Go to content

Lubisz UNO? Z pewnością polubisz DOS. Idealny prezent dla całej rodziny

Fot. iStock/DaniloAndjus

Chyba każdy zna kultową grę karcianą UNO, która wciąga bez reszty. Teraz jej twórcy wprowadzają na rynek kolejną z serii – DOS! Dzięki ciekawym, nieco zmienionym zasadom rozgrywka zyskuje inny charakter i jest jeszcze bardziej ekscytująca. Przygotuj się na podwójną dawkę zabawy!

W UNO zasady są proste. Gracze próbują jak najszybciej pozbyć się wszystkich swoich kart, dopasowując je do karty, która aktualnie znajduje się na górze stosu. Specjalne karty funkcyjne zapewniają ekscytującą zabawę i pomagają pokonać innych graczy! Wyjątkowa „Dzika karta” pozwala nawet na rzucanie sobie wzajemnych wyzwań. Czy to będzie 10 pompek, czy zjedzenie kubełka lodów, zależy jedynie od inwencji twórczej graczy. Liczy się dobra zabawa i ubaw po pachy.

W DOS reguły są podobne, ale tutaj rządzą liczby. Podstawowa zasada pozostaje niezmienna: w rozgrywce chodzi o to, aby jak najszybciej pozbyć się kart i zdobyć punkty za karty, które zostały w rękach pozostałych graczy. Talia kart składa się ze 108 kart w czterech kolorach, natomiast są zupełnie inne karty specjalne, które pozwalają nieźle namieszać i utrudnić życie przeciwnikom. Dzięki temu rywalizacja wchodzi na nowy poziom, a sama gra jest jeszcze bardziej wciągająca!

Mat. prasowe

Początek gry to rozdanie po 7 kart dla każdego gracza oraz umieszczenie na środku dwóch odsłoniętych kart ze stosu do dobierania, co tworzy środkowy rząd. Gracze dopasowują swoje karty do środkowego rzędu. W DOS rządzą numery, więc przede wszystkim należy dopasować numer do jednej lub dwóch kart ze środkowego rzędu. I tu pojawia się nowa zasada! Można zagrać aż dwiema kartami, jeśli sumują się do numeru karty w środkowym rzędzie! W DOS warto też walczyć o bonusy – jeśli oprócz numeru uda się dopasować także kolor karty, gracz zostaje nagrodzony. Można zdobyć pojedyncze dopasowanie, które ma miejsce, kiedy karta gracza pasuje numerem oraz kolorem do karty w środkowym rzędzie, oraz tzw. podwójne dopasowanie, występujące w zagrywce dwoma kartami – jeśli sumują się do numeru jednej z kart ze środkowego rzędu i obie mają jej kolor. Dzięki bonusom łatwiej pozbędziesz się kart z ręki i sprawisz, że inni gracze będą musieli dobrać ich więcej!

Mat, prasowe

Kultowa zasada by krzyknąć „UNO” po wyłożeniu przedostatniej karty, w DOS nabiera nowego charakteru. Gdy w rękach pozostają dokładnie dwie karty, należy krzyknąć „DOS”, czyli „dwa”. Jeśli gracz o tym zapomni i zostanie „przyłapany” przez któregoś z przeciwników, będzie musiał wziąć kolejne dwie karty, co wydłuży jego drogę do zwycięstwa! W DOS liczy się więc nie tylko myślenie strategiczne, ale także czujność i dobry refleks.

Jeśli ktoś nie grał jeszcze w UNO, to odpowiednia chwila, aby spróbować swoich sił i wypróbować obie gry. UNO i DOS to wspaniała propozycja na jesienno-zimowe wieczory w towarzystwie najbliższych, a także idealne rozwiązanie na podróż czy zabawę w plenerze. Proste zasady, optymalna dawka rywalizacji i kieszonkowy format zamknięty w wygodnym opakowaniu są gwarancją świetnie spędzonego czasu i mnóstwa śmiechu.

UNO… DOS… baw się na całego!

Powodzenia!

Mat. prasowe