Go to content

Chcesz mieć cerę idealną? Zacznij golić całą twarz. Azjatki to uwielbiają!

Fot. iStock/VladimirFLoyd

Golenie twarzy kojarzy się wybitnie z męskim zajęciem. Biedacy czasem co rano muszą wystawać przed lustrem i od nowa powtarzać rytuał. Ale co się okazuje, golenie twarzy z zarostu służy nie tylko facetom. Także kobiety, które dbają o swoją cerę, wzorem Azjatek powinny nauczyć się tej sztuki.

Golenie twarzy. Po co to robić?

Mężczyźni pozbywają się zarostu dla własnej wygody i estetycznego wyglądu. Kobiety robią to, by wyglądać perfekcyjnie. Mężczyźni sięgają po maszynki do golenia, natomiast panie pozbywają się owłosienia z całej twarzy pojedynczym nożykiem, podobnym do brzytwy. Golenie całej twarzy to najnowszy trend pielęgnacyjny, który przywędrował do nas z Azji. Koreanki słyną ze swojej urody i idealnej cery, i nie robią wielkiej tajemnicy z tego, jak osiągają ten efekt. Usuwają owłosienie , delikatny meszek, którego ilość i wygląd  zależy od naszego typu urody — większość z nas owłosienie ma delikatne, niewidoczne.

Golenie twarzy służy poprawie wyglądu podkładu. Na nagiej skórze wygląda znacznie lepiej, mniej się go również zużywa. Z początku wygląda jak farba, jednak gdy zastygnie na twarzy, staje się matowy i wygląda perfekcyjnie.

Wiele ze zwolenniczek „nagiej” twarzy goli się na sucho, inne najpierw przecierają twarz tonikiem, po czym brzytwą lub zwykłą maszynką do golenia usuwają włoski. Zabieg ten należy przeprowadzać uważnie i delikatnie, by nie pozacinać skóry. Jeśli kobieta cierpi z powodu trądziku, lepiej by pozostawiła ten zbieg na czas, gdy jej skóra się wygoi. Według znawców tematu nie ma obawy, że włoski odrosną dłuższe i bardziej gęste, ponieważ na to nie wpływa golenie, lecz ilość mieszków włosowych, a także dieta i gospodarka  hormonalna.

Uważasz, że to szaleństwo? Być może, ale warto wspomnieć, że Marilyn Monroe i Elizabeth Taylor również sięgały po ten sposób, by wyglądać perfekcyjnie.


 

źródło: kobieta.wp.pl