem. Dzięki temu do minimum ograniczysz niemiłe niespodzianki i w pełni skorzystasz z uroków wakacyjnego wyjazdu.

Fot. Materiały prasowe

Sprawdź, dokąd możesz wyruszyć z Travelduck:

Materiał Prasowy Travelduck