Miło jest mówić „tak” i widzieć aprobatę i szczęście w oczach drugiej osoby. Jeśli powiesz „nie”, możeszkogoś zasmucić, zrujnować jego dobre samopoczucie, zranić czyjeś uczucia… Boisz się tego, prawda? Wolisz poświęcić siebie, by zrobić komuś przyjemność. Umiejętność odmawiania wzmacnia nas, sprawia, że czujemy się bardziej pewni siebie. I że lepiej potrafimy odróżnić, kiedy powinniśmy powiedzieć „tak”.
8 powodów, dla których powinieneś być pewny, mówiąc „nie”
1. To ty kontrolujesz swoje ciało
Jesteś panem samego siebie.Powiedz „nie”, jeśli nie chcesz kogoś pocałować, spać z kimś lub kogoś dotknąć. Nie wolno ci postępować wbrew temu co mówi ci całe twoje wnętrze.
2. Twoja intuicja jest godna zaufania
Jeśli czujesz w swoim sercu, że coś jest nie tak, to podążaj za tym uczuciem.Kiedy usłyszysz głośne „nie” w swojej głowie, zacznij drążyć, dociekać skąd wzięła się ta myśl.
3. Jesteś wyjątkowy
Jesteś silny, zdolny i inteligentny. Wiesz, jakim wpływom łatwo się poddajesz. Powiedzenie „nie” nie jest najłatwiejsze, ale zawsze miej pewność, że potrafisz to zrobić.
4. To nie koniec świata
Powiedzenie „nie” nie zrujnuje twojego życia ani nie zagrozi fundamentom twoich przyjaźni. Odmawianie, w zdrowej dawce, pozwoli zachować równowagę w relacjach z innymi.
5. Pozostajesz wierny sobie samemu
Mówiąc „nie”, autentycznie żyjesz swoją prawdą.Nie rób rzeczy, których po prostu nie chcesz zrobić.
6. Powiedzenie „nie” uwalnia
Powinieneś czuć się wzmocniony i pewny siebie, wiedząc, że „nie” uwalnia cię od niechcianych zobowiązań. Jako osoba niezależna masz wolną wolę wyboru sposobu spędzania wolnego czasu. Uwolnij się i podejmuj decyzje, które pozwolą ci żyć.
7. Twój głos powinien być zawsze słyszany
Powiedzenie „nie” pozwala ci się nie zgodzić i wyrazić swoją opinię. Masz głos, użyj go.
8. Jesteś ważny
Jeśli ktoś ci powie, że nie wolno ci mówić „nie”, to znaczy, że cię nie szanuje. Jesteś ważny, liczy się także to, co masz do powiedzenia. Walcz o siebie.
Ma 39 lat i od ponad trzech lat je tylko owoce. Schudła 30 kilogramów i twierdzi, że nigdy nie czuła się lepiej. Tina Stokłosa, bo o niej mowa, szukały diety oczyszczającej i tak odkryła dietę frutriańską. Postanowiła spróbować.
Szybko zauważyła, że jedząc owoce ma więcej energii, jest szczęśliwsza i wygląda młodziej. Ponad trzy lata temu architektka przeprowadziła się na Bali i ram postanowiła prowadzić frutariański styl życia. Walcząc także z nadwagą, zauważyła, że zaczęła chudnąć. Dzisiaj jej waga pokazuje minus 30 kilogramów.
Na Bali Tina poznała Simona, który zaczepił ją na Instagramie, dzisiaj para wspólnie je tylko słodkie owoce, spożywając od dwóch do czterech tysięcy kalorii i gasząc pragnienie świeżą wodą kokosową. Mówią także o tym, że od dwóch lat nie myją zębów, ponieważ włókno z owoców oczyszcza je naturalnie.
Tina opowiada początki swojej przygody z dietą frutriańską: „Kiedy po raz pierwszy szukałam przepisu na zielone smoothie, znalazłem w internecie dziewczynę, która jadła tylko owoce, a potem odkryłam całą grupę ludzi, którzy żywią się w ten sposób i nazywają siebie frutarianami. Ogromna większość z nich wyglądała niesamowicie zdrowo i miała bardzo dużo energii (…). Zaintrygowali mnie i postanowiłam zrobić tygodniowe przedświąteczne oczyszczanie za pomocą owoców „, Tina przyznaje, że szybko, bo po zaledwie kilku dniach, poczuła pozytywne skutki jedzenia po prostu owoców. „W ciągu tego tygodnia, czułam się niesamowicie lekka, optymistyczna, miałam wrażenie, że unoszę się 30 cm nad ziemią, jakby była zakochana”. Kobieta postanowiła nigdy nie wracać do normalnego jedzenia.
„Odkąd byłam nastolatką, do 36 roku życia skupiałam się wyłącznie na diecie, na tym, żeby schudnąć, w efekcie więcej jadłam, a moja nadwaga się zwiększała” – wspomina. „Jadłam, oczyszczałam się, przejadałam i tak w kółko”.
Niedobór żelaza może objawiać się bardzo dyskretnie i zaskakująco. Częste bóle głowy, podejrzana zadyszka czy sińce pod oczami zazwyczaj przypisujemy przemęczeniu. Okazuje się, że niedobór żelaza może mieć bardzo nietypowe objawy, których nie warto bagatelizować, ponieważ skutki są niebezpieczne dla zdrowia. Aby zdiagnozować niedobór żelaza w organizmie wystarczy proste badanie krwi.
Rola żelaza w organizmie
Choć niedobory różnych mikro i makroelementów wydają się nam błahymi dolegliwościami, nieleczone i nieuzupełniane niedobory ważnych składników, prowadzą do poważnych zaburzeń i chorób. Predysponują również do zwiększenia ryzyka zachorowania na inne jednostki chorobowe. Żelazo pełni w ludzkim organizmie bardzo ważne funkcje. Przede wszystkim jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania układu krwionośnego, ponieważ jego poziom stanowi o jakości i wydolności ludzkiej krwi.
Najważniejszym i najbardziej skutecznym sposobem na uzupełnieni niedoborów żelaza jest dobrze skomponowana i zbilansowana dieta. Niestety, nie obejdzie się bez zakazów, bo całkiem sporo produktów, może ograniczać wchłanianie dostarczanego żelaza.
Produkty bogate w żelazo
wołowina,
cielęcina,
baranina,
gęś,
kaczka,
królik
ryby, takie jak: łosoś, makrela, sardynka, śledź oraz dorsz wędzony, makrela wędzona,
jajka
pełnoziarniste pieczywo,
zielone warzywa,
warzywa strączkowe: soczewica, fasola, groch i soja,
morele,
porzeczki,
poziomki,
maliny,
awokado.
Należy pamiętać, że żelazo wchłania się w obecności witaminy C, dlatego i jej nie może zabraknąć w codziennej diecie.
Produkty hamujące wchłanianie żelaza
Wchłanianie żelaza znacznie utrudnia przede wszystkim kawa i herbata, dlatego warto drastycznie ograniczyć te dwa napoje lub zupełnie z nich zrezygnować.
Zazwyczaj okazuje się, że dodatkowa pomoc, w postaci suplementacji żelaza, jest koniecznością. Warto wybierać wtedy produkty, jak najbardziej naturalne o dobrym wchłanianiu i pozbawione efektów ubocznych. Niestety choć żelazo występuje powszechnie, jego wchłanianie z pokarmów jest mocno ograniczone i kształtuje się na poziomie około 10 procent.
Korzystając z produktów naturalnego pochodzenia w dobrze przyswajalnej formie unikniemy bóli brzucha czy zaparć – charakterystycznych dla suplementacji tym mikroelementem.
Zawiera żelazo – składnik niezbędny do regeneracji czerwonych krwinek, a tym samym wspomagający prawidłowe funkcjonowanie serca, wątroby, układu pokarmowego i mięśni. Składnikami dodatkowymi są wyciągi z kopru włoskiego i kłącza perzu, które poprawiają działanie układu trawiennego, co jest istotne w procesie przyswajania żelaza z pożywienia.
Dla kogo? Dla osób, które chcą utrzymać prawidłowy poziom żelaza we krwi. Polecany w stanach zwiększonego zapotrzebowania organizmu na żelazo – w momentach intensywnego wzrostu organizmu (dzieci), w czasie ciąży, karmienia piersią, a także przy diecie, która zawiera małą ilość tego składnika (np. wegetariańskiej).
Zalety: Zawiera dobrze przyswajalne żelazo. Nie powoduje zaparć. Produkt w stu procentach naturalny.