Go to content

Zbyt wczesna menopauza zwiększa ryzyko chorób serca i udaru. Sugerują to badania

Fot. iStock/hobo_018

Menopauza przestała być traktowana jako zło największe, a postrzegana jest raczej jako kolejny etap dojrzałości. Większość kobiet przechodzi ją na przełomie czwartej i piątej dekady życia. Nie ma jednej ramy czasowej, która odpowiadałaby menopauzie wszystkich kobiet, ale bywają takie odstępstwa od normy, które naturalne nie są i niosą ze sobą pewne zagrożenia dla zdrowia. 

Trudny czas menopauzy 

Mimo że jest ona etapem naturalnym, nie należy do najprzyjemniejszego czasu w życiu. Zaczyna brakować hormonów, pojawiają się problemy z miesiączkowaniem, a niekiedy miesiączka zupełnie ustaje. Brakuje estrogenu, który chronił błony śluzowe pochwy, szyjki macicy, pęcherza czy cewki moczowej, więc dochodzi do zmniejszenia błony śluzowej. Kobiety dręczy suchość pochwy, infekcje pochwy i sromu, szyjki macicy i pęcherza moczowego, stosunki sprawiają bolesność. Pojawiają się często uderzenia gorąca, nocne poty, drażliwość, ataki płaczu, kołatanie serca, bóle głowy. O przedwczesnej menopauzie można powiedzieć, gdy wygaszenie czynności jajników następuje u kobiety przed 40 rokiem życia.

Większe ryzyko chorób serca i udaru mózgu

Przedwczesna menopauza niesie ze sobą nie tylko zmianę w postrzeganiu kobiecości, ale również zagrożenia dla zdrowia. Badania przeprowadzona przez Uniwersytet w Oksfordzie pokazują, że kobiety, które przeszły wczesną menopauzę przed ukończeniem 46. roku życia, miały podwyższone ryzyko chorób układu krążenia o 33 procent, oraz nawet o 42 procent wyższe ryzyko udaru mózgu. Wg naukowców ryzyko było równie duże, nawet jeśli kobiety stosowały hormonalną terapię zastępczą przepisaną przez lekarza, aby zapobiegać chorobom serca.

Ponadto badania wykazały, że wcześniej przebyte poronienia wiązały się z większym ryzykiem chorób serca, przy czym każde poronienie zwiększało ryzyko o 6%. Urodzenie martwego płodu wiązało się z większym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych w ogóle (22%), a zwłaszcza udaru mózgu (44%). Usunięcie macicy wiązało się ze zwiększonym ryzykiem chorób układu krążenia (12%) i chorób serca (20%). Kobiety, którym usunięto jajniki, dwukrotnie częściej zapadały na choroby układu krążenia, w porównaniu do kobiet z dwoma jajnikami. Naukowcy nie potrafią jeszcze wytłumaczyć tych zależności.


 

źródło: www.telegraph.co.ukwww.medonet.pl