Go to content

10 nawyków żywieniowych, które odmienią twoje życie

Na temat zdrowego żywienia porad, opinii i poglądów jest mnóstwo – czasami nie można wręcz nadążyć za najnowszymi doniesieniami ekspertów, a przeciwne często zalecenia niejedną z nas doprowadzają do szału. Choć każdy dałby wiele za złotą metodę na zachowanie zdrowia, figury i urody, a przy tym rozkoszowanie się pysznymi potrawami bez wyrzutów sumienia, to jedzenie wcale nie musi być dla nas źródłem problemów i udręki – wystarczy przestrzegać kilku zasad, które odmienią nasze życie i nie sprawią, że będzie mniej przyjemne czy bolesne. Poznajcie je i czym prędzej wprowadźcie w swoje życie!

1/10 Nie rezygnuj ze wszystkiego na raz

Ograniczenia i zakazy nie działają na nas zbyt dobrze – wszak zakazany owoc  smakuje podobno najlepiej. Dlatego jeśli chcesz wprowadzić zmiany w swojej diecie, nie zamieniaj się w srogiego żandarma, który wykreśla z twojego menu większość tego, co lubisz – gdy nadejdzie chwila kryzysu zrzucisz się na niedozwolone produkty i pochłoniesz je w ogromnych ilościach! Lepiej przyjąć taktykę, że jesz wszystko, ale z umiarem i nie codziennie. Ciastem w kawiarni podziel się z przyjaciółką, czekoladę ogranicz do kilku kostek i powoli delektuj się każdą z nich i nie bierz dokładek – często robimy to jedynie z łakomstwa, a nie z głodu!

2/10 Planuj posiłki

Na początku może się to wydawać czasochłonne i trudne, ale szybko wejdzie ci w nawyk. Planuj swoje posiłki tak, by w ciągu dnia nie mieć możliwości rzucenia się na niezdrową przekąskę lub paskudny fast food. Zabierz z domu drugie śniadanie i coś na lunch, miej też jakąś przekąskę na wypadek małego głodu – orzechy, bakalie lub jakiś owoc. Jeśli wiesz, że popołudniu czeka cię w restauracji obiad z przyjaciółmi, zjedz w pracy lekka sałatkę – dzięki temu będziesz mogła potem zamówić sobie to, co naprawdę chcesz bez obwiniania się o kalorie.

Fot. iStock /DragonImages

3/10 Zapomnij o kaloriach

Bo kaloria kalorii nierówna – te ze słodkiego batonika są zdecydowanie gorszej jakości niż np. te z awokado czy orzechów. Zamiast przeliczać w głowie, ile będzie cię „kosztować” kalorycznie dany posiłek, zastanów się, co daje on twojemu organizmowi, jakie korzyści z niego płyną. Skup się na prozdrowotnych aspektach żywności i wartościowym odżywianiu, a wszelkie tabelki wyrzuć z głowy – dzięki temu będziesz spokojniejsza, unikniesz wpadnięcia w pułapkę podliczania wszystkiego, co zjadłaś i zaczniesz czerpać większą przyjemność z jedzenia.

Fot. iStock /undrey

4/10 Wypędź nudę z kuchni

Zdrowo nie musi oznaczać nudno i bez smaku! Można jeść codziennie te same warzywa na parze, ale po co, skoro tyle inspiracji wokół! Podkręcaj smak ziołami, próbuj nowych połączeń, otwórz się na nieznane dotąd potrawy i połączenia. Nuda jest twoim największym wrogiem, bo zniechęcona będziesz bardziej podatna na pokusy niezdrowych produktów. Dbaj także o wygląd swoich posiłków – wszak najpierw jemy oczami!

Fot. iStock / gilaxia

5/10 Kupuj z głową i przygotuj wcześniej

Jeśli będziesz mieć pod ręką zdrowe produkty, z których szybko i łatwo przygotujesz coś do zjedzenia, o wiele mniej trudności sprawi ci wprowadzenie nowych nawyków. Nie kupuj chipsów i słodyczy na zapas – czego oczy nie widzą, tego nie zjesz! Jeśli nie lubisz codziennego gotowania lub zwyczajnie, nie masz na to czasu, przygotuj większe ilości posiłków, które możesz zamrozić lub zawekować – będą na później. Gotuj na dwa lub trzy dni – ryż możesz połączyć z warzywami na patelnię lub szybkim sosem pomidorowym, dodać podsmażoną pierś z kurczaka lub rybę i za każdym razem uzyskać inne danie.

Fot. iStock / gkrphoto

6/10 Nie opychaj się wieczorami

Zapewne słyszałaś kiedyś powiedzenie „śniadanie jedz jak król, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi” – wiele w nim prawdy! Największe i najbardziej syte posiłki powinnaś zjadać w ciągu dnia, tak, byś mogła je jeszcze strawić i spalić. Nie zostawiaj sobie uczty na wieczór (bo tak fajnie komponuje się z filmem lub ulubionym serialem) i nie próbuj nadrobić posiłków pominiętych w ciągu dnia. Kolację zjedz dwie – trzy godziny przed snem, ale nie najadaj się za bardzo! Będziesz mieć dzięki temu lepszy sen, a rano obudzisz się lekka i świeża.

Fot. iStock / pixelfit

7/10 Porzuć poczucie winy

Jeśli nieustannie myślisz o tym, że dane jedzenie musi w czymś pomagać, w czymś szkodzi, traktujesz je jedynie jak paliwo, to gubisz cały sens posiłków – przyjemność z ich konsumowania! A przecież o to chodzi, by było nie tylko zdrowo, ale także smacznie i miło. Badania pokazują, że obsesyjne myślenie o kaloriach, wartościach i wpływie jedzenia utrudnia zrzucenie zbędnych kilogramów, a nawet doprowadzić może do wzrostu wagi! Celebruj posiłki, ciesz się nimi i zapomnij o wyrzutach sumienia.

Fot. iStock / yulkapopkova

8/10 Jedz kolorowo

Staraj się, by każdego dnia na twoim talerzu pojawiały się produkty w rozmaitych kolorach, zwłaszcza warzywa i owoce. Każde z nich posiada unikatowe właściwości i wartości odżywcze, które dobroczynnie wpłyną na twoje zdrowie i dobre samopoczucie. Poza tym tęczowe posiłki wyglądają atrakcyjnie i zjesz zalecane pięć porcji warzyw i owoców dziennie (a może nawet i więcej) bez wysiłku i specjalnych starań.

Fot. iStock / aleksle

9/10 Miej w zanadrzu dobre przekąski

Przekąski kojarzą nam się z grzesznymi przyjemnościami, ale dobrze zaplanowane nie raz uratują nas przed rzuceniem się na paczkę chipsów czy ciastka podsuwane przez koleżankę w pracy. Miej w biurku suszone owoce, orzechy, jabłko na czarną godzinę, a w lodówce jogurt naturalny, kefir lub maślankę. Taka zdrowa przegryzka pozwoli przetrwać do czasu posiłku i zniweluje denerwujące ssanie w żołądku.

Fot. iStock / marekuliasz

10/10 Stosuj zasadę 80/20

Co to za zasada? Niech 80 procent twojego jedzenia będzie zdrowe, pełnowartościowe i zalecane przez dietetyków, a pozostałe 20 zostaw sobie na specjalne okazje, np. babski wieczór, święta czy obiad na mieście. Możesz też wyznaczyć sobie raz w tygodniu tzw. cheat meal i jeść wtedy to, na co masz ochotę bez wyrzutów sumienia.  Zasadę 80/20 można też wytłumaczyć w inny sposób – kończ swój posiłek, gdy jesteś już pełna w 80 procentach, a resztę zostaw na talerzu i podziękuj. W ten sposób unikniesz przejadania się, zaczniesz jeść bardziej świadomie i nauczysz słuchać swojego organizmu i rozpoznawać jego naturalne potrzeby.

Na podstawie: www.health.com