Go to content

Oni? To niemożliwe! Dlaczego rozstają się „świetne” pary?

Fot. iStock/mrovka

Przeczytałam wczoraj na Facebooku taki post: „Skoro Angelina i Brad mogli się rozstać, to zwykły człowiek też może”. No bo właściwie, tyle wokół tych zaskakujących rozstań, że coraz mniej dziwią nas doniesienia o rozwodach małżeństw, uważanych dotąd za wzorowe.Co z tego, że wszyscy orzekli, że oni do siebie po prostu pasują. Jakie ma znaczenie to, że ona jest dla niego stworzona, a on nikomu innemu nie potrafiłby dać tyle szczęścia. To, że są kumplami do rozmowy o wszystkim i o niczym, partnerami w domu i w życiu. Że rozumieją się bez słów, zawsze dla siebie czuli, uważni, kochający (czym niejednych znajomych wpędzili w kompleksy). Umeblowali już wspólne mieszkanie na kredyt, zaplanowali następne wakacje, gdzieś w Polsce, w górach, myślą o dziecku, albo już je mają. I nagle – rozstają się. Dlaczego?

Dlaczego związki, uważane przez otoczenie za bardzo udane, szczęśliwie, dobrane i wskazywane palcami jako przykład, rozpadają się? O, naprawdę nie ma w tym nic dziwnego. Wystarczyłoby tylko przyjrzeć się im z bliska.

Oczekiwania

Nie tylko te wzajemne, ale te zewnętrzne. „Jesteście już tyle czasu razem, dlaczego się nie oświadczysz” – słyszy on od mamy, siostry, znajomych. A jemu (i jej) jest dobrze tak, jak jest. Oni nie chcą nic zmieniać. Niestety rodzice, otoczenie potrafi wokół związku wytworzyć napięcie o bardzo destrukcyjnej sile. Z czasem coraz trudniej funkcjonować jako elementem czegoś, czemu już prawie na samym początku przypięta łatkę „idealnego związku”.

Skoro się nie żenisz, może to nie ta? Skoro nie chcesz wyjść za niego za mąż, może to jeszcze nie ten? Zdarza się, że mimowolnie zaczynamy patrzeć na naszą drugą połowę inaczej. A potem już nic nie jest tak, jak przedtem.

Odległość

Nic nie jest w stanie zastąpić realnej obecności partnera tuż obok ciebie. Codzienne rozmowy przez Skype, tysiące wiadomości na Messengerze, to dużo, ale nie wystarczająco dużo. Niektórym parom udaje się utrzymać miłość na odległość. Wymaga to jednak bardzo dużo poświęceń i wyrzeczeń, a także niewyczerpanych nakładów wzajemnego zaufania.

Dzieci

Pojawienie się dzieci nieodwracalnie zmienia dynamikę związku. Wprowadza też do niego zupełnie nowy świat wartości.  Może się zdarzyć, że jako para rozumiecie się doskonale, ale jako rodzice macie dwie zupełnie różne wizje wychowania, dwa zupełne różne podejścia do dzieci, relacji jakie chcecie z  nimi wytworzyć, oczekiwań wobec obowiązków z nimi związanych.

Iluzja

Bo to wszystko wcale nie jest tak, ja ci się wydaje. Ten idealny On, który na twoich oczach prawie nosi swoją ukochaną na rękach, w domu zamienia się w egoistycznego agresora. Nie uwierzyłbyś, gdyby ci o tym opowiedziała. Kiedy jednak bańka mydlana pęka, ona odchodzi, zostawiając za sobą pytania bez odpowiedzi. „Czego jej brakowało? Przecież to taki fantastyczny facet był. W głowie jej się przewróciło? Drugiego takiego nie znajdzie”… Oby nie.

Zmiany zawodowe

Jeśli jesteście ze sobą już dość długo, bywacie świadkami kluczowych zmian w waszym życiu zawodowym. Obserwujecie jak rozwijają się wasze kariery, cieszycie się z awansów i podejmujecie decyzje, które mogą wpłynąć na wasz związek. Jeśli wyjazd do Londynu jest dla ciebie życiową szansą na rozwój w dziedzinie, w której się specjalizuje, a on czuje, że jego miejsce jest tutaj, wasze drogi zaczynają się rozmijać. Trzeba wiele wysiłku by znaleźć jedną, wspólną trasę.

Zmiany w życiu osobistym

Jako ludzie i partnerzy również, nieustannie się zmieniamy. Tysiące rzeczy nas kształtuje, ma wpływ na to kim i jacy się stajemy. Również w związku. Śmierć rodziców, choroby, inne radosne i smutne doświadczenia tworzą nas na nowo, zmieniają naszą osobowość, charakter. Bywa, że te zmiany uniemożliwiają dalsze bycie razem.

Ten trzeci/ta trzecia

Po prostu zdarza się. Możesz być latami w idealnym związku. Możecie mieć razem kota, samochód i wspólnych przyjaciół. Możecie zgodnie planować ślub. Wtedy zjawia się on i wywraca twój świat do góry nogami. Co zrobić? Czasem trzeba zostać, czasem odejść dalej.

Idealne związki nie rozpadają się dlatego, że prawdziwa miłość nie istnieje, ani dlatego, że ktoś zdradził, czy zranił. One się rozpadają dlatego, że ludzie, którzy je tworzą zmieniają się, a życie toczy się dalej. Pamiętajmy, jesteśmy odpowiedzialni za swoje własne szczęście.