Go to content

Rezygnujesz z seksu podczas miesiączki? Już nie musisz! Z tymi tamponami możesz robić to bez obaw

Fot. Facebook/Tampons Beppy

Wiele kobiet rezygnuje ze współżycia w czasie miesiączki. Przyczyną są zazwyczaj względy higieniczne oraz estetyczne. I choć za sprawą szalejących hormonów mają zwiększony apetyt na miłosne uniesienia, to odmawiają sobie i partnerowi przyjemności. Powstrzymuje je wizja brudnej pościeli i myśli, że ich partner się do nich zrazi i może poczuć obrzydzenie.

Jeśli należysz do tej grupy kobiet, mamy dla ciebie świetną wiadomość. Na rynku znajdują się tampony, w których możesz uprawiać seks.

Tampony Beppy to niezwykle higieniczne, delikatne i elastyczne hypoalergiczne gąbki, które dopasowują się do kształtu ciała. Dzięki tym właściwościom kobieta czuje się komfortowo i bezpiecznie podczas okresu – zapewniają producenci na stronie „Naturalna Płodność”. Poza tym są niewidoczne, ponieważ nie mają sznureczków i są idealne podczas uprawiania sportu, pływania, wizyty w saunie, w podróży i przy współżyciu podczas menstruacji. Posiadają certyfikat ISO 13485, co świadczy o tym, że są wyrobem medycznym i spełniają niezwykle rygorystyczne wymogi międzynarodowe.

Fot. Facebook/Tampons Beppy

Fot. Facebook/Tampons Beppy

 

Na rynku europejskim są od ponad dziesięciu lat, w Polsce od ok. pięciu i można je kupić w sklepach internetowych. Pomimo tego, że już sporo czasu znajdują się na rynku, nie są bardzo popularne. Dlatego warto o nich wspomnieć, żebyśmy wreszcie bez krępacji mogły się cieszyć seksem także podczas miesiączki.

Polki chętnie po nie sięgają. Dzielą się swoimi spostrzeżeniami, w których chwalą produkt za to, że nie muszą rezygnować z przyjemności podczas okresu. Doceniają także to, że są niewyczuwalne dla partnera, który „nie ma szans czegokolwiek zauważyć ani wyczuć”, jak pisze jedna z internautek. Inna zwraca uwagę na to, że dzięki nim jest higienicznie i nie trzeba się martwić, że pościel będzie brudna.

Jedyne, co zarzucają tamponom, to trudności z wyjmowaniem. Nie ma sznureczków, więc wymaga to trochę więcej trudu. W zamian za to tampon posiada dziurkę, w którą trzeba włożyć palce i pociągnąć. Dlatego warto najpierw przeczytać instrukcję.

Nam ten pomysł się podoba. A Wy co o tym sądzicie? Może stosowałyście kiedyś?

Źródło: naturalnaplodnosc