Go to content

O czym faceci myślą w trakcie seksu? Warto wiedzieć…

Fot. iStock/PeopleImages

Jakiś czas temu, na jednym z babskich spotkań rzuciłam pytanie: „A jak myślicie, o czym faceci myślą w trakcie seksu?”. „Nie wiem, chyba o niczym, skupiają się na odczuciach” – powiedziała W. „A moim zdaniem analizują naszą figurę i to, co robimy” – dodała K.. Tymczasem okazuje się, że przez ich głowy przebiega wieeeele myśli… Frank Kobola, dziennikarz magazynu „Cosmopolitan”, postanowił je wszystkie spisać.

Analizowanie minionego dnia

Nie tylko kobietom zdarza się błądzić myślami w trakcie seksu. Faceci również rozmyślają o tym, co spotkało ich danego dnia lub co jeszcze mają do zrobienia. Co ciekawe, nie powoduje to, że kompletnie się wyłączają, choć wzrok jakiś taki nieobecny, prawda?

„Ciekawe, czy mi się uda”

Ta myśl nachodzi ich tuż przed zmianą pozycji. Szczególnie, gdy proponujemy coś wyjątkowo dziwnego.

„Nie. Kończ. Jeszcze.”

To ważna mantra, którą powtarzają się kilka razy w różnych pozycjach.

„Czy ona patrzy na mój nos?”

Dla nas jest to kompletnie niezrozumiałe, ale faceci mają jakiś problem z nosem. Najpewniej chodzi o ewentualne gluty.

„Ciekawe, jaki był jej najlepszy seks”

Oczywiście liczy, że już dawno pobił ten rekord, a jeśli nie – jest blisko, żeby stać się twoim najlepszym kochankiem.

„A jeśli prezerwatywa pęknie?”

I tu zaczyna się analiza – jaki lekarz wypisze receptę na „pigułkę po”, gdzie jest apteka, w której ją znajdzie itd…

„Dobrze, patrzę w jej oczy?”

Faceci wiedzą, że kontakt wzrokowy jest szalenie istotny. Normalne spojrzenie jest romantyczne, a zbyt świdrujące psuje cały efekt. Tak, oni naprawdę się nad tym głowią w trakcie seksu.

„Ooo taaaak!”

Po prostu.

„Jeszcze tylko chwila i odpoczniesz”

Jeśli macie za sobą prawdziwy maraton, on jest po prostu zmęczony. To ciężka robota i nie ma się co dziwić, że marzy o odpoczynku.

„Czy było jej dobrze?”

Jeśli w trakcie seksu zaliczył wszystkie poprzednie punkty, natłok myśli może rozsadzić mu głowę. Do tego dochodzi jeszcze kluczowe pytani: „Czy jej było dobrze?”. Teraz potrzebuje już tylko snu. Zasłużył, odpuść.


 

Źródło: Cosmopolitan