Go to content

„Przejdę świat, by Twoje dzisiejsze życie było wypełnione radością i dumą z mojego, mamo…”

fot. AlenaPaulus/iStock

Piszę do Ciebie ten list, choć wiem, że nigdy, przenigdy go nie wyślę ani w żaden inny sposób nie znajdzie się on w Twoich rękach. Piszę, bo ktoś mądry podpowiedział mi, że te kamienie ciążące mi w sercu i głowie od tylu lat, można „odchudzić”, zmniejszyć ich wagę właśnie tak, pisząc. Nawet, jeśli z założenia sama do siebie. Widzisz? W nagłówku tego listu nie napisałam jego adresata tak, jak się to zwykle czyni. To pewnie również dlatego. Może piszę sama do siebie? Nie wiem, mamo…

Z okazji Dnia Matki zapraszamy Was do wspólnego pochylenia się nad więzią matka-córka. Zapraszamy do pisania listów, najczulsze nagrodzimy wspaniałymi nagrodami od naszych Partnerów: C&A, L’oreal, Dermena, Gatta, Dekoria, Trefl i swiezekwiaty.pl Szczegóły poniżej.

Kiedy myślę o Tobie, bywa że zastanawiam się (i dziękuję za to), skąd mam siłę, wolę, chęć, serce do tego, by być taką właśnie córką. Każdego dnia trzymam się jak burty dorosłej już codzienności, którą sama zbudowałam. Na którą miałam wyłączny wpływ i która sprawiła, że i Ty grzejesz się przy niej co dnia. Przeszłaś przez życie, zbierając kolejne konsekwencje swoich decyzji, jak trujące grzyby. Solidny kosz, powiem Ci. Wiem, bo i mnie się one, jak rykoszetem trafiały.

Czasem próbuję Cię w myślach usprawiedliwiać, bo przecież kto nie popełnia błędów, również tych, mających wpływ na całe życie?

Wydaje mi się mamo, że nauczyłam się już do perfekcji życia przy Tobie jak w mydlanej bańce. Bańce wyobrażeń, jak jest, mimo iż tak nie jest. Jaką wspaniałą mamą byłaś, jesteś, jakie miałam dzieciństwo. Nauczyłam się nie mówić o fundamentach naszej rodziny, moich korzeniach. Wiedzę o sobie samej dostawałam przez kolejne lata od wszystkich, tylko nie od Ciebie. Pewnie dlatego, że jak tylko mogłaś, umościłaś się w tej bańce właśnie. Bańce wyobrażeń o sobie samej, o tym, jak szlachetnym, prawym i zaradnym człowiekiem byłaś przez całe życie.

Podobno kłamstwo powtarzane przez wielokroć, przyjmujemy za prawdę, za fakt. Może tak Ci łatwiej? Pewnie tak. Chronię Ciebie i tę Twoją bańkę mydlaną, nie pytając, dlaczego byłaś w więzieniu i jak długo. Nie pytam o to, kto był lub jest moim tatą, choć w odpisie aktu urodzenia przeczytałam jego imię. Udaję, że wierzę, że urodziłam się w Warszawie, bo byłaś wtedy na czyimś weselu. Udaję, bo nie potrafię Ci powiedzieć, że wiem, że to właśnie w Warszawie uwięziono Cię i właśnie tam urodziłaś mnie. Jak tylko potrafię, przełykając łzy, których nie widział jeszcze nikt, chronię Ciebie i Twoje wymyślone życie. Pozwoliłam, by pajęczyna Twoich niedomówień, półprawd, zatajeń, kłamstw i tajemnic, oplotła moje usta na wieki.

Dziś, sama mając 54 lata, zastanawiam się nad ogromem mojej miłości do Ciebie. Pytam, jak można pozostawić nie tknięte latami słowa, które usłyszało się z ust własnej matki: „żałuję, że nie zostawiłam Cię po urodzeniu pod płotem, że nie zdechłaś”. Słowa, które usłyszałam jako dziecko, na skutek niepomyślnych dla Ciebie wiadomości na zebraniu szkolnym. Tak, piekielnie trudno było mi uczyć się z otwartą głową i zdobywać oceny, których pewnie oczekiwałaś wtedy, gdy tworząc mi kolejny nowy dom, zdecydowałaś, że nagle mam dwie siostry i nowego tatę, który jak bił mnie pasem, to zawsze zaciskał zęby z wysiłku. I którego powrót z pracy sprawiał, że drżał każdy centymetr mojego ciała. Robił jeszcze wiele innych, okrutnych rzeczy, nie chcę dziś o nich tu pisać.

Piszę, bo miłość którą dla Ciebie mam, musi być bezgraniczna. Nie tym oklepanym „kocham cię”, „żyć bez ciebie nie mogę”. Takim, przenikającym do trzewi, do bólu wbitych ze strachu paznokci. Do pozostającego do dziś w mojej głowie zapachu klatki schodowej, na której siedziałam, gdy nie chciałaś mnie wpuścić do domu, do migoczących światełek na choinkach w domach innych ludzi, kiedy my spędzaliśmy wigilię na ulicy, bo ten drań zasnął i nie otworzył drzwi.

Napisał ktoś, że kocha się nie za coś, a mimo wszystko. To jakby dla mnie to napisał. Bo przejdę świat cały, by sprawić, żeby Twoje dzisiejsze życie było wypełnione radością i dumą z mojego. Jakby na przekór wszystkiemu, wbrew Twojemu braku wsparcia, porad, bliskości matczynej, wskazówek inspirujących do rozwoju, udowodniłam Ci, jak inaczej można żyć i ile można osiągnąć. Powtarzasz dziś, że jesteś dumna, że zdobyłam wszystko. Lubię te słowa. Lubię i potrzebuję ich. By jeszcze szczelniej zamknąć się z Tobą w tej mydlanej bańce. By na moim własnym fundamencie wyjątkowych, rodzinnych uczuć i życiowych sukcesów, budować dalej tę tratwę, na której obie płyniemy. Nie odwracając się za siebie, nie zadając pytań, patrząc wyłącznie wprost. Tak bezpieczniej.

Czy jestem tchórzem prosząc, byś w kulinarnym zeszycie, który dla mnie piszesz, pisała również to, co myślisz, co przyjdzie Ci do głowy? Dlaczego nie powiem wprost, że jeśli nie potrafisz do mnie mówić, a ja, chroniąc Ciebie i Twój spokój, nie pytam, może po prostu napiszesz o sobie, o mnie w swoim zeszycie? Może kiedy już Cię tu nie będzie, będę mogła choć przeczytać to, czego nie potrafiłaś powiedzieć?

Potrafię żyć w iluzji. Potrafię nie mówić Ci o rzeczach trudnych, bo wiem, jak bardzo się wtedy denerwujesz, że nie śpisz, przeżywasz, tracisz zdrowie. Tylko że w ten sposób, oddzieliłaś się od rzeczywistości. Sprawiłaś, że zachowuję się wobec Ciebie jak wobec pacjenta, którego nie wolno zdenerwować. Żałuję, bo choć mamy codzienny kontakt, czuję, że odtwarzam kolejny z Tobą dzień jakbym naciskała przycisk „powtórz” na pilocie telewizora. Te same pytania o codzienność, bez zadania tych najważniejszych.

Patrzę na Twoje spracowane dłonie, dławi mnie żal i współczucie na życie, które sama sobie zafundowałaś. Tłumaczę sobie wielokrotnie, że Twój brak zainteresowania moimi dziecięcymi potrzebami ponad tymi, by mieć pełno w żołądku, wynikał z pokolenia, w którym przyszło Ci żyć, z ubogiej wsi, na której nie nauczono Cię potrzeby wyrażania emocji i dbałości o emocje bliskich.

Tłumaczę Cię i zawsze to będę robić, bo Cię kocham, mamo.


Istnieją relacje tak bardzo intymne, że mogą je stworzyć tylko dwie bardzo bliskie kobiety. Istnieją rzeczy tak ważne, że nie da się ich przekazać w pośpiechu, na kolanie. Myśli i słowa, które krążą w głowie na długo przed tym, nim zostaną wypowiedziane. Listy, które piszemy dziś po to, by wysłać je za 10 czy 20 lat. Są związki, które tworzymy na całe życie, zupełnie nie przejmując się ich zmiennością. Miłości bezwarunkowe, trudne i budujące zarazem. Są matki i córki. Najwyższy stopień intymności kobiecych relacji.

Zdarza się, że na tę wyjątkową intymność czekamy latami. Budujemy ją z drobnych kamyczków i pyłu, jak zamki z piasku. Ale te zamki wbrew wszystkiemu strzelają kolejnymi wieżami w niebo, stoją dumnie i żaden przypływ ich nie podmywa… Co powiedziałabyś sobie samej, gdybyś mogła cofnąć się w czasie? A może mogłabyś wysłać sobie list? Nie da się? Jasne, ale to wszystko, co wiesz już dziś, co przyniosło ci życie, doświadczenia i dojrzałość. Wszystko, czego nauczyły się wylane łzy i ogromne radości, możesz powiedzieć swojej córce.

Jedyne, co mogłybyśmy jej podarować, a co ważniejsze jest niż tysiące słów – to nasza obecność. Choć słowa są też bardzo ważne i dają moc, dlatego zapraszamy Was z okazji Dnia Mamy do udziału w akcji #CZUŁE WIĘZI (matki i córki). Zapraszamy zarówno mamy, jak i córki, by pisały do nas o swoich najważniejszych relacjach, nie pomijając tych trudnych, najtrudniejszych, które przeżywamy, czy których doświadczyłyśmy.

Zbyt często brakuje nam słów. Zbyt często odkładamy prawdziwe życie na później. Dziś nie odkładaj już niczego. Usiądź i napisz do niej list. Wyjątkowy.

Najpiękniejsze, najczulsze, pełne emocji listy zostaną opublikowane na łamach Oh!Me i nagrodzone przez Partnerów akcji.

Na Wasze listy czekamy pod adresem kontakt@ohme.pl

Regulamin znajdziecie TUTAJ.

MAMY DLA WAS WSPANIAŁE NAGRODY, które ufundowały marki: C&A, Dekoria, L’oreal, Gatta,  Dermena, Trefl i swiezekwiaty.pl ❤

 5 kart podarunkowych o wartości 400 zł od C&A

Karty podarunkowe C&A są bezterminowe i do realizacji w każdym sklepie stacjonarnym C&A w Polsce.

C&A to znana marka odzieżowa, która inspiruje i ubiera Klientów, zgodnie z modą na dziś, ale z myślą o jutrze. C&A to doskonały wybór dla osób kochających życie, autentycznych, nowoczesnych, różnorodnych, ceniących sobie bliskie relacje i kierujących się wartościami – dla których zrównoważony rozwój to coś więcej niż kolejny trend. Wear the Change stanowi główne przesłanie C&A  i łączy wszystkie te aspekty, otwierając lepsze perspektywy na teraźniejszość – i na przyszłość.

C&A to główny partner naszej akcji konkursowej #CzułeWięzi.

Więcej informacji można znaleźć: www.c-a.com  C&A na FacebookuC&A na Instagramie

 

5 zestawów kosmetyków BIOTHERM od L’oreal

Produkt w składzie zawiera najwyższe stężenie Planktonu Termalnego, który ma kompleksowe działanie. Składniki aktywne chronią, wzmacniają i regenerują skórę. Poprawa kondycji cery dostrzegalna jest już po 8 dniach, dlatego już dziś rozpocznij walkę o zatrzymanie młodszego wyglądu i promiennego blasku!

W skład zestawu wchodzą:

LIFE PLANKTON™ ELIXIR – Serum regenerujące 30 ml/50 ml/75 ml

BLUE THERAPY AMBER ALGAE Revitalize day – Rewitalizujący krem na dzień -50ml

BLUE THERAPY AMBER ALGAE Revitalize night – Rewitalizujący krem na noc – 50ml

Więcej:

3 poduszki dekoracyjne z pikiem Dekoria

Dekoria to sklep internetowy z wyposażeniem wnętrz. Przede wszystkim producent rolet rzymskich, zasłon i firan szytych na miarę jak również oferujący produkty dekoracyjne typu: lampy, lustra, obrazy, wazony, meble jak również wiele innych.

Więcej:

5 zestawów dermokosmetyków Dermena

W skład 1 zestawu będzie wchodzić szampon, odżywka i mgiełka ochronna dermena® SUN PROTECT oraz suplement diety dermena® COMPLEX.

dermena® hair care to specjalistyczna linia dermokosmetyków kompleksowo podchodzących do pielęgnacji włosów. Nasze preparaty stymulują odrastanie włosów, hamują wypadanie oraz poprawiają ich kondycję, zapewniając im zdrowy wygląd i naturalną gęstość.

Zawierają innowacyjną i unikalną molekułę REGEN7 – substancję pochodzenia witaminowego, która poprawia mikrokrążenie skóry głowy i wzmacnia mieszki włosowe.

Więcej o produktach i marce:

 

 

3 zestawy dresów Gatta z najnowszej kolekcji ekologicznej CAREU, dostępne w rozmiarach: S, M, L

Ekologiczne surowce, klasyczne fasony to pierwsza, odzieżowa eko-kolekcja marki Gatta na sezon wiosna-lato 2022. Ubrania przygotowane zostały w trosce o środowisko naturalne z wysokiej jakości bawełny oraz poliestru recyklingowanego. To kolekcja stworzona tak, by swobodnie móc zestawiać ze sobą pojedyncze elementy, a także tworzyć zestawy, które idealnie sprawdzą się na wiosnę.

Więcej:

5 zestawów od Trefl

Ponad 35 lat wspólnych emocji i zabawy
Trefl SA to dynamicznie rozwijająca się rodzinna firma, obecna na rynku od 1985 roku. Tworzymy nasze produkty z myślą o dzieciach, młodzieży i całych rodzinach. Chcemy, by nasze bezpieczne i często tradycyjne zabawki dostarczały pomysłów na wspólne i ciekawe spędzanie czasu oraz wspierały poznawanie i zrozumienie otaczającego świata. Dynamiczna interakcja, wspólny śmiech, indywidualne lub zespołowe rozwiązywanie łamigłówek czy układnie puzzli to przykładowe aktywności z użyciem naszych produktów. Wierzymy, że nasi Klienci sięgają po nasze produkty, bo w coraz bardziej wirtualnym świecie wspierają one tradycyjną komunikację i edukację bazującą na realnym słowie i geście.

W skład zestawu wchodzą:

  1. https://www.trefl.com/teczowe-motyle-20159
  2. https://www.trefl.com/hello-morning-10694
  3. https://www.trefl.com/sorter-do-puzzli-90816

 

Więcej na: 

 

 5 wspaniałych bukietów dostarczonych pod wskazany adres na terenie całej Polski od swiezekwiaty.pl

Jesteśmy gospodarstwem rolnym uprawiającym kwiaty cięte od blisko 30 lat. Kochamy kwiaty i naszych klientów bo wiemy, jak wielką radość sprawiają każdej osobie piękne, świeże kwiaty.

Od blisko 30 lat prowadzimy gospodarstwo ogrodnicze, w którym uprawiamy kwiaty cięte.