Z tą miłością zawsze coś jest nie tak. Nie wiemy, czy to na pewno ona, albo trudno ją odróżnić od zakochania. Czasami gdy jesteśmy jej pewnie – zostawia nas i trzeba dużo pracy, by ją przy sobie zatrzymać.
Ale która z nas o tej wielkie miłości nie marzy? Jasne, że nie ma idealnej i takiej, która będzie na zawsze – bez żadnego z naszej strony wysiłku. Na szczęście zdarza się, że wpadamy, jak śliwka w przysłowiowy kompot. Koniec. Zakochujemy się. Jest nam dobrze, jesteśmy szczęśliwe, czujemy się kochane. Jednak doświadczenie szepce nam do ucha: a skąd wiesz, że to nie iluzja? Skąd masz pewność, że to ta miłość – ta na którą tak czekałaś i w którą cały czas wierzysz – ta na całe życie?
Jeśli miłość na całe życie udałoby się w jakikolwiek sposób zdefiniować to chyba tylko poprzez tych kilka sygnałów, które mogą pomóc nam nabrać pewności. Czy tej 100%??? To już musimy ocenić sami.
Przychodzi, gdy na nią nie czekasz
Bo miłość na całe życie pojawia się wtedy, gdy na nią nie czekasz. Nie zawsze jest gromem z jasnego nieba, motylami w brzuchu i uniesieniem. Bywa, że przychodzi po cichu, niepostrzeżenie, delikatnie. Jakby bała się ciebie wystraszyć nadmiarem emocji i wybuchem uczuć. Ta miłość nie potrzebuje fajerwerków, które dość szybko się wypalają. Ona cierpliwie czeka, aż ją zauważysz. Powiesz: „Wow, od kiedy tu jesteś?”. A ona mrugnie porozumiewawczo okiem
Pracujesz, by przezwyciężyć niepewność i strach
Bo już kilka razy ktoś cię skrzywdził, bo trudno jest zaufać, bo przecież nie wiesz, czy można mieć pewność. A tym razem jest inaczej. O tych wszystkich swoich obawach mówisz, tłumaczysz z czego wynikają. Powtarzasz, że nie chcesz popełnić tych samych błędów, że nie chcesz uciec – stąd szczerość i rozmawianie o uczuciach, bo tobie tym razem zależy bardzo.
Miłość mobilizuje cię do działania
Ta miłość nie zatrzymuje cię w miejscu. Masz wrażenie, że możesz góry przenosić. Rozpiera cię energia. Odważniej patrzysz na świat na wyzwania, które nagle przestają cię przerasta i okazuje się, że wystarczy mały ruch z twojej strony, by wszystkie dotychczasowe problemy znalazły rozwiązania. Tak trochę jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale przecież ona jest w twoich rękach.
Chcesz się zmieniać dla drugiej osoby
I nie zmieniać, by się przypodobać, by ukryć swoje wady, słabe strony. Po prostu czujesz, że dla tej osoby chcesz być lepszym człowiekiem. Chcesz pracować nad sobą, nad tym, co możesz zmienić. I to nie jest walka z samą sobą, to proces, który w tobie zachodzi. I choć on akceptuje ciebie w pełni, to ty wiesz, że są rzeczy, nad którymi warto i chcesz popracować.
Związek pozytywnie wpływa na pozostałe relacje
To miłość, która uskrzydla. I to dosłownie. Dodaje ci skrzydeł w relacji z innymi ludźmi. Pod wpływem tej miłość ty się zmieniasz, zmienia się twoje podejście do innych, co działa w dwie strony. Jest w tobie radość, chęć zrozumienia, wyciągnięcia ręki, zażegnania bezsensownych sporów. Jakby nagle przyszło olśnienie – że są rzeczy ważniejsze, niż głupie kłótnie i spory.
Miłość składa się z drobnych rzeczy
Ta miłość nie potrzebuje szalonego zakochania, fajerwerków. Ona składa się z gestów, prostych słów, rozmów, zrozumienia, akceptacji i wzajemnej fascynacji, i ciekawości świata. Nie musicie iść na kolację do najlepszej knajpy, wystarczy wam kanapka zjedzona w barze. Bo ważne, że macie siebie, cała otoczka nie ma znaczenia. Nie musicie malować trawy na zielono…
Odważnie patrzysz w przyszłość
Kiedy ktoś cię pyta: „Nie boisz się?”, ty ze zdumieniem własnej pewności siebie odpowiadasz: „Nie w ogóle” . I zdajesz sobie sprawę, że nie ma w tobie tego znanego z wcześniej niepokoju, lęku, wątpliwości. To takie poczucie, jakbyście byli ze sobą od dawna, a ty po prostu wiesz, że on ciebie nie zawiedzie.
Czujesz się bezpiecznie
Bo po pierwsze możesz być sobą, nikogo nie musisz udawać obawiając się braku akceptacji. Po drugie wiesz, że możesz na niego liczyć, wesprzeć się na jego ramieniu. To taka miłość, która nie wymaga stałej obecności dla potwierdzenia jej istnienia. To miłość, którą czujesz całą sobą. Nie musisz o nią zabiegać, bo wiesz, że jest. Masz w sobie tę pewność.
Taka miłość istnieje. Naprawdę. I takiej wam życzymy z całego serca.