Jasne, że oboje jej potrzebujecie. Ale kiedy on chce coraz więcej wolnego czasu spędzać sam, zajęty „swoimi sprawami”, „swoimi znajomymi”, nie poświęcając ci chwili uwagi, jest dość jasne, że po prostu nie ma ochoty przebywać w twoim towarzystwie. Być może ma wyrzuty sumienia w stosunku do ciebie, a to nie jest przyjemne uczucie. Woli go sobie zaoszczędzić trzymają się z daleka.
Brak wysiłku
Za banalnym stwierdzeniem, że związek to ciężka praca obu stron, kryje się banalna prawda: nie da się zbudować trwałej relacji, jeśli stara się o to tylko jedna ze stron. Kiedyś mógł dla ciebie stać godzinę w korku, dziś nie stać go nawet na „drobne poświęcenia”. Relacja trwa dzięki tobie i twoim staraniom. Sprawa jest jasna – najchętniej zamknąłby ten etap swojego życua, ale wymyślił coś sprytniejszego: poczeka, aż sama się zorientujesz i odejdziesz.
Brak słów miłości
Oczywiście są osoby, które z natury rzadko mówią o uczuciach, ale kiedy już z ich ust padną słowa „kocham cię”, nie są to słowa rzucane na wiatr, to się czuje. Jeśli wyznania miłości na stałe zniknęły z waszej codzienności, warto się o nie upomnieć, warto zapytać, czy uczucie już się wypaliło. Szczera rozmowa potrafi oczyścić atmosferę, a przede wszystkim pozwoli wam zorientować się na jakim etapie znajduje się wasza relacja i czy jest o co walczyć.
Masz tłustą skórę w strefie T, natomiast na policzkach często się przesusza? Najwyższy czas na przywrócenie jej równowagi. Nowa linia kosmetyków Balance T-zone to koniec z problemami z pielęgnacją cery mieszanej. Złap balans! Ciesz się piękną skórą!
Cera mieszana jest wyjątkowo trudna do pielęgnacji ze względu na to, że niektóre jej partie są tłuste, a inne suche. Wynika to z zaburzeń równowagi wodno-tłuszczowej. Najczęściej w okolicach czoła, nosa i brody (czyli w strefie T) skóra przetłuszcza się i błyszczy, często pojawiają się również w tych okolicach różne niedoskonałości, np. zaskórniki, krosty, rozszerzone pory. Na policzkach z kolei skóra bywa przesuszona, a czasami nawet lekko się łuszczy. Może pojawić się uczucie pieczenia oraz napięcie skóry i podrażnienie.
Dobór odpowiednich preparatów oczyszczających i pielęgnujących jest przez to utrudniony. Zbyt agresywna pielęgnacja może doprowadzić do odwodnienia skóry, powodując nadprodukcję sebum i nasilenie problemu błyszczenia w strefie T oraz łuszczenie się naskórka na pozostałych częściach twarzy.
Jak skutecznie dbać o skórę mieszaną?
Bardzo ważne jest prawidłowe oczyszczanie oraz codzienna pielęgnacja. Należy stosować wyłącznie kosmetyki przeznaczone do skóry mieszanej. Regulują one wydzielanie nadmiaru sebum, nie zaburzając warstwy lipidowej naskórka i jednocześnie nawilżają. Składniki pożądane w kosmetykach do cery mieszanej to m.in. kwasy owocowe, kwas azeleinowy, kwas salicylowy, rumianek, aloes i nagietek – tłumaczy Dorota Kocięcka, kosmetolog. Ich zadaniem jest przywrócenie równowagi pomiędzy partiami przetłuszczającymi się i przesuszającymi. Twarz należy oczyszczać przynajmniej dwa razy dziennie, a maseczki oczyszczające stosować co najmniej 2 razy w tygodniu.
Dieta powinna być bogata w witaminy: A, B, C i E. Znajdziesz je w owocach i warzywach, pełnoziarnistych produktach, orzechach oraz roślinach strączkowych. Ważne jest również odpowiednie nawodnienie organizmu. Dlatego codziennie należy pić przynajmniej 2 litry wody. Postaraj się także więcej ruszać. Aktywność fizyczna ma dobry wpływ na kondycję skóry.
Skóra mieszana pod kontrolą
Cera mieszana to problem wielu Polek. Laboratorium Kosmetyczne FLOSLEK opracowało nowoczesną linię kosmetyków, które pozwalają skutecznie pielęgnować skórę mieszaną. Najważniejszym zadaniem kosmetyków BALANCE T-zone jest przywrócenie równowagi między przetłuszczającymi się i przesuszającymi się partiami skóry – redukcja natłuszczenia bez przesuszania naskórka, a także zmniejszenie i rozjaśnienie śladów po niedoskonałościach. Kosmetyki redukują także nadmiar sebum, detoksykują oraz oczyszczają i zwężają pory. Zapewniają optymalny poziom nawilżenia skóry oraz chronią ją przed przesuszeniem. Wygląd i kondycja skóry ulega zdecydowanej poprawie. Aż trzy kosmetyki z tej serii są produktami wegańskimi.
Postaw na „gumkowanie”
Hitem serii jest Gommage Peeling z kwasami AHA. To ekspresowy peeling, zawierający odpowiednio dobrane kwasy owocowe, które działają wybiórczo na skórę, doprowadzając do jej łagodnego złuszczania. Sposób złuszczania nazywany jest często „gumkowaniem”. Gommage już po pierwszym użyciu głęboko oczyszcza, usuwa zrogowaciały naskórek i zmniejsza uczucie szorstkości.
Fot. Materiały prasowe
Kosmetyki z linii Balance T-zone
Fot. materiały prasowe
Instant detox 2 w 1 Glinka myjąca
To 2-funkcyjny preparat oczyszczający. Daje efekt idealnie czystej, matowej i gładkiej skóry. Zawarta w preparacie glinka kaolinowa skutecznie redukuje nadprodukcję sebum, detoksykuje, dotlenia oraz reguluje metabolizm. Glinkę można również zostawić na skórze na ok. 15 min., a następnie zmyć ciepłą wodą. Taki domowy zabieg ma na celu detoksykację skóry i wyraźnie poprawia jej kondycję. Kosmetyk zawiera również algę brunatną (Laminatria Gel) najbogatszą w oligoelementy i sole mineralne. Ma właściwości odmładzające, nawilżające i remineralizujące. Co ważne, Laminaria zawiera największą wśród alg ilość organicznego jodu, który stymuluje aktywność enzymów, zwiększa eliminację płynów, działa detoksykująco i bakteriosatycznie. D-pantenol (Prowitamina B5), z kolei regeneruje, nawilża i wygładza skórę, natomiast olej z róży górskiej, dzięki wysokiej zawartości wit. A oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych ma silne właściwości regenerujące, zmiękczające, wygładzające i nawilżające. To produkt wegański.
Fot. Materiały prasowe
Pojemność 125 ml
Cena 37,90 zł
Gommage Peeling z kwasami AHA
(pH od 1,75 do 2,4)
To nowość w polskiej kosmetyce. Charakterystyczne „gumkowanie” powodujące łagodne złuszczanie naskórka to bezpieczny, ale bardzo efektywny sposób peelingu. Gommage regularnie stosowany odblokowuje i zmniejsza pory, redukuje natłuszczenie oraz poprawia kondycję skóry. Za oddzielanie martwych komórek warstwy naskórka odpowiada kompleks kwasów AHA zawierający kwasy owocowe (cytrynowy, salicylowy, winowy i jabłkowy) oraz ekstrakt kwiatów hibiskusa, bratka i owoców róży. Kwas migdałowy (1%) oprócz złuszczania zmniejsza łojotok, ekstrakt z aceroli przyspiesza regenerację naskórka, głęboko nawilża i ujędrnia skórę, natomiast Fucocel koi, głęboko nawilża i działa przeciwzmarszczkowo. Kosmetyk zawiera również ekstrakt z oczaru wirginijskiego, który zmniejsza nadpobudliwość i reaktywność naczynek na bodźce zewnętrzne, przyspiesza procesy regeneracji, uszczelnia naczynie krwionośne, zmniejsza zaczerwienienie i hamuje rozwój drobnoustrojów. Gommage jest produktem wegańskim.
Fot. Materiały prasowe
Pojemność 125 g
Cena 30 zł
Krem normalizujący na dzień SPF 10
Krem przywraca równowagę między przetłuszczającymi i przesuszającymi się partiami skóry oraz zapewnia optymalny poziom nawilżenia w obu strefach. Konsystencja nie obciąża skóry, a krem doskonale się wchłania. Skóra jest aksamitnie gładka i matowa, odzyskuje naturalny, zdrowy koloryt. Zawarty w kremie Fito Vitcomplex oczyszcza, nawilża i redukuje wydzielanie sebum raz przywraca równowagę w mikroflorze skóry, egzopolisacharyd pozyskiwany z planktonu morskiego u wybrzeży Bretanii wchłania jak gąbka produkowane sebum nie przesuszając przy tym skóry, natomiast Aurasphere daje natychmiastowe wygładzenie i matowe wykończenie (efekt blur). Krem normalizujący jest produktem wegańskim.
Fot. Materiały prasowe
Pojemność 50 ml
Cena 30 zł
Krem korygujący na noc z kwasami AHA i PHA
(pH 3,5-4,5)
Kosmetyk przywraca równowagę między przetłuszczającymi i przesuszającymi się partiami skóry oraz zapewnia optymalny poziom nawilżenia w obu strefach. Zmniejsza widoczność niedoskonałości, poprawia wygląd i kondycję skóry. Dzięki połączeniu kwasu laktobionowego (PHA) i migdałowego (AHA) krem delikatnie złuszcza martwy naskórek, ogranicza powstawanie zaskórników i redukuje wydzielanie sebum w strefie T. Intensywnie nawilża, stymuluje produkcję kwasu hialuronowego oraz wzmacnia mechanizmy naprawcze. Naskórek staje się aksamitnie gładki i rozjaśniony.
Fot. Materiały prasowe
Pojemność 50 ml
Cena 30 zł
Artykuł powstał we współpracy z FLOSLEK Laboratorium
Perfekcyjni, spięci i wiecznie nieszczęśliwi. Dorośli ludzie, których rodzice nie potrafili odpuścić
Perfekcyjni, spięci i wiecznie nieszczęśliwi. Dorośli ludzie, których rodzice nie potrafili odpuścić
Fot. iStock/franckreporter
Kłopoty w małżeństwie zaczęły się dosyć szybko. Pedantyczność Agnieszki spędzała Igorowi sen z powiek. Do tego ta ciągła, gorąca linia z teściową. Nie mogli sami o niczym zadecydować. On był tym złym, bo stawał między matką a córką. A tego, jak wiadomo, robić nie wolno. Pierwsze załamanie nerwowe Agnieszka przeżyła po poronieniu. Była pierwszą kobietą w rodzinie, której to się przytrafiło. Raz, że sama nie mogła zrozumieć, jak to się stało, a dwa, że kompletnie nie miała wsparcia z zewnątrz. Generalnie wiedziała jedno – nie podołała.
Poszła po pomoc do psychologa, a ten jak wsadził kij w mrowisko, to nie wiadomo było, gdzie te wszystkie mrówki się rozbiegły. Dopiero w gabinecie, po raz pierwszy w życiu ktoś zapytał ją o dzieciństwo i relację z rodzicami.
Bo to nie jest tak, że dzieci trzymane pod kloszem któregoś dnia wyfruwają z gniazda i po prostu żyją swoim życiem. Nie, one zmagają się z większymi i mniejszymi problemami. Mają mnóstwo deficytów, są nieprzystosowane do życia w społeczeństwie i pełne lęków.
Agnieszce wydawało się, że żyje normalnie. Że wszyscy tak żyją. Że ma wady, jak każdy. Nie sądziła, że należy do grona dorosłych osób, wychowywanych przez nadopiekuńczych rodziców, którzy uwielbiali kontrolę.
Osoby te zmagają się z wieloma problemami w życiu dorosłym:
Łatwo uzależniają się od innych osób i nie wyobrażają sobie samodzielnego życia. Co za tym idzie – często pozwalają się ranić i nie zrywają toksycznych relacji.
Starają się być perfekcyjni, żeby uniknąć kłopotów. Nie chcą rozczarować swoich bliskich, więc zawsze wysoko stawiają sobie poprzeczkę.
Mają bardzo niską samoocenę i wciąż próbuje się komuś przypodobać, dzięki czemu czują się lepiej w swojej skórze.
Bardzo łatwo dają się zastraszyć, ponieważ już w dzieciństwie przyzwyczaili się, że są zależni od innych osób.
Nie potrafią się zrelaksować, ponieważ ciągle mają wrażenie, że są obserwowani i oceniani.
Zmagają się z potwornymi wyrzutami sumienia, jeśli zdecydują się zrobić coś, co zawsze było postrzegane przez rodziców jako złe czy niedopuszczalne. Może to być taka błahostka jak tatuaż, czy samotny powrót do domu z imprezy.
Celowo robią rzeczy, których niegdyś im zabraniano, tylko po to, by udowodnić sobie i światu, że mogą. Że są wolni. To niestety może skończyć się problemami z uzależnieniem od różnych używek.
Często kłamią, ponieważ już w dzieciństwie nauczyli się, jak zatajać swoje drobne występki.
Nie potrafią podejmować własnych decyzji i często szukają pomocy wśród innych. Niezależnie od wagi problemu, będą woleli, by to ktoś inny podjął za nich decyzję.
Dorośli, którzy mieli kontrolujących rodziców, często nie zdają sobie sprawy, jakie postawy prezentują. Orientują się dopiero wtedy, gdy ktoś im coś wytknie lub tak jak Agnieszka – trafią do psychoterapeuty z powodu jakiegoś innego, życiowego problemu. Przejmowanie kontroli nad swoim życiem nie jest łatwe, ale pozwala uwolnić się od demonów przeszłości. Warto podjąć ten wysiłek.
mamy dla Ciebie ważną wiadomość.
Chcemy poinformować Cię o wszystkich przepisach wchodzących w życie 25 maja 2018 roku wynikających z RODO w taki
sposób, żebyś w pełni świadomie i komfortowo mógł korzystać z naszych portali. Jednocześnie prosimy Cię o wyrażenie zgody
na przetwarzanie danych osobowych typu cookies przez Blum Media Sp. z o.o. i naszych Zaufanych Partnerów, czyli agencje i
firmy świadczące usługi reklamowe i podobne organizacje działające w ich imieniu.
Klikając jedną z opcji: krzyżyk “X” zamykający okno lub przewijając stronę zgadzasz się na wszystkie zawarte poniżej postanowienia.
Zależy nam, żebyś czuł się u nas jak najlepiej. Dlatego staramy się, aby treści i reklamy, które Tobie wyświetlamy, były unikalne
i adekwatne do tego, co Ciebie interesuje. Aby móc to zapewnić, przydzielamy Ci tzw. “ciastko”, które znajduje się na Twoim
urządzeniu. Za pomocą “ciastek”, które od nas otrzymujesz, prowadzimy analizę użytkowników, dedykujemy reklamy i treści -
wszystko w oparciu o potrzeby i zainteresowania czytelników.
Masz prawo zgodzić się na przetwarzanie danych osobowych (przyznanych Tobie “ciastek”) przez Blum Media Sp. z o.o. i jej
Zaufanych Partnerów w pełni, ograniczyć tę zgodę dla poszczególnych podmiotów lub nie zgodzić się na przetwarzanie danych
przez Blum Media Sp. z o.o. i Zaufanych Partnerów. Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych (plików cookie),
które udostępniasz w historii przeglądania stron i aplikacji internetowych, w celach marketingowych, które wykorzystujemy do
analizy Twojej aktywności oraz serwowania spersonalizowanych treści i reklam, opartych o Twoje zainteresowania zamknij to
okno lub kliknij przycisk “Wejdź na stronę”.