Go to content

Czujesz, że kłamie? Tak zapędzisz go w kozi róg

Niektórzy ludzie kłamią notorycznie. Inaczej nie potrafią żyć. Oszukują i kręcą w różnym celu. Najczęściej nie po to, by uchronić się przed jakimiś konsekwencjami swojego niefrasobliwego zachowania. Kłamią z premedytacją, by manipulować innymi ludźmi i tworzyć sztuczną rzeczywistość. Przebywanie w otoczeniu takich osób jest szalenie toksycznie. Niestety bardzo trudno jest zdemaskować notorycznego kłamcę. Potrafi on tak prowadzić rozmowę, by inni stracili grunt pod nogami. Być może związałaś się z kimś takim i wcześniej nie zorientowałaś się, że potrafi okłamać cię niemalże w każdej sprawie. Wiadomo – na początku znajomości każdy z nas trochę mija się z prawdą, chcąc zrobić jak najlepsze wrażenie na drugiej osobie. To nie są jakieś wielkie oszustwa, po prostu pewne fakty się pomija, zostawia na później. Jeśli jednak twój facet jest notorycznym kłamcą, w miarę rozwoju waszego związku, będzie zachowywał się coraz gorzej. Im lepiej będzie cię znał, tym łatwiej będzie mu cię oszukiwać. A tobie coraz trudniej będzie dojść prawdy. Gdy do tego wszystkiego dojdzie jeszcze miłość i bezgraniczne zaufanie, wyłapanie kłamstwa może graniczyć z cudem.

Często ratuje nas intuicja. Czujemy, że coś jest nie tak. Dostrzegamy pewne, niepokojące sygnały, choć na początku nie potrafimy ich połączyć w całość. Czasem czujemy, że dana historia nie trzyma się kupy i albo machniemy ręką, albo będziemy dopytywać. Jeśli podejrzewasz coś już od dawna, na pewno chciałabyś złapać go na gorącym uczynku i zapędzić w kozi róg. Żeby jednak twój plan się powiódł, musisz dobrze się przygotować. Kłamca będzie wił się jak piskorz, żeby tylko nie dać się schwytać. Jesteś gotowa?

Dobrze oceń sytuację

Zanim zarzucisz mu kłamstwo (lub komukolwiek innemu), musisz naprawdę być głęboko przekonana, że coś jest na rzeczy. Na ogół wystarczy intuicja, ale możesz też bazować na jego zachowaniu. Na pewno jest coś, co go zdradzi. Może zachowywać się inaczej niż zwykle, na przykład uciekać wzrokiem, nerwowo się czymś bawić lub gestykulować.

Zweryfikuj fakty

Bardzo łatwo jest okłamywać kogoś, kto posiada tylko szczątkowe informacje. Staraj się więc zadawać jak najwięcej pytań. Kto? Gdzie? Kiedy? Jak? Z kim? Dlaczego? O której? Co było potem? Nawet jeśli miałabyś dociec prawdy dużo później, już teraz będziesz miała w ręku kilka argumentów, potwierdzających jego oszustwo. Pamiętaj, kłamstwo ma krótkie nogi. Często jednak już na tym etapie udaje się zdemaskować oszusta. To, że ty wiesz, to jedno. Teraz ważne jest to, żeby on się przyznał.

strona 1 z 2
druga część artykułu na następnej stronie

Fot. iStock/SasinParaksa

1/1 Czujesz, że kłamie? Tak zapędzisz go w kozi róg

Pomyśl, co dalej

Teraz musisz się zastanowić, co chcesz dalej z tym zrobić. Tylko ty możesz ocenić sytuację i wagę oszustwa. Czy jest to drobne przewinienie, czy naprawdę poważne kłamstwo, naruszające twoje poczucie bezpieczeństwa w związku. Czy będziesz potrafiła przejść z tym do porządku dziennego? A może wolisz zachować tę wiedzę dla siebie i po cichu zbierać dowody kolejnych kłamstw?

Poproś o rozmowę

To może być szczególnie trudne, jeśli jesteś osobą, która za wszelką cenę unika konfliktów. Jeśli zdecydowałaś się pociągnąć temat i udowodnić oszustowi jego zachowanie, musisz teraz zmierzyć się z trudną rozmową.

Bądź uczciwa

Czasem mamy ochotę odpłacić się pięknym za nadobne, ale naprawdę nie ma sensu tego robić. Może cię kusić, by też go oszukać, ale to nie przyniesie niczego dobrego. Staraj się być szczera i prawdomówna. Nie dopowiadaj sobie czegoś, czego nie wiesz, bo wtedy łatwiej będzie mu wyprowadzić cię z równowagi i wmówić kolejne kłamstwo.

Trzymaj fason

Najważniejsze jest to, byś zachowała spokojny ton wypowiedzi. Nie krzycz, nie oskarżaj, nie nazywaj go kłamcą. Rozmowa ma być merytoryczna i przebiegać w spokoju. Zacznij od słów w stylu: „Chciałabym porozmawiać o tym, co powiedziałeś/zrobiłeś”. Potem zacznij wymieniać, że nie zgadza się to z innymi faktami.

Obserwuj reakcję

Teraz kłamca może wybrać jedną z trzech dróg: zaprzeczać, przyznać się lub bronić. Jeśli zachowałaś porządek i odpowiednią kolejną zdarzeń, a także trzymałaś się faktów, powinien przyznać się do oszustwa. W przeciwnym wypadku zacznie kręcić i próbować się wymigać. Jeśli tak się dzieje, wykorzystaj to jako nowe dowody.  Na ogół jednak na tym etapie udaje się wykryć kłamstwo i dochodzi do przyznania się.

Daj jasny sygnał

To idealny moment, żebyś jasno zakomunikowała, że nie tolerujesz kłamstwa. Musisz powiedzieć to jasno. Tak, by nie pozostawić żadnych wątpliwości.

Czas na refleksję

Szczerość i lojalność stanowią podstawę każdej, zdrowej relacji. Jeżeli twój partner (lub inna bliska ci osoba) nieustannie cię oszukuje, powinnaś zastanowić się, czy jest sens, by dalej to ciągnąć. Życie w ciągłej niepewności nie pozwala rozwinąć skrzydeł, tłamsi i dusi. Brak zaufania niszczy każdą relację. Musisz o tym wiedzieć.

Na podstawie: Power of positivity