Go to content

9 rzeczy, które mogą zniszczyć twój seks

Fot. iStock / Jacob Ammentorp Lund

„Seks jest fajny!” słyszysz od swoich przyjaciółek, które podczas każdego waszego babskiego spotkania z wypiekami opowiadają o nowych pozycjach, jakie wypróbowały ostatnio oraz o tym, jak można wykorzystać erotyczne jajeczka podczas gry wstępnej. Patrzysz na nie pobłażliwie i szczerze im zazdrościsz. Bo ty dobrego seksu nie masz od dłuższego czasu. Zadajesz sobie pytanie, dlaczego? Przecież nie chodzi o to, że nie kochasz swojego partnera. Poszłabyś za nim w ogień… Od jakiegoś czasu traktujesz seks jako obowiązek, który musisz wykonać, tak jak pranie, sprzątanie, prasowanie. Twój ginekolog powiedział, że wszystko jest w porządku i nie wynika to z żadnych przyczyn ginekologicznych.Więc dlaczego do cholery twój seks nie jest fajny?! Być może powodem jest któryś z czynników, których sobie nawet nie uświadamiasz. Jeśli zrozumiesz problem, będziesz mogła popracować nad zmianą. A uwierz, warto! Wtedy i ty będziesz mogła opowiadać swoim przyjaciółkom, jak niegrzeczna byłaś ostatniej nocy.

Kompleksy

Patrzysz w lustro i nie możesz na siebie patrzeć. Jedyne, co ci się rzuca w oczy, to za duży brzuch i okropne uda. Niestety, jeśli masz problem z akceptacją, nie będziesz mogła w pełni się rozluźnić i oddać przyjemności, jaką niesie seks. Chowając się pod kołdrą, na własne życzenie rezygnujesz z przyjemnych doznań. Uświadom sobie, że jeśli jesteś z tym facetem w związku, to on cię pożąda taką, jaka jesteś i nie przeszkadzają mu twoje niedoskonałości. Niedoskonałości, których często on nie dostrzega, a widzisz je jedynie ty. Jeśli wiesz, że masz problem z samooceną, popracuj nad nią. Możesz zacząć uprawiać sport, rozwijać swoje zainteresowania. Od razu poczujesz się lepiej.

Zbyt obfita kolacja

Zwróć uwagę na to, co jadasz na kolację. Doskonale wiesz, że ciężki posiłek przed seksem powoduje, że będziesz czuć się ociężała i jedyne, o czym będziesz myśleć, to położyć się spać. Pełny brzuch przeszkadza ci się odprężyć i poddać miłosnym uniesieniom. Jeśli twój mężczyzna planuje spędzić z tobą upojną noc, zjedz lekki posiłek i daj się ponieść namiętności.

Problemy

Twoja głowa jest zaprzątnięta codziennymi problemami, które powinnaś rozwiązać. Cały czas zastanawiasz się, jak poradzić sobie z kłopotliwą koleżanką z pracy, bądź za co zrobicie remont w kuchni. Seks nie sprawi, że twoje problemy znikną – niestety, tak to nie działa. Ale możesz na chwilę zapomnieć o tym, co cię trapi i oddać się przyjemności. Dotyk ukochanego mężczyzny i słowa miłości pomogą ci oderwać się od problemów, które pod wpływem wydzielanych hormonów w czasie seksu, przestaną być takie straszne.

Brak gry wstępnej

Faceci nie zdają sobie nawet sprawy, jak ważna dla rozbudzenia kobiety jest gra wstępna. Myślą, że mamy tak samo jak oni, czyli jesteśmy zawsze gotowe i wystarczy nam szybkie przytulenie się. Niestety, jesteśmy inaczej zaprogramowane. Potrzebujemy dotyku i pieszczot, które wywołają u nas dreszczyk i ochotę na dalszą zabawę. Nasz mężczyzna powinien wiedzieć, czy lubimy być dotykane delikatniej, czy mocniej. Każda z nas ma swój ulubiony sposób, który działa na nasze zmysły. I on powinien to szanować i już nigdy więcej nie powinien zapominać, jak ważna dla ciebie jest gra wstępna.

Zła pozycja

Wybór odpowiedniej pozycji jest niezwykle ważny, bo to dzięki niej twoje szanse na orgazm rosną. Sama wiesz, jak się ułożyć, żeby czerpać maksiumum przyjemności. Eksperymentujecie, oczywiście. Ale jeśli źle się czujesz w pozycji, którą właśnie wypróbowaliście, powiedz szczerze o tym swojemu mężczyźnie. Nie bój się, że go urazisz – on na pewno zrozumie, że czujesz się niekomfortowo i nie możesz osiągnąć orgazmu. Szczera rozmowa jest niezwykle ważna. Nie popełniaj błędu, który popełnia mnóstwo kobiet. Nie daj się namówić na niewygodną i nielubianą przez ciebie pozycję tylko dlatego, że on ją uwielbia i szybko dochodzi. Twoje potrzeby są ważne i oboje musicie to zrozumieć, że jednakowo macie prawo do przyjemności.

Egoizm partnera

Kolejny raz odmówiłaś seksu, bo już wiesz, czego się spodziewać. Szybkie ściągnięcie ubrań, on w ciebie wejdzie, kilka szybkich ruchów i pytanie: dobrze ci było? A ty znowu się powstrzymasz przed wykrzyczeniem mu, że było chuj***. Bo znowu byłaś tylko dziurą, która dała mu przyjemność. Masz dosyć tego, że on w ogóle się nie stara i nie pamięta o tym, że lubisz być całowana delikatnie w szyję i odpływasz, kiedy szepcze ci do ucha, że kocha twoje ciało. Przestań się już męczyć i porozmawiaj z nim szczerze. Uświadom mu, że twoje potrzeby są równie ważne i powiedz mu, jak lubisz być dotykana. Pikantny język na pewno będzie mile widziany.

Brak delikatności

Powiedziałaś mu, że chciałabyś wprowadzić do waszej sypialni klapsy. On się bardzo ucieszył i od razu postanowił dać ci to, czego chcesz. Kiedy poczułaś jego rękę na swoim pośladku odechciało ci się eksperymentów. Twój ukochany zamierzył się jakby miał przed sobą worek treningowy. Od raz straciłaś ochotę na dalsze igraszki i wyszłaś spać obrażona do salonu. A on zupełnie nie zorientował się, o co ci chodzi i mamrotał pod nosem, że przecież sama tego chciałaś, a on tylko spełnił twoje życzenie. Niestety, delikatność nie jest jego mocną stroną.

Suchość pochwy

Powoduje duży dyskomfort i powoduje ból, dlatego jeśli na nią cierpisz, to nic dziwnego, że nie masz ochoty na seks. Warto powiedzieć o niej ginekologowi, czego niestety nie robi mnóstwo kobiet, ponieważ może prowadzić do konsekwencji zdrowotnych. Jeśli nie ma podłoża zdrowotnego, możesz ratować się lubrykantem. Bardzo ważne jest dobre nawodnienie organizmu.

„Dawaj, mamuśka”

Wiele kobiet lubi poświntuszyć podczas seksu, a mocne słowa i komendy je nieźle nakręcają. Jednak jeśli należysz do grupy, która uważa to za żenadę, nie zniesiesz seksu z facetem, który rzuca hasełkami. „Dawaj, mamuśka!”, „no chodź do tatusia” mogą skutecznie ostudzić nawet najbardziej napaloną kobietę. Mam nadzieję, że wystarczy szczera rozmowa z takim typem faceta, bo jeśli nie, to radzę uciekać, jeśli masz jeszcze taką możliwość.

Przyczyn, które nie pozwalają ci cieszyć się seksem, jest mnóstwo. Najważniejsze to zrozumieć, co cię blokuje przed czerpaniem przyjemności ze zbliżenia. Odkrycie przyczyny pomoże podjąć kroki, które powinnaś podjąć. Seks naprawdę jest fajny i warto pokonać problem, żeby to poczuć.