Go to content

Tak, mają siwe włosy. Tak, wiedzą, że to widać. Dziewczyny z „Seksu w wielkim mieście” powracają!

Doczekałyśmy się! Już dziś premiera kontynuacji serialu „Seks w wielkim mieście”. Na platformę HBO trafiły pierwsze dwa odcinki „And just like that”. Od miesięcy produkcja dawkowała informacje na ten temat, tłumacząc – słusznie zresztą – że po co psuć niespodziankę. To tak jakbyśmy już w listopadzie wiedziały, co znajdziemy pod choinką. Obejrzymy pierwsze dwa odcinki i na pewno damy Wam znać, jak się ogląda i czy warto! Śledźcie naszą stronę i Facebooka – tekst pojawi się jeszcze dziś!

Informację o tym, że legendarny serial HBO, który przez lata zdobył osiem Złotych Globów i siedem statuetek Emmy, doczeka się kontynuacji w postaci siódmego sezonu, potwierdzono w styczniu. Nowa odsłona serii zatytułowana „And Just Like That…” zaprezentuje dalsze losy bohaterek serialu, ukazując „perypetie i zmagania kobiet po pięćdziesiątce”.

Zobaczcie trailer!

Sarah Jessica Parker umiejętnie podsyca zainteresowanie fanów, publikując zdjęcia z planu – a to z koleżankami, a to ekwipunku, który jej bohaterka będzie miała w jednym z odcinków.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez SJP (@sarahjessicaparker)

Tak, mają siwe włosy. Tak, wiedzą, że to widać

Jak informuje serwis „People”, na pierwszych zdjęciach z planu długo oczekiwanej kontynuacji serialu widać, że… główne bohaterki mają widocznie siwe włosy. „Silver generation” staje się faktem.

Ze zdjęć opublikowanych na Instagramie przez HBO MAX można wywnioskować, że skończył się w życiu bohaterek etap spełniania mniej lub bardziej zwerbalizowanych oczekiwań innych. Parker (która gra Carrie Bradshaw) i Nixon (Miranda Hobbs) wreszcie zaczęły żyć w zgodzie z własnymi potrzebami. A zatem serialowa Miranda zaprezentowała jakże praktyczną fryzurę pixie, przetykaną eleganckimi srebrnymi pasmami, podczas gdy Carrie postawiła na starannie przemyślaną nonszalancję, pozwalając, aby z fal delikatnie przebijało srebro.

O czym będzie nowy sezon? Sarah Jessica Parker w wywiadzie dla „Vanity Fair” zapowiedziała, że scenariusz obejmuje czas pandemii.

„Covid-19 oczywiście będzie częścią fabuły, bo dotknął miasto, w którym żyją bohaterki serialu. Jak zmieniają się przyjaciele, gdy przyjaciele znikają? Mam nadzieję, że scenarzyści dobrze się temu przyjrzą”- mówiła.

„Jak sobie radzą z mediami społecznościowymi? Jak wygląda życia Mirand i Charlotte, kiedy oboje są matkami nastolatków. Gdzie Carrie, której rodziną są przyjaciele, jest teraz zawodowo? Jak zmiany polityczne wpłynęły na to, co robi? Czy wciąż prowadzi swoją rubrykę? Czy napisała jeszcze jakieś książki? A może ma podcast? Co znaczy dla niej teraz moda?” – aktorka nie dała się naciągnąć na wyjawienie szczegółów.

Nie znamy jeszcze szczegółów fabuły, ale wiadomo już, jakich bohaterów możemy się spodziewać. I tak:

Nie będzie Samanthy 🙁

Media od dawna szeroko relacjonują spory serialowych Samanthy i Carrie. Sama Kim Cattrall często i chętnie wypowiadała się na ten temat. Po śmierci brata za pośrednictwem mediów społecznościowych ostro skrytykowała Sarah Jessikę Parker: „Nie jesteś moją przyjaciółką. Piszę więc, aby powiedzieć ci ostatni raz, żebyś przestała wykorzystywać moją tragedię, aby przywrócić swoją opinię „miłej dziewczyny”. Sarah Jessica Parker natomiast nigdy nie wypowiadała się w tym tonie o byłej koleżance z planu. Przeciwnie, w jednym z talk shows powiedziała, że Kim Catrall zawsze będzie jej bliska i zawsze będzie częścią ekipy „SATC”. W 2017 roku, kiedy zaczęły krążyć rozmowy o trzecim filmie „Seks w wielkim mieście”, Cattrall dała jasno do zrozumienia, że nie będzie brała udziału ani w nim, ani w żadnym innym projekcie SATC w przyszłości.

Za to zobaczymy Mr. Biga!

Wielokrotnie to on dostarczał serialowej Carrie Bradshaw inspiracji do jej kolejnych felietonów, stając się jednym z powodów jej sercowych rozterek. Trudno byłoby sobie wyobrazić „Seks w wielkim mieście” bez Mr. Biga. Zapewne tej postaci brakowałoby również w reboocie serialu, nad którym właśnie rozpoczęły się prace. Chris Noth, którego doskonale pamiętamy z serialu zdradził, że początkowo nie był pewien, czy wniesie coś wartościowego i nowego do roli Mr. Biga, która ponownie przypadła mu w udziale. Aktor przyznał jego udział w produkcji stał pod znakiem zapytania. „Nie czułem, że mam coś do zaoferowania w tej roli” – powiedział aktor.

„To były trochę kreatywne negocjacje, ponieważ naprawdę nie czułem, że znów mam coś do zaoferowania w tej roli” – powiedział Noth w wywiadzie dla „Yahoo!”. Na szczęście scenariusz okazał się na tyle kuszący, że Noth nie był w stanie odmówić propozycji, którą złożył mu producent wykonawczy Michael Patrick King.

Do swoich ról powrócą Sarah Jessica Parker, Cynthia Nixon, Kristin Davis oraz serialowi amanci – wcielający się w Mr. Biga Chris Noth i John Corbett, który sportretował na ekranie Aidena. Czekających na premierę kontynuacji serialu widzów rozczarowała jednak informacja o nieobecności Kim Cattrall, czyli Samanthy Jones. Aktorka wyjaśniła, że nie ma zamiaru wracać na plan, gdyż „Seks w wielkim mieście” to dla niej zamknięty rozdział.