Go to content

10 kłamstw na temat zdrowia, w które wierzymy

Są takie kłamstewka, które niekoniecznie wychodzą nam na zdrowie – i to dosłownie. „Ja prawie wcale nie palę”, „To tylko kieliszek wina”. Znasz to? Jednak to „prawie” i „tylko”, których używasz dla uspokojenia sumienia, ma znaczenie. I może przynieść poważne konsekwencje. Zobacz, co najczęściej lubimy sobie wmawiać, a co negatywnie może się odbić na naszym zdrowiu. Dzięki tej wiedzy możesz zapobiec wielu chorobom i problemom.

Źródło: hellozdrowie.pl, zdrowie.wp.pl

Fot. iStock/sophia_yartseva

1/10 „To tylko kieliszek wina”

Naukowcy przekonują, że codziennie powinniśmy wypijać kieliszek czerwonego wina. Bo odchudza, bo pomaga zachować młodość, bo zapobiega wystąpieniu udaru, bo obniża ciśnienie krwi. Jednak pomimo tych i wielu innych korzyści, jest to nadal alkohol, którego spożywanie odbija się negatywnie. Choć jeden-dwa kieliszki uznawane są za korzystne dla zdrowia, to jednak codziennie dostarcza się substancje, które zanieczyszczają organizm. Może pojawić się trądzik różowaty, wysypka i ból głowy. A odchudzające właściwości wina działają tylko u osób szczupłych. Badania amerykańskiego National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism dowiodły, że osoby z nadwagą, które piły wino, tyły. A to za sprawą tego, że nie posiada ono żadnych składników odżywczych i ma dużo kalorii.

Poza tym wino podwyższa poziom estrogenu, co może powodować raka piersi. Tak więc jeden wypity kieliszek dziennie, nie jest taki niewinny…

Fot. iStock/AleksandarNakic

2/10 „Nabiegam się przy dzieciach, więc nie potrzebuję treningu”

Każda matka jest zabiegana i nie ma na nic czasu, a już na pewno nie na zadbanie o swoje zdrowie. Nie dojada, ciągle jest w ruchu i uważa, że to wystarczająca aktywność. Bo przecież ona nie rusza się przez 30 minut, lecz przez min. pół dnia, więc o co w ogóle chodzi? To prawda, że biegając za dziećmi, spalasz kalorie i obniżasz ciśnienie krwi. Ale taki ruch nie zastąpi prawdziwego treningu, który jest korzystny dla zdrowia. Jeśli nie masz czasu na wyrwanie się do siłowni bądź studia fitness, zaplanuj choć pół godziny na rozciąganie, pilates bądź jogę. Możesz wciągnąć w to także dziecko, dla którego będzie to niezła frajda (oczywiście w zależności od jego wieku:)).

Gdy masz niemowlę, staraj się często spacerować z wózkiem, a kiedy pójdzie spać, nie rozsiadaj się w fotelu, lecz poćwicz.

Fot. iStock/kirstypargeter

3/10 „Mam grube kości”

„Mam grube kości i dlatego nie ma sensu w ogóle się odchudzać, przecież taka moja uroda…”. Pewnie nie raz to słyszałaś bądź sama powiedziałaś. Jest to jednak mylne myślenie. Masa kości stanowi zaledwie 4-7 proc. naszej wagi, czyli np. przy 60 kg będzie to 2,4-4,2 kg. Dlatego, jeśli twoje BMI jest powyżej normy, zwalanie winy na grube kości jest nierozsądne i czas zacząć planować kurację odchudzającą.

Nadwaga jest zła dla zdrowia. Przyczynia się do rozwoju wielu chorób m.in. wpływa na serce oraz utrudnia codzienne życie. Dlatego warto zawalczyć o lepszą jakość i o swoje życie.

Fot. iStock/Tharakorn

4/10 „Kłuje mnie w klatce piersiowej, to na pewno serce”

Jeśli kłucie w sercu wiążesz z chorobami serca, możesz przeoczyć prawdziwą przyczynę. Za ból w klatce piersiowej może odpowiadać m.in. nerwica lub neuralgia nerwu międzyżebrowego. Warto sprawdzić także, czy nie jest to objaw schorzeń w obrębie kręgosłupa np. osteoporozy. Poza tym kłucie może pojawić się podczas przeziębienia, po ostrym treningu, przejedzeniu i kiedy żyjesz w stresie.

I choć nie dostaniesz zaraz ataku serca, to nie bagatelizuj tego i udaj się do lekarza, który pomoże ci ustalić przyczynę oraz pomoże pozbyć się problemu.

czekolada Fot. iStock / Eva Katalin Kondoros

5/10 „Czekolada to źródło magnezu, więc mogą po nią sięgać, kiedy tylko mam ochotę”

To prawda, że czekolada jest źródłem magnezu, ale to, że możesz po nią bezkarnie sięgać, jest brednią. Pół biedy, kiedy spożywasz gorzką. Jednak i tak pomimo tego, że jest najzdrowsza, dostarcza mnóstwa kalorii. Dlatego nie zjadaj całej tabliczki, lecz kilka kostek i to najlepiej takiej, która zawiera w swoim składzie ponad 70 proc. kakao.

Zapomnij o czekoladach mlecznych, białych i z dodatkami. Zawierają małą ilość kakao, a za to w ich składzie znajduje się bardzo dużo cukru, którego ilość może sięgnąć nawet do 50 proc.

Fot. iStock/martinwimmer

6/10 „Biorę tabletki odchudzające, więc nie muszę przechodzić na dietę ani ćwiczyć”

Schudniemy tylko wtedy, kiedy będziemy się racjonalnie odżywiać i zwiększymy aktywność fizyczną. Żadna tabletka tego nie zastąpi. Może być jedynie dodatkiem, który przyspieszy spalanie tłuszczu, ale nie powinna być traktowana jako magiczny środek, który bez naszego wysiłku wytopi zbędne kilogramy.

Pamiętaj, aby wybierając tabletki odchudzające zwrócić uwagę na skład i wziąć taki produkt, który zawiera naturalne składniki i nie szkodzi zdrowiu.

Fot. iStock/Terroa

7/10 „Ja prawie wcale nie palę”

Na co dzień nie palisz, ale kiedy mocno się zdenerwujesz lub jesteś na imprezie, wyciągasz papierosa z paczki, którą masz zawsze na „wyjątkowe okazje i sytuacje”. Więc w zasadzie nie palisz, bo przecież rzadko ci się to zdarza. Dlatego jesteś spokojna o swoje zdrowie, no bo jak taki sporadyczny dymek może ci zaszkodzić? Mylisz się. Nie jesteś bezpieczna. Według badań opublikowanych w czasopiśmie Ultrasound in Medicine and Biology takie okazjonalne palenie również uwalnia szkodliwe substancje do krwiobiegu, które mogą przyczynić się do wystąpienia zawału serca i udaru mózgu. Więc następnym razem, kiedy sięgniesz po tego niewinnego papierosa, zastanów się, czy jest tego wart.

A może masz jakiś inny sposób na rozładowanie stresu?

Fot. iStock/AndreyCherkasov

8/10 „Nie będę brała tabletek antykoncepcyjnych, bo zarosnę”

Nie decydujesz się na tabletki antykoncepcyjne, choć powinnaś, bo boisz się, że pojawi się wąsik nad wargą lub nie nadążysz z goleniem nóg? To już nie te czasy! Może być wręcz przeciwnie – tabletki mogą osłabić owłosienie. Poza tym powinny być dobrane przez lekarza, który przeprowadzi wnikliwy wywiad i wybierze środek najlepszy dla kobiety. Dlatego nie bój się po nie sięgać.

Fot. iStock / anandaBGD

9/10 „Owoce mogę jeść bez umiaru, bo nie tuczą”

Tak, owoce są zdrowe i powinny znaleźć się w codziennej diecie. Jednak pomimo tego, że są źródłem wielu cennych składników, to dostarczają wielu kalorii. 100 g winogron to 67 kcal, bananów – 90 kcal. Dlatego ich spożywanie powinniśmy ograniczać, bo możemy osiągnąć efekt odwrotny i zamiast chudnąć, będziemy tyć.

Fot. iStock/NanoStockk

10/10 „Nic mi nie jest, więc nie muszę się badać”

Wielu Polaków myśli w podobny sposób. „Dobrze się czuję, więc nie chodzę do lekarza. Po co robić badania, kiedy nic mi nie jest i nie mam żadnych niepokojących objawów?”. Ano choćby po to, aby potwierdzić, że tak naprawdę jest. Badania profilaktyczne powinniśmy robić od czasu do czasu, aby kontrolować stan zdrowia. I nie ma to nic wspólnego z panikowaniem czy hipochondrią. Jest to działanie rozsądne, które może pomóc zareagować, zanim pojawią się objawy.

Dlatego, kiedy nie masz niepokojących objawów, raz w roku powinnaś zrobić badanie moczu i krwi. Powinnaś także przypilnować, aby twoja rodzina także poddawała się badaniom profilaktycznym.