Go to content

Nawyki, które powoli szkodzą naszej mózgownicy – lepiej je zmień, zanim będzie za późno!

Czy wiecie, jak nazywa się najlepszy komputer świata? Mózg! Odpowiada za wszystko, kontroluje i sprawuje piecze nad każdym naszym odruchem i zachowaniem, nawet ty, z którego nie zdajemy sobie sprawy. I choć mózg nie jest typową maszyną, to i on może ulec pewnym uszkodzeniom, dlatego warto wiedzieć, jakie zachowania zaburzają jego funkcjonowanie.

Światowa Organizacja Zdrowia zdefiniowała 10 nawyków, które powoli szkodzą i źle wpływają na funkcjonowanie naszego mózgu. Warto dokładnie je przeczytać, przemyśleć i wystrzegać się ich w codziennym życiu – wszak o nasz osobisty superkomputer powinniśmy dbać jak o nic innego!

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

fot. iStock/ SIphotography

1/11 Brak stymulujących myśli

Chociaż czasami wydaje nam się, że od intensywnego myślenia aż czacha dymi, a połączenia nerwowe iskrzą, to nasz mózg się cieszy.  Jest on bowiem zaprogramowany na pracę – uwielbia rozwiązywanie zadań, łamigłówki, rebusy, skomplikowane działania. Im więcej go ćwiczymy, tym lepiej się rozwija i funkcjonuje. Nieużywany kurczy się, więc bierzmy się do myślenia czym prędzej!

Fot. iStock/ Magone

2/11 Pomijanie śniadań

Żeby gdzieś pojechać, trzeba nalać do baku paliwa. Podobnie jest z naszym organizmem – żeby zaczął działać, musi dostać odpowiednią dawkę energii! Nie bez powodu mówi się,  że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia – daje nam powera, dostarcza niezbędnych składników odżywczych i uruchamia pracę naszej mózgownicy. Częste pomijanie pierwszego posiłku prowadzić może nawet do degeneracji tkanki mózgowej, więc lepiej nastaw budzik kwadrans wcześniej i zjedz coś, przed wyjściem z domu.

Fot. iStock/ Kontrec

3/11 Przejadanie się

Śniadania nie jesz, za to kolację jak za trzech? Tego mózg też nie lubi! Przejadanie się, czyli jedzenie ponad miarę, prowadzi nie tylko do nadmiernych kilogramów, ale też do twardnienia tętnic mózgowych i osłabienia twoich możliwości umysłowych. Jedz 4-5 posiłków dziennie w miarę równych odstępach czasowych, a twój odpowiednio odżywiony mózg będzie śmigał niczym mała wyścigówka.

Fot. iStock/ Viktor_Gladkov

4/11 Palenie papierosów

Papierosów nie lubią nie tylko płuca i układ oddechowy, ale także i mózg! A konkretnie jego komórki, które od dymu kurczą się. No chyba, że zależy ci na chorobie Alzhaimera albo demencji – nikotyna bardzo im służy. Nie zależy? Rzuć to świństwo w cholerę!

Fot. iStock/ wundervisuals

5/11 Przecukrzenie diety

Oj lubimy słodkości, lubimy! Ale co za dużo, to nie zdrowo. Cukier wbrew pozorom wcale nie krzepi, za to przeszkadza w prawidłowym przyswajaniu cennych składników odżywczych i białka, co nie wpływa dobrze na prace naszego mózgu – niby dostał paliwo, ale jakieś takie „chrzczone”, podrabiane i szkodliwe. Nie mówiąc już o ty, że przecukrzenie diety to wspaniała wiadomość dla otyłości, raka, grzybów Candida, cukrzycy i innych mało fajnych dolegliwości. Podziękuj za kolejną czekoladkę, odstaw colę, przestań słodzić herbatę i zostaw sobie słodyczową rozpustę na specjalne okazje.

Fot. iStock/ Neustockimages

6/11 Niedosypianie

Napiszmy to wprost – brak snu powoduje zabijanie komórek mózgowych. A jak masz ich mniej, to pamięć nie ta,  o koncentracje trudno i jakoś tak myślenie gorzej nam wychodzi. Zalecana dawna snu to od siedmiu do dziewięciu godzin – wtedy nasz umysł ma szanse na odpoczynek, regenerację i nabranie sił do dalszego działania.

Fot. iStock/ kasinv

7/11 Zakrywanie głowy podczas snu

Zaskoczeni? Spanie z głową pod kołdrą lub poduszką to kolejny nawyk, który nam nie służy – może i jest wtedy cieplej, ale za to mózg nie dostaje odpowiedniej dawki tlenu. Małe tego, wydychany przez nas dwutlenek węgla nie ma gdzie „uciec” i wdychamy go ponownie, co gdy staje się zbyt częste, może doprowadzić do przedwczesnej demencji i zaburzeń w funkcjonowaniu mózgu.

Fot. iStock/ pixelfit

8/11 Brak rozmów z innymi ludźmi

Rozmawiamy ze sobą coraz mniej – wolimy wysłać smsa, dać lajka na fejsie albo machnąć szybkiego maila. A to błąd, bo rozmowa z drugim człowiekiem twarzą w twarz jest bardzo stymulująca dla naszego mózgu. Najlepiej, gdy nasz rozmówca jest bystry, inteligentny i mądry – wtedy to już musimy myśleć intensywnie, żeby nie zbłaźnić się towarzysko i najlepiej czymś zabłysnąć.

fot. iStock/ fotostorm

9/11 Przemęczanie się

Dzisiejsze czasy wymagają od nas nieustannego biegu i ciągłego rozwoju, ale czasami trzeba się zatrzymać i odsapnąć, dla własnego dobra i dobra naszego mózgu. Praca w czasie choroby może i da nam premię i tytuł pracownika miesiąca, ale jednocześnie może powodować przeciążenie mózgu i spadek jego wydolności. Nie warto poświęcać wszystkiego, bo skutki mogą być bardzo złe.

Fot. iStock/ diego_cervo

10/11 Zanieczyszczone powietrze

Mózg żywi się tlenem, potrzebuje go do tego, by funkcjonować sprawnie i wydajnie. Jeśli ciągle oddychamy zanieczyszczonym powietrzem, przebywamy w trującym środowisku, to oprócz tlenu dostarczamy też mnóstwo świństw, które wpływają negatywnie na mózg (o reszcie organizmu nie wspominając). Warto od czasu do czasu zmienić klimat, pojechać w miejsce wolne od zanieczyszczeń i złapać naprawdę świeży oddech.

Fot. iStock/ SIphotography

11/11 Narzekanie

Ten punkt wprawdzie nie znalazł się na liście Światowej Organizacji Zdrowia, ale dla nas jest on szczególnie istotny – nie ma co ukrywać, że jesteśmy narodem, który uwielbia narzekać! Według naukowców z Uniwersytetu Stanforda narzekanie powoduje zmniejszanie się hipokampu – części mózgu odpowiedzialnej np. za rozwiązywanie problemów, inteligencję i pamięć, tej, która najbardziej wyniszcza choroba Alzhaimera. Ponadto częste narzekanie zmienia rozgałęzienia neuronów tak, by w przyszłości takie negatywne podejście było dla nas łatwiejsze, bardziej trwałe, a co za tym idzie – łatwiej nam o pesymizm! Warto więc skończyć z wiecznym narzekaniem, zacząć dostrzegać pozytywy i skupić się na tym, za co możemy być wdzięczni. Jeśli nie dla samych siebie, to chociaż dla naszego mózgu.

 

Na podstawie:www.stethnews.com oraz businessinsider.com.pl