Umówmy się – rozwód nie jest tym, co każdy sobie życzy w dniu ślubu, a jednak zdarza się w życiu wielu osób. Nie jest niczym miłym, wręcz przeciwnie, to bardzo trudny moment. Ale kiedy opadną trochę emocje, kiedy oswoimy się ze stratą, kiedy zaczniemy dostrzegać pozytywy naszej nowej sytuacji, okaże się, że życie po rozwodzie może nabrać cudownego blasku. Wiedzą to te kobiety, które są już po rozwodzie, które mówią, że zaczęły oddychać pełnią życia, dla których koniec stał się początkiem fascynującej przygody jaką jest życiem.
Dlaczego?
W końcu masz czas na to, co lubisz
Nie ma wymówek, nie ma ograniczeń, rozwód wyzwolił energię, którą trzeba gdzieś umieścić. Przypomnij sobie, co lubisz, co lubiłaś? Tańczyć, wspinać się, pływać, gotować, uczyć języków obcych, aranżować mieszkanie, ogród? Powrót do swojej pasji to cudownie odstresowujące lekarstwo po rozwodzie, to też świetna okazja do rozpoczęcia nowego życia towarzyskiego.
Możesz próbować nowych rzeczy
Bo czemu nie? Może zajęcia z witrażu? Rysunku? Rzeźby? Obcowanie ze sztuką łagodzi stres, pobudza kreatywność, dzięki tym zajęciom odbudowuje się twoje poczucie wartości, nabierasz też dystansu do siebie i świata. Przecież niczego nie musimy traktować śmiertelnie poważnie, w życiu musi być czas na zabawę i śmiech.
Jest jeszcze jedno – sztuka to fantastyczne ujście dla twoich emocji. Po rozwodzie ważne jest, aby ćwiczyć mózg w zdrowy i produktywny sposób.
Masz okazję wyremontować mieszkanie
I nie chodzi tu wcale o nowe meble, kosztowne prace. Czasami wystarczy trochę farby, tapety, dobry pomysł i już. Przestaw meble, wyrzuć to, co jest ci zupełnie niepotrzebnie. Zaaranżuj najbliższą przestrzeń tak, żebyś ty czuła się w niej na nowo dobrze. A może spróbujesz pobawić się w odnowienie mebli? Teraz jest mnóstwo filmów, instrukcji, jak to zrobić, a materiały dostępne są w każdym większym budowlanym sklepie.
Jedź tam, gdzie zawsze chciałaś pojechać
Twoje życie było nieustannym kompromisem? Ty chciałaś nad morze, a on w góry? Ty za granicę, a on nie wyobrażał sobie wakacji poza Polską? Urlop może nie być pierwszą rzeczą, która pojawia się w twojej głowie zaraz po rozwodzie, ale tak właśnie powinno być. Zaplanuj podróż gdzieś, gdzie nigdy wcześniej nie byłaś i zobacz świat w nowym świetle.
Weź sobie zwierzaka
Serio. Obecność w domu zwierzaka poprawia nasz nastrój i zdrowie psychiczne – szczególnie po rozwodzie. Myślisz, że nie chcesz mieć dodatkowego obciążenia? Przecież zwierzę nim nie jest. Nikt tak nie cieszy się twoją obecnością jak ono, poza tym zapewni ci poczucie bezpieczeństwa i da poczucie celu po rozwodzie. To naprawdę nie jest durny pomysł. Pomyśl nad pozytywami, nie skupiaj się na problemach.
A to dopiero początek nowego życia po rozwodzie, tym razem to, jak ono będzie wyglądało zalezy tylko i wyłącznie od ciebie. Nie ma wymówek, nie ma na kogo zrzucić winy, jesteś sobie sama sterem i żeglarzem, więc płyn dokąd tylko chcesz. Skorzystaj z tej szansy.