Go to content

7 rzeczy, których nie wolno spuszczać w toalecie. Obyś któregoś dnia nie pożałowała!

W wielu domach sedes stanowi coś w rodzaju drugiego kosza na śmieci. Wydaje nam się, że można wrzucić tam dosłownie wszystko i po prostu spuścić wodę, żeby pozbyć się problemu. Szczególnie chętnie robią to ci, którzy mają podłączenie do kanalizacji i nie muszą wywozić szamba. Ale… czy aby na pewno wszystko można wrzucać do toalety?

Dobra, moje miłe, czas na szybki rachunek sumienia. Kiedy ostatni raz spuściłyście w toalecie resztki obiadu, starą zupę, waciki kosmetyczne, koci żwirek czy zużyty tampon? No proszę, nie ma co się oszukiwać – wszyscy to robimy. Ja też nie dalej jak dwa dni temu spuściłam w kiblu zepsutą sałatkę, a wczoraj płatki kosmetyczne zaraz po tym, jak zmyłam makijaż.

Nam się wydaje, że te wszystkie produkty w magiczny sposób znikają. No dobra, wiemy, że „gdzieś tam” sobie płyną, a potem w „jakiś tam” sposób są wyławiane i utylizowane, ścieki trafiają do oczyszczalni i wszystko jest super. Mam dla was dwie złe wiadomości. Po pierwsze, w ten sposób zanieczyszczamy planetę. Wiem, brzmi jak jakiś frazes, ale kurcze, naprawdę tak jest. Po drugie (i może to bardziej wpłynie na waszą wyobraźnię), możecie uszkodzić sobie sedes, zatkać go, a nawet zniszczyć całą instalację wodną. Kto musiał chodzić robić kupę do sąsiada, bo u siebie miał zatkaną toaletę i pilnie wzywał hydraulika, ten doskonale wie, z czym to się je. Szczególnie, gdy mieszka się w bloku i jest wstyd na pół osiedla. Dziecko mojej znajomej wrzuciło do toalety zawieszkę do muszli klozetowej (tę podłużną z detergentem), dorzuciło papieru i spuściło wodę. MASAKRA.

No więc słuchajcie – jest kilka rzeczy, których nie wolno spuszczać w toalecie.

Chusteczki i ręczniki papierowe

Choć mogą wydawać się trochę jak papier toaletowy, ale nie są nim. Materiały używane do produkcji chusteczek higienicznych, ręczników papierowych i podobnych produktów nie rozpuszczają się tak łatwo i mogą zapchać toaletę.

Koci żwirek

Nawet jeśli na opakowaniu napisano, że można, nie rób tego. Pozostaje w rurach, nie daje się łatwo rozpuścić i źle współpracuje z systemem kanalizacyjnym.

strona 1 z 2
druga część artykułu na następnej stronie

Fot. iStock/htomas

1/1 Kilka rzeczy, których nie wolno spuszczać w toalecie. Obyś któregoś dnia nie pożałowała!

Tampony

Chociaż jest to sensowna opcja pozbycia się tamponów i innych kobiecych produktów higienicznych, nie rób tego. Tampony mogą z łatwością tworzyć zapory w rurach.

Płatki kosmetyczne i patyczki do uszu

Bawełna doskonale wchłania wodę, ale trudno się rozrywa. Ta kombinacja jest bardzo szkodliwa na instalacji hydraulicznej.

Plastry

Niebezpieczne są głównie te z plastikową osłonką, ponieważ nie rozpuszcza się w wodzie i może utknąć w rurach. To samo dotyczy nici dentystycznych.

Jedzenie

Wydaje się, że skoro są to odpady organiczne, to można je spuścić w toalecie. Nie ma sensu, bo jeśli są to większe elementy (np. kości), mogą zatkać rury. Jedzenie powinno trafić albo do śmietnika, albo na kompost.

Włosy

Jeśli wyciągnęłaś je z odpływu, nie wrzucaj ich do sedesu. One również mogą spowodować niedrożność. Szczególnie, gdy zaplączą się w nie inne rzeczy.

Chyba nie trzeba wspominać, że pieluszek jednorazowych i leków też nie wrzuca się do sedesu, hę?

Źródło: Reader’s Digest