Myśleli, że idą na spotkanie ze znajomymi… Tymczasem zaproszono ich na pogrzeb, na ich własny pogrzeb. Brzmi makabrycznie? Czasami potrzeba terapii szokowej, mocnego przekazu, by ktoś zrozumiał, jak jest dla nas ważny, jak bardzo się o niego martwimy.
Możemy powtarzać: „uważaj na siebie”, „jedź wolniej”, „bądź ostrożna/ostrożny” ale te słowa często nie wystarczają… Czy potrzeba użyć aż takich środków, by nasi najbliżsi zrozumieli, jak ważne jest ich życie? Jak bardzo warto o nie zadbać i je szanować?
Pokażcie ten film najbliższym, o których martwicie się, których kochacie.
https://youtu.be/RZXdzRFH9So
źródło: popularne.pl